Mandey pisze:W Anglii już teraz na starcie ligi mówi się o pretendentach do tytułu mistrza.
Manchester United, Arsenal, Tottenham, Chelsea, Liverpool, Aston Villa i Manchester City, Newcastle United, Fulham a jak znam życie to wyskoczy jeszcze ktoś kto namiesza.
Żeby była jasność. Hiszpania to Żelazna Dwójka - Real i Barcelona. Anglia to Złota Czwórka (MU,Arsenal, Chelsea,Liverpool). Mogę się zgodzić że liga angielska jest bardziej wyrównana ale tylko to. Co z tego że w Anglii jest więcej pretendentów do tytułu jak w ostatnich 10 latach wygrywają tylko trzy drużyny? W Hiszpanii w tych latach drużyn było 4.
Druga sprawa. W ostatnich dziesięciu latach w lidze hiszpańskiej na podium było więcej różnych drużyn niż w Anglii. Tam to przede wszystkim wspomniana złota czwórka. Poza tym takie drużyny jak M. City, Tottenham to nie pretendenci do tytułu ale co najwyżej czarny koń lub kandydat na podium. Tak samo jak w lidze hiszpańskiej Valencia czy Sevilla. To nie tylko moje zdanie, takie były prognozy dziennikarzy Przeglądu Sportowego zawarte w skarbie kibica.
Co do Newcastle i Fulham to chyba się rozpędziłeś.
Od 2000 roku LM Hiszpania zdobyła 4 razy, Anglia 2, Puchar UEFA Hiszpanie 4 razy, Anglicy 1. Espanyol był w 2007 roku finalistą Pucharu UEFA, dla Ciebie to średniak o sile Lecha lub gorzej, natomiast Fulham, finalista ostatniej Ligi Europejskiej to pretendent do tytułu. Zadziwiające.