Po Manifestacji - przeżycia, opisy, podziękowania itp.

Pomysły na spotkania fanów, imprezy MJówkowe, zloty, opisy przeżyć po nich, zaproszenia na imprezy itp.
Awatar użytkownika
Majkel
Site Admin
Posty: 1450
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 17:59
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: Majkel »

M.Dż.* pisze:Nieśmiało zaproponuję :nerwy: , aby wrzucić te zdjęcia do kącika "Nasze Akcje" tak, żeby można było je komentować :-)
Niektóre aż się prosi :diabel:
też chciałem, ale może zauważyłaś Kasiu, iż nawet teraz skany z prasy wrzuciłem na mój szkolny serwer a nie tu, mimo, iż tu mamy miejsce na serwerze - dlatego, że sporo zajmują i dbam o to by nie wzrastał nam coraz szybciej transfer... powtarzam się -wiem.

Ale zamieszczę... może się wypłacimy... jutro, może dziś późnym wieczorem. Tak jak zawsze zamieszczałem, co? tak?

Klaro! Diabełku nasz! Zdrowia życzymy! Biedulka...
...
Awatar użytkownika
cicha
Posty: 1611
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 8:21
Lokalizacja: silent world

Post autor: cicha »

Szybkiego powrotu do zdrowia Lil'D.
B. Olewicz (...) co tak cenne jest, że ta nienazwana myśl rysą jest na szkle? (...)
E. Bodo To nie ty...
Awatar użytkownika
Agata**
Posty: 147
Rejestracja: śr, 23 mar 2005, 11:02
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Agata** »

Z całego serca, jak najcieplej dziękuję Kasi i Anetce, że "przygaręły" mnie do siebie po całej akcji- nigdy tego nie zapomnę... ;-)
Kasiu kupiłam wczoraj ten sam odświeżacz powietrza, jaki masz w pokoju-ten zapach przypomina mi Ciebie i fotografie Michaela wiszące na ścianie za szkłem.. ;-) glupija
Mocno ściskam Czarka ;-)
Jarek Ciebie również ściskam ;-)
Mała Diabliczko wracaj szybko do zdrowia i wybacz, że się z Tobą nie pożegnałam (sen był zbyt głęboki..)

Dziękuję Kochani, że mogłam z Wami przeżywać tak spektakularną akcję!! Rany, grupa rozkrzykanych wariatów z różnych stron Polski przemierza ulice Warszawy popierając Kinga- to mogą być tylko fani Wielkiego Michaela Jacksona !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Love ...Agata.
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Lokalizacja: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

Rychłego powrotu do zdrowia. A może nie tak rychłego... W końcu L4 też dobrze robi :)
Awatar użytkownika
dzina
Posty: 983
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 12:13
Lokalizacja: z polskiej Wenecji

Post autor: dzina »

Mały Diabełku, życzę dużo, dużo zdrowia!
Awatar użytkownika
Marzena
Posty: 98
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 10:53
Lokalizacja: SŁUPSK

Post autor: Marzena »

Klaro, szybkiego powtotu do zdrowia! :hug: Wracaj do nas tak szybko, jak to tylko mozliwe.
Awatar użytkownika
Mike
Posty: 1010
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:54
Lokalizacja: mam to wiedzieć?

Post autor: Mike »

Jak, mnie Klaro usłyszysz, bądź przeczytasz mojego posta, to: WRACAJ DO ZDROWIA I to szybko BO ZLOT CZEKA ZA 2 mieś. chyba bedziesz?
"LIES RUN SPRINTS, BUT THE TRUTH RUNS MARATHONS"- Michael Jackson
Obrazek
http://www.youtube.com/user/ktossomeone
Awatar użytkownika
THRILLER
Posty: 429
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: THRILLER »

I ja dołączam się do podziękowań za wspólnie odbytą manifestację i niezapomniane przeżycia, dla mnie było to najlepsze wspólne spotkanie jakie dotychczas z wami przeżyłem. Cieszę się że mogłem poznać nowe osoby, porozmawiać z nimi i uściskać chociaż znowu nie do wszystkich udało mi się dotrzeć w jednakowym stopniu.

Na wstępie jednak chciałbym przede wszystkim życzyć Klarze powrotu do zdrowia za co mocno trzymam kciuki. Wiem że powinienem napisać że się modle ale jakoś mocno oddaliłem sie od Boga więc po co mam jeszcze grzeszyć kłamiąc że się modle.

Kwestia filmu.
Wyszliście na nim wspaniale i bawienie się z nim to czysta przyjemność. Nie ukrywam że zakładałem iż oddam go w wasze ręce w bliżej nieokreślonym czasie i to obojętnie jak bardzo by mnie Aneta napastowała.:] Jednak długo nie wytrzymałem, pasja zwyciężyła a książki poszły w kąt.
Tak więc sytuacja wygląda tak, poświęciłem mu dwa bite dni – łącznie 16 godz. i obecnie zrobione jest 5.20 min. Filmu :} Ale to był ten najgorszy etap, teraz już tylko mechanika. Myślę więc że na niedziele powinien być. Nie napisze czy jestem zadowolony z swojej pracy czy nie, bo sam nie wiem, pewnie nie jestem do końca ale jestem zadowolony z tego co wy pokazaliście przed kamerą.. To co mnie najbardziej osłabia to słaba jakoś mojej kamery, a raczej jej „amatorszczyzność”. Kto mi sprezentuje Panasonica NV-GS 400? :)

No nic, pozdrawiam serdecznie i mykam na jakiś czas z forum. Teraz muszę się zaszyć w jakieś spokojnej dziurce i skupić na studiach.
Awatar użytkownika
girlfriend
Posty: 224
Rejestracja: czw, 19 maja 2005, 12:19
Lokalizacja: Toruń

Post autor: girlfriend »

Zdrówka , zdrówka i jeszcze raz zdrówka Little Devil... ;-)
Awatar użytkownika
Jeanny100
Posty: 2389
Rejestracja: wt, 15 mar 2005, 23:09
Lokalizacja: z kątowni..

Post autor: Jeanny100 »

Chciałam podziekowac Thrillerowi za to ze dzieki niemu mogłam po raz pierwszy znalezc sie w gronie Mjowek.Thriller wielkie dzieki z całego serducha!!!!!Musze przyznac ze na poczatku troche sie obawiałam ale atmosfera była naprawde supeeer!!!!!!!!Dzieki Wam wszystkim!!!!!!!!!
Obrazek
__________________
"W zasadzie najważniejsze jest życie.A jak już jest życie,to najważniejsza jest wolność.A potem oddaje się życie za wolność."
Awatar użytkownika
M.Dż.*
V.I.P.
Posty: 2792
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 11:50
Lokalizacja: gdzieś z Polski

Post autor: M.Dż.* »

cicha pisze:Kasia (MDZ) i (zwlaszcza) Kamil (Mazi) zdzierali krtanie, by glosem dopingowac cala akcje ;).
No, ja to bardziej podpuszczałam Maziego, niż mu pomagałam ;-)
Ale przyznam, że objętość płuc mi się zwiększyła po tej manifestacji diametralnie.
Co tam, że głos o parę oktaw niższy- za Michael'a mialam sobie nie pokrzyczeć? ;-)
cicha pisze:KING OF POP; HE IS NOT GUILTY; NIWINNY KTO? MICHAEL JACKSON; KTO PRZEPROSI? I co jeszcze? ;)
MA-MY CZERWO-NE!, MA-MY ZIELO-NE! :smiech:
KRÓL KRÓL KRÓL.... nam nie bardzo wychodziło, ale nad dykcją jeszcze popracujemy ;-)
cicha pisze:MDZ; Mazi; Mike; Maestro; Dirty Diana; Ktos jeszcze - nie znam z nicka! :dance:


Piotr vel Peter Pan. Chapeau bas! japrosic
cicha pisze:Podziw i uznanie dla Was wszyskich! Bez Was nie byloby tej Manifestacji! Jestescie kochani - naprawde!
"dla NAS", "bez NAS", JESTEŚMY" :-)
mjfan1000 pisze:Pierwszy raz byłem na takim zlocie i nie wiedziałem czego się spodziewać. Bardzo mnie zaskoczyliście
To nasza specjalność :party: ;-)
A tak na serio- WITAMY w naszym gronie i mamy nadzieję, że na MJowisku również do nas dołączysz :-)
siadeh_ pisze:Dziękuję przede wszytskim LittleDevil, która nie dość, ze była naszym oknem na PRAWDZIWE informacje, poświęcala swój cenny czas przez cały proces, to jeszcze - nie zważając na trudności, zmeczenie etc przyjechała prosto z Wiednia TYLKO na nasza manifestację!
Tak tak- tu ogromny szacunek się Małemu Diabełkowi należy. :-)
Z mojego punktu widzenia- przyjazd Klary był swego rodzaju wyczynem.
Pan z „Rzeczopospolitej” się jej 3-5 razy pytał, czy ona oby na pewno TYLKO na tę manifestację z tego Wiednia przyjechała (zupełnie, jakby miał nadzieję, że się Klara w pewnym momencie zamota i powie prawdę :smiech: ). A Klara mu na to: „Oczywiście! Czuję, że to mój obowiązek moralny być tutaj!” :-)
A w końcu i tak, o tym nie napisał- chyba nie uwierzył :-/
siadeh_ pisze:Kasiu. Manifestacja fanów Michaela Jacksona bez Majkela Dżeksona nie mogłaby zaistniec ;-) Dajesz czadu słońce i za tę Cie normalnie kocham!
Dziękuję. Ostatnio mój „czad” się trochę wypalił, ale może powróci do dawnego poziomu. :surrender:
I LOVE* you more! MUCH more! :love:
siadeh_ pisze:No i Twój talent plastyczny! Cóż za lekkośc,


:smiech:
siadeh_ pisze:cóz za wymownośc,


:smiech: :smiech:
siadeh_ pisze:jakiż styl,


:smiech: :smiech: :smiech:
siadeh_ pisze:ekspresja!


:smiech: :smiech: :smiech: :smiech:
siadeh_ pisze:Szkoda tylko, ze transparent pod roboczym tytułem "speechless" nie został udostepniony szerszej publiczności... jakże ja żałuje... :diabel2:


No, bo nikt by go nie zrozumiał
To był transparent dla ludzi o duszy artysty, a tacy nie należą do grupy naszych odbiorców. :wariat:
By the way- te patyki nadal leżą w moim pokoju- zastanawiam się, co z nimi zrobić…. :wariat:
siadeh_ pisze:Żadna, nawet najbardziej obrotna MJówka nie bylaby w stanie zrobic nic, gdyby nie widziała poparcia ze strony tych, z ktorymi współdziała.:


:-) Mądre słowa japrosic
Schmittko pisze:nie spodziewałem się, że można jednocześnie czuć się jak wariat i dobrze się przy tym bawić... Cieszę się że byłem, ale nie mogę powiedzieć, że gdybym nie był, to bym żałował - nie wiedziałbym co straciłem.
Have you ever wanted to dream ‘bout those things you’ve never know….
Schmittko pisze:Dziękuję organizatorom, szczególnie Kasi i Anecie, dzięki którym miałem dom :) i to wesoły dom
Nie rozumiem, co chiałeś przez to powiedzieć :smiech:
Schmittko pisze:Michael co? jest niewinny!
Kasia co? jest super!
Aneta co? jest wielka!
Kinga co? jest kochana!
No, Schmiciu, rymy to Ci tak średnio wychodzą :smiech:
Ale serce masz wielkie i cudowny z Ciebie człowiek.
Ale…. za poezję się nie bierz, błagam japrosic
PAulina (big fanka) pisze: Szczerze mówiąc, bałam sie na początku, że jakieś narąbane łobuzy będą sie nas czepiac, atakowac itp. Dobrze, ze nikogo takiego nie było.
Jak to nie? A my?! :party:
Wielkie DZIĘKI, Paulino, że do nas dołączyłaś.
I ogromny BUUUUZIAK dla Twojej mamy, że mimo iż z pewnością nie było to jej wymarzone zajęcie na tę sobotę, to jednak z nami była. japrosic
aneta pisze:M.Dż. - nie będę pisac elaboratów na twoją cześć.
A dlaczego? A ja lubię elaboraty na swój temat (wyłącznie te pozytywne- wiele ich nie ma :smiech: )
aneta pisze:Powiem tylko tyle: 4 tablice z hasłami własnoręcznie robione, z uchwytami z rurek od altanki,
No i zdradziłaś mój patent, no….
Przynajmniej zaoszczędziłam 20,- PLN na zakupie kijków od miotły- bosz…. miałabym zapas do emerytury :wariat:
aneta pisze:informacja o nas na mjjsource, nocleg, wikt i opierunek dla 4 spoza Warszawy,
Eee tam! Dwójka spała na podłodze z moimi psami. :party:
Niektóre osobniki żaliły się nawet na odrętwienie kończyn z powodu wylewności mojego psa. No Schmiciu…. Nie kochasz Bursztynka….? :smiech:
aneta pisze:wywiady, krzyki, taniec na manifestacji w pełnym rynsztunku, i te słodkie "nie bójcie się Michaela, on jest fajny" do dzieci na starówce...
No, bo te dzieci miały takie miny, jakby Babę Jagę zobaczyły…. :podejrzliwy:
A może i zobaczyły….? :wariat:
aneta pisze:Jesteś Wielka po prostu !
Tak tak- wiem. Parę kilo powinnam zrzucić :-/
Schmittko pisze:"k****, człowiek żyje jak k**** nie wiem..." :smiech:
Anetka słynie z elokwencji, prostoty wypowiedzi i bogatego słownictwa. :smiech:
Schmittko pisze:Klaro, przepraszam że nie wstałem Cię pożegnać glupija
Leniuchu! Tylko ja się pożegnałam…. :mlotek:
Ktoś musiał w końcu, otworzyć Klarze drzwi o tej 5:40 nad ranem. :wariat:
Matisse J pisze:( a jak żeśmy się nagadali ...taa ...no acha....ta).

eheee…. (tu lama dla kumatych) ;-)
KASIA pisze:Naprawdę bardzo, bardzo, bardzo żałuję, że mnie z Wami nie było :surrender: (ale jak dobrze pójdzie dołonczę do Was już za trzy lata :happy: )
A może dałoby radę choć troszkę skrócić ten okres oczekiwania (do 2,5 roku np.)? :wariat:
Mazi pisze:- Mike , Kasia gdzie wy kupujecie takie buty :>? )
W Pitarello. :war:

Mazi pisze:- „Lady lady ..” pan po eng do Kasi J

Mi i tak najbardziej podobało się stwierdzenie pewnego pana, który sobie z nami zdjęcie pstryknął: "W końcu coś się na osiedlu dzieje" :smiech:
Mazi pisze:- To że Kasia vel M.Dż wspaniale tańczy to każdy wiedział i mogł się tego spodziewac ...you are the best from the best !!
Pochlebiasz mi, Mistrzu. japrosic
Mazi pisze:, ale Mike koloego drogi wielkie słowa uznania dla ciebie ogladajac ciebei bardzo dobrze się bawiłem i byłem zafaccynwoany:0 bardzo ładnie ciekawie super !!!
Podpisuję się pod tym obiema rękami. japrosic
Mazi, Ty mnie straszysz, że na kolejnym MJowisku „mi pokażesz”…. Ty się Mike’a bój! :mlotek:
Mazi pisze:Jestem przekonany ze dwum paniom kltóre ugościły nasza ekipe w swoim lokalu bardzo się podobało co same mi powiedziały jak się z nimi żegnałem i im dziekujac: „ dziekujemy wam ze ten wieczór był inny jak każdy inny i że się dobrze bawiliście u nas „


Na początku, były chyba trochę sceptyczne i z niemałym przerażeniem patrzyły, jak robimy im w lokalu przemeblowanie, w żaden sposób nie pytając o pozwolenie. :-o
Ale potem…. Potem to już nawet same muzykę pogłaśniały. :party:
Mazi pisze:Czerwona kamizelka obiektem pożądania ?! – Nie jest na sprzedaż?! – David Beckah też nie był ;)
Oooo! Przepraszam! David Beckham ZAWSZE był na sprzedaż, a czerwona kurteczka NIGDY :party:
Mazi pisze:Kasiu (M.Dż) – jak już któs napisał jak mogła by być kacja dla Michaela bez Majkela Dżeksona ;) dziekuje że pomagałas nam rozkręcać nasza ekipe śpiewem i tańcem jak zwykle niesamowitym . Dziekuje za wskazówki ;)
Mam nadzieję, że nie obrócą się przeciwko mnie ;-)
Schmittko pisze:- przepraszam Kasię i Anetę, że im urwałem kran w łazience :smiech:
ale podobno to się zdarza...
Ty tu sobie zasług nie dodawaj- nie urwałeś, tylko sam odpadł. :smiech:
Kiedyś odpadał okazjonalnie- można by rzec, że ofiara tego kranu była swego rodzaju wybrańcem losu.
Dziś wybrańcem losu jest ten, któremu ten kran NIE odpadnie :wariat:
Ale oto pędzę z dobrą nowiną- dziś wymieniam oba te nieszczęsne krany.
Loterii więcej nie będzie. :party:
No…. i mi się teraz przypomniało stwierdzenie Kini: „Kasiu, ta twoja łazienka, to żyje, normalnie” :smiech:
aneta pisze: Myśle, ze moja kandydatura na prezydenta zyskałaby wielu zwolenników zwłaszcza wśród włascicieli firm pogrzebowych, bo niewątpliwie moje poglądy doprowadziłyby do zawału niejedną mocherową babcię :) .
Czy mam przedstawić Twój program wyborczy dotyczący ludzi w wieku emerytalnym? :smiech:
billie_jean pisze:co do reszty to nie będę wymieniać wszystkich i dziękować bo nie mam zbyt wiele czasu(swoją drogą Anecie już podziękowałam :smiech: ach, co to by był za topic...- pzdr.dla kumatych)
I wychodzi, że ta kumata to jedynie ja. ;-)
Wiesz, że Anetka nie zaczaiła blues’a?
Ale ciii ;-)
billie_jean pisze:#billie co zna kupę debili# :siesta:
Nie wiem, o co chodzi :podejrzliwy: :smiech:
Majkel pisze:też chciałem, ale może zauważyłaś Kasiu, iż nawet teraz skany z prasy wrzuciłem na mój szkolny serwer a nie tu, mimo, iż tu mamy miejsce na serwerze - dlatego, że sporo zajmują i dbam o to by nie wzrastał nam coraz szybciej transfer... powtarzam się -wiem.
Tak właśnie myślałam, ino głupa rżnęłam, że może tego braku miejsca na serwerze nie zauważysz :wariat:
Blanca pisze:Z całego serca, jak najcieplej dziękuję Kasi i Anetce, że "przygaręły" mnie do siebie po całej akcji- nigdy tego nie zapomnę... ;-)


Daj spokój. japrosic
Blanca pisze:Kasiu kupiłam wczoraj ten sam odświeżacz powietrza, jaki masz w pokoju-ten zapach przypomina mi Ciebie i fotografie Michaela wiszące na ścianie za szkłem.. ;-) glupija.


O TY! :-o
….No i pamiętaj- nos jest prawdziwy… ;-)
kaem pisze:Rychłego powrotu do zdrowia. A może nie tak rychłego... W końcu L4 też dobrze robi :)
Ale ale, Mały Diabełek jest w Austrii. Tam też mają L4? :wariat:
THRILLER pisze:Jednak długo nie wytrzymałem, pasja zwyciężyła a książki poszły w kąt.
Po czym poznasz fana? Po tym, że…. Michael, Michael, Michael…. :-)
THRILLER pisze:Myślę więc że na niedziele powinien być.


Będziemy czekać z niecierpliwością.
Chociaż, znając Cię, THRILLER’ku, to przydałoby się ten film najpierw ocenzurować. ;-)
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Awatar użytkownika
Lika
Posty: 1434
Rejestracja: czw, 17 mar 2005, 9:28
Lokalizacja: a któż to może wiedzieć... ;) ?

Re: Little Devil w szpitalu :(

Post autor: Lika »

aneta pisze:Little Devil jest w szpitalu.
To ja również życzę jej z głębi serducha - przede wszystkim jak najszybszego powrotu do pełni sił, a potem rzecz jasna błyskawicznego powrotu do nas :-)
Awatar użytkownika
THRILLER
Posty: 429
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: THRILLER »

Jeanny100 pisze:Chciałam podziekowac Thrillerowi za to ze dzieki niemu mogłam po raz pierwszy znalezc sie w gronie Mjowek.
No wreszcie ktoś, kto nie dziękuje Kasi, Anecie i Kindze. :hahaha:
Polecam się na przyszłość.
M.Dż.* pisze:Będziemy czekać z niecierpliwością.
Chociaż, znając Cię, THRILLER’ku, to przydałoby się ten film najpierw ocenzurować. ;-)
Już to zrobiłem, wszelkie ujęcia na których głupio wyszedłem zostały usunięte. :hahaha:
Ok. mnie i tak na tym filmie praktycznie niema.
Awatar użytkownika
guruFARMI
Posty: 81
Rejestracja: wt, 14 cze 2005, 21:49

Post autor: guruFARMI »

a ja bym chgciał zobaczyć zjęcia z manifestacjii :mj:
???

sa gdzies???
I promise you, the best is yet to come
Obrazek
Awatar użytkownika
kate
Posty: 474
Rejestracja: wt, 22 mar 2005, 17:20

Post autor: kate »

wystarczy troszkę poklikać i poszukać w tym temacie... :]
ODPOWIEDZ