Trochowski, Borowski, Podolski, Klose - niby polacy,
Odonkor, Gomez, Kuranyi - reszta świata

Nic innego mi sie nie marzy jak 89 minut macania się na boisku
z Polakami i w 90 minucie jedno podanie do Smolarka i 1:0 dla Polski.


Otto Renhagel na ostatnich mistrzostwach lepszej orkiestry tez nie mial a dyrygentem raczej lepszym od Leo nie jest. Jednak mistrzami Europy Grecja zostala. Nie ma wogle co brac pod uwage tych sparingow z Macedonia czy Albania po pierwsze nie zagrali jeszcze w tym skaladzie w jakim beda grali na euro a po drugie oni byli teraz w ciezkim treningu fizycznym , wiec nic dziwnego ze sie meczyli na boisku. Pierwszy prawdziwy obraz w jakiej formie i z jakimi szansami pojada na euro powinien dac niedzielny mecz z Dania. Ale nawet jakby go przegrali ale pokazali niezla gre to ja bym nie rozpaczal. Z kazdym dniem powinna forma rosnac. Leo z niejednego pieca chleb jadl i dobrze wie w jaki sposob ma doprowadzic zespol do szczytowj formy na najwazniejsze mecze.malakonserwa pisze:Taa... jest takie powiedzenie, że nawet najlepszy dyrygent nie 'stworzy' wspaniałego koncertu, jeśli ma słabą orkiestrę...licze na przeblysk geniuszu Leo Beenhakera.
A "trening" z Macedonią pokazał, że orkiestra 'zamienna' jest w kompletnej rozsypce i nie ma z kogo wybierać.
Ekhm, Ekhm...majkelzawszespoko pisze:w szczególności tego jełopa tomaszewskiego, który jest takim chamem i prostakiem, że ino ciulać go laciem.
Dokładnie.majkelzawszespoko pisze:trzeba tym sukinsynom strzelić gola
Ironia losu...Borowski