cicha pisze:Kasia (MDZ) i (zwlaszcza) Kamil (Mazi) zdzierali krtanie, by glosem dopingowac cala akcje ;).
No, ja to bardziej podpuszczałam Maziego, niż mu pomagałam
Ale przyznam, że objętość płuc mi się zwiększyła po tej manifestacji diametralnie.
Co tam, że głos o parę oktaw niższy- za Michael'a mialam sobie nie pokrzyczeć?
cicha pisze:KING OF POP; HE IS NOT GUILTY; NIWINNY KTO? MICHAEL JACKSON; KTO PRZEPROSI? I co jeszcze? ;)
MA-MY CZERWO-NE!, MA-MY ZIELO-NE!
KRÓL KRÓL KRÓL.... nam nie bardzo wychodziło, ale nad dykcją jeszcze popracujemy
cicha pisze:MDZ; Mazi; Mike; Maestro; Dirty Diana; Ktos jeszcze - nie znam z nicka!

Piotr vel Peter Pan. Chapeau bas!
cicha pisze:Podziw i uznanie dla Was wszyskich! Bez Was nie byloby tej Manifestacji! Jestescie kochani - naprawde!
"dla NAS", "bez NAS", JESTEŚMY"
mjfan1000 pisze:Pierwszy raz byłem na takim zlocie i nie wiedziałem czego się spodziewać. Bardzo mnie zaskoczyliście
To nasza specjalność

A tak na serio- WITAMY w naszym gronie i mamy nadzieję, że na MJowisku również do nas dołączysz
siadeh_ pisze:Dziękuję przede wszytskim LittleDevil, która nie dość, ze była naszym oknem na PRAWDZIWE informacje, poświęcala swój cenny czas przez cały proces, to jeszcze - nie zważając na trudności, zmeczenie etc przyjechała prosto z Wiednia TYLKO na nasza manifestację!
Tak tak- tu ogromny szacunek się Małemu Diabełkowi należy.
Z mojego punktu widzenia- przyjazd Klary był swego rodzaju wyczynem.
Pan z „Rzeczopospolitej” się jej 3-5 razy pytał, czy ona oby na pewno TYLKO na tę manifestację z tego Wiednia przyjechała (zupełnie, jakby miał nadzieję, że się Klara w pewnym momencie zamota i powie prawdę

). A Klara mu na to: „Oczywiście! Czuję, że to mój obowiązek moralny być tutaj!”
A w końcu i tak, o tym nie napisał- chyba nie uwierzył
siadeh_ pisze:Kasiu. Manifestacja fanów Michaela Jacksona bez Majkela Dżeksona nie mogłaby zaistniec

Dajesz czadu słońce i za tę Cie normalnie kocham!
Dziękuję. Ostatnio mój „czad” się trochę wypalił, ale może powróci do dawnego poziomu.
I LOVE* you more! MUCH more!
siadeh_ pisze:No i Twój talent plastyczny! Cóż za lekkośc,
siadeh_ pisze:cóz za wymownośc,
siadeh_ pisze:jakiż styl,
siadeh_ pisze:ekspresja!
siadeh_ pisze:Szkoda tylko, ze transparent pod roboczym tytułem "speechless" nie został udostepniony szerszej publiczności... jakże ja żałuje...

No, bo nikt by go nie zrozumiał
To był transparent dla ludzi o duszy artysty, a tacy nie należą do grupy naszych odbiorców.
By the way- te patyki nadal leżą w moim pokoju- zastanawiam się, co z nimi zrobić….
siadeh_ pisze:Żadna, nawet najbardziej obrotna MJówka nie bylaby w stanie zrobic nic, gdyby nie widziała poparcia ze strony tych, z ktorymi współdziała.:

Mądre słowa
Schmittko pisze:nie spodziewałem się, że można jednocześnie czuć się jak wariat i dobrze się przy tym bawić... Cieszę się że byłem, ale nie mogę powiedzieć, że gdybym nie był, to bym żałował - nie wiedziałbym co straciłem.
Have you ever wanted to dream ‘bout those things you’ve never know….
Schmittko pisze:Dziękuję organizatorom, szczególnie Kasi i Anecie, dzięki którym miałem dom :) i to wesoły dom
Nie rozumiem, co chiałeś przez to powiedzieć
Schmittko pisze:Michael co? jest niewinny!
Kasia co? jest super!
Aneta co? jest wielka!
Kinga co? jest kochana!
No, Schmiciu, rymy to Ci tak średnio wychodzą
Ale serce masz wielkie i cudowny z Ciebie człowiek.
Ale…. za poezję się nie bierz, błagam
PAulina (big fanka) pisze: Szczerze mówiąc, bałam sie na początku, że jakieś narąbane łobuzy będą sie nas czepiac, atakowac itp. Dobrze, ze nikogo takiego nie było.
Jak to nie? A my?!
Wielkie DZIĘKI, Paulino, że do nas dołączyłaś.
I ogromny BUUUUZIAK dla Twojej mamy, że mimo iż z pewnością nie było to jej wymarzone zajęcie na tę sobotę, to jednak z nami była.
aneta pisze:M.Dż. - nie będę pisac elaboratów na twoją cześć.
A dlaczego? A ja lubię elaboraty na swój temat (wyłącznie te pozytywne- wiele ich nie ma

)
aneta pisze:Powiem tylko tyle: 4 tablice z hasłami własnoręcznie robione, z uchwytami z rurek od altanki,
No i zdradziłaś mój patent, no….
Przynajmniej zaoszczędziłam 20,- PLN na zakupie kijków od miotły- bosz…. miałabym zapas do emerytury
aneta pisze:informacja o nas na mjjsource, nocleg, wikt i opierunek dla 4 spoza Warszawy,
Eee tam! Dwójka spała na podłodze z moimi psami.
Niektóre osobniki żaliły się nawet na odrętwienie kończyn z powodu wylewności mojego psa. No Schmiciu…. Nie kochasz Bursztynka….?
aneta pisze:wywiady, krzyki, taniec na manifestacji w pełnym rynsztunku, i te słodkie "nie bójcie się Michaela, on jest fajny" do dzieci na starówce...
No, bo te dzieci miały takie miny, jakby Babę Jagę zobaczyły….
A może i zobaczyły….?
aneta pisze:Jesteś Wielka po prostu !
Tak tak- wiem. Parę kilo powinnam zrzucić
Schmittko pisze:"k****, człowiek żyje jak k**** nie wiem..."

Anetka słynie z elokwencji, prostoty wypowiedzi i bogatego słownictwa.
Schmittko pisze:Klaro, przepraszam że nie wstałem Cię pożegnać

Leniuchu! Tylko ja się pożegnałam….
Ktoś musiał w końcu, otworzyć Klarze drzwi o tej 5:40 nad ranem.
Matisse J pisze:( a jak żeśmy się nagadali ...taa ...no acha....ta).
eheee…. (tu lama dla kumatych)
KASIA pisze:Naprawdę bardzo, bardzo, bardzo żałuję, że mnie z Wami nie było

(ale jak dobrze pójdzie dołonczę do Was już za trzy lata

)
A może dałoby radę choć troszkę skrócić ten okres oczekiwania (do 2,5 roku np.)?
Mazi pisze:- Mike , Kasia gdzie wy kupujecie takie buty :>? )
W Pitarello.
Mazi pisze:- „Lady lady ..” pan po eng do Kasi J
Mi i tak najbardziej podobało się stwierdzenie pewnego pana, który sobie z nami zdjęcie pstryknął: "W końcu coś się na osiedlu dzieje"
Mazi pisze:- To że Kasia vel M.Dż wspaniale tańczy to każdy wiedział i mogł się tego spodziewac ...you are the best from the best !!
Pochlebiasz mi, Mistrzu.
Mazi pisze:, ale Mike koloego drogi wielkie słowa uznania dla ciebie ogladajac ciebei bardzo dobrze się bawiłem i byłem zafaccynwoany:0 bardzo ładnie ciekawie super !!!
Podpisuję się pod tym obiema rękami.
Mazi, Ty mnie straszysz, że na kolejnym MJowisku „mi pokażesz”…. Ty się Mike’a bój!
Mazi pisze:Jestem przekonany ze dwum paniom kltóre ugościły nasza ekipe w swoim lokalu bardzo się podobało co same mi powiedziały jak się z nimi żegnałem i im dziekujac: „ dziekujemy wam ze ten wieczór był inny jak każdy inny i że się dobrze bawiliście u nas „
Na początku, były chyba trochę sceptyczne i z niemałym przerażeniem patrzyły, jak robimy im w lokalu przemeblowanie, w żaden sposób nie pytając o pozwolenie.
Ale potem…. Potem to już nawet same muzykę pogłaśniały.
Mazi pisze:Czerwona kamizelka obiektem pożądania ?! – Nie jest na sprzedaż?! – David Beckah też nie był ;)
Oooo! Przepraszam! David Beckham ZAWSZE był na sprzedaż, a czerwona kurteczka NIGDY
Mazi pisze:Kasiu (M.Dż) – jak już któs napisał jak mogła by być kacja dla Michaela bez Majkela Dżeksona ;) dziekuje że pomagałas nam rozkręcać nasza ekipe śpiewem i tańcem jak zwykle niesamowitym . Dziekuje za wskazówki ;)
Mam nadzieję, że nie obrócą się przeciwko mnie
Schmittko pisze:- przepraszam Kasię i Anetę, że im urwałem kran w łazience

ale podobno to się zdarza...
Ty tu sobie zasług nie dodawaj- nie urwałeś, tylko sam odpadł.
Kiedyś odpadał okazjonalnie- można by rzec, że ofiara tego kranu była swego rodzaju wybrańcem losu.
Dziś wybrańcem losu jest ten, któremu ten kran NIE odpadnie
Ale oto pędzę z dobrą nowiną- dziś wymieniam oba te nieszczęsne krany.
Loterii więcej nie będzie.
No…. i mi się teraz przypomniało stwierdzenie Kini: „Kasiu, ta twoja łazienka, to żyje, normalnie”
aneta pisze: Myśle, ze moja kandydatura na prezydenta zyskałaby wielu zwolenników zwłaszcza wśród włascicieli firm pogrzebowych, bo niewątpliwie moje poglądy doprowadziłyby do zawału niejedną mocherową babcię :) .
Czy mam przedstawić Twój program wyborczy dotyczący ludzi w wieku emerytalnym?
billie_jean pisze:co do reszty to nie będę wymieniać wszystkich i dziękować bo nie mam zbyt wiele czasu(swoją drogą Anecie już podziękowałam

ach, co to by był za topic...- pzdr.dla kumatych)
I wychodzi, że ta kumata to jedynie ja.
Wiesz, że Anetka nie zaczaiła blues’a?
Ale ciii
billie_jean pisze:#billie co zna kupę debili#

Nie wiem, o co chodzi
Majkel pisze:też chciałem, ale może zauważyłaś Kasiu, iż nawet teraz skany z prasy wrzuciłem na mój szkolny serwer a nie tu, mimo, iż tu mamy miejsce na serwerze - dlatego, że sporo zajmują i dbam o to by nie wzrastał nam coraz szybciej transfer... powtarzam się -wiem.
Tak właśnie myślałam, ino głupa rżnęłam, że może tego braku miejsca na serwerze nie zauważysz
Blanca pisze:Z całego serca, jak najcieplej dziękuję Kasi i Anetce, że "przygaręły" mnie do siebie po całej akcji- nigdy tego nie zapomnę...

Daj spokój.
Blanca pisze:Kasiu kupiłam wczoraj ten sam odświeżacz powietrza, jaki masz w pokoju-ten zapach przypomina mi Ciebie i fotografie Michaela wiszące na ścianie za szkłem..

.
O TY!
….No i pamiętaj- nos jest prawdziwy…
kaem pisze:Rychłego powrotu do zdrowia. A może nie tak rychłego... W końcu L4 też dobrze robi :)
Ale ale, Mały Diabełek jest w Austrii. Tam też mają L4?
THRILLER pisze:Jednak długo nie wytrzymałem, pasja zwyciężyła a książki poszły w kąt.
Po czym poznasz fana? Po tym, że…. Michael, Michael, Michael….
THRILLER pisze:Myślę więc że na niedziele powinien być.
Będziemy czekać z niecierpliwością.
Chociaż, znając Cię, THRILLER’ku, to przydałoby się ten film najpierw ocenzurować.
