Podobno przeciek z nowej płyty MJ

Tu zamieszczamy i prosimy o materiały graficzne, audio i wideo. Zakaz udostępniania plików wydanych oficjalnie - szczegóły w regulaminie.
Chocolate
Posty: 117
Rejestracja: ndz, 11 mar 2007, 14:27

Post autor: Chocolate »

Sugar pisze:ta płyta będzie zupełnie INNA, a na powrót starego Michaela nie ma co liczyć.
Dokładnie i dlatego się bardzo cieszę, bo ja nie chcę powtórki jakiejkolwiek jego płyty. Cieszę się, że ktoś się wreszcie ze mną zgadza ;-) A te 42 sekundy od razu mi się spodobały.
somewhere
Awatar użytkownika
BillieJean
Posty: 743
Rejestracja: sob, 02 gru 2006, 2:16
Lokalizacja: Michael's Bed ocasionally

Post autor: BillieJean »

Sugar pisze: a na powrót starego Michaela nie ma co liczyć.
Nie lubie tego określenia, Michael nigdy nie próbował tworzyć czegoś na kształt poprzedniej płyty. Nie pozwolił sobie na kopiowanie, każdy album zdecydowanie różni się od siebie. Teraz przyszła nowa era i czas na nową muzykę, pozostaje nam tylko czekać...




Skoro już jesteśmy przy nowej erze...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Xscape
Posty: 776
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 0:13

Post autor: Xscape »

Przeciek z niby nowej płyty ?? To by raczej było żenujące. NEVER !!!!!
Awatar użytkownika
Smooth_b
Posty: 668
Rejestracja: pn, 16 lip 2007, 1:50
Lokalizacja: z Los Angeles

Post autor: Smooth_b »

Dlaczego nie miałby stworzyć czegoś jakościowo równego Thrillerowi ale współczesnego??On ma pod kopułka niezły sprzet grający i to że wyprodukuje coś na miarę Thrillera nie jest bynajmniej mniej prawdopodobne jak niektorzy sugerują, niż to, że jednak tego nie dokona. A promocja swoja drogą, co by nie pisać, jest bardzo ważna. Swieżość- wiem, że w Nim jest- np Jego aktualne rewelacyjne garnitury za którymi przepadam-- niby co innego niż tzw stringi sprzed lat, a jednak to samo. Ten sam smak i klasa. Podobnie z piosenkami: Bad versus Invincible??Te se ne da tak porównać łatwo szczególnie jak sie słucha fanowym uchem, a nie muzyka naukowca. Nie wiem co On tym razem nam przygotuje, ale mam jakaś pewność, że nutki które się wysupłają spomiedzy Jego zwojów mózgowych będą królewskie tak jak w każdej z płyt. I tak niezależnie jaka ta płyta będzie, to jeśli świat kiedykolwiek bedzie się musiał czymś pochwalić to Nim na pewno.
Awatar użytkownika
Sugar
Posty: 444
Rejestracja: ndz, 08 lip 2007, 10:36
Lokalizacja: orange moon

Post autor: Sugar »

On ma pod kopułka niezły sprzet grający i to że wyprodukuje coś na miarę Thrillera nie jest bynajmniej mniej prawdopodobne jak niektorzy sugerują, niż to, że jednak tego nie dokona.
Oczywiście że może stworzyć coś na miarę Thrillera, niech bierze się nawet za pobicie ustanowionego przez siebie rekordu. Ale mi chodzi o to że niektórzy chcieliby MUZYCZNIE identyczne płyty. Kopię Off the wall, Thrillera albo Bad.
Awatar użytkownika
Speed Demon
Posty: 938
Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
Lokalizacja: Otwock

Post autor: Speed Demon »

Wielu wykonawców ma tak jak Michael Jackson. Do wydania "Bad" trzymał się swojego stylu muzycznego. Wszystkie płyty Jackson 5, The Jacksons i jego solowe oczywiście były stylowo odmienne, ale jednak MJ nagle nie zaczął tworzyć innego rodzaju muzyki. Potem nadeszło Dangerous, gdzie pojawił się new jack swing, hip hop... aż wreszcie Invincible, gdzie już nie ma kawałka, który nawiązuje do tego, od czego Michael zaczynał i w czym przez jakieś 25 lat był. Podobna historia jest z innym moim ulubionym zespołem, Red Hot Chili Peppers, do Blood Sugar grali swoją muzykę, którą rozwijali - a potem? Odeszli w zwykły pop-rock i już nigdy nie wrócili do tego, czym kiedyś byli. Dlatego nie chodzi o identyczną płytę jak "Thriller" czy "Bad", chodzi o to, by MJ znów zaczął tworzyć pop, disco-funk, soul, czy R&B. I taką mam nadzieję. Bo tego fragmentu nie posłuchałem i nie posłucham.
Awatar użytkownika
Smooth_b
Posty: 668
Rejestracja: pn, 16 lip 2007, 1:50
Lokalizacja: z Los Angeles

Post autor: Smooth_b »

Też jestem za disco-funk , soul, r&b


Speed Demon pisze:aż wreszcie Invincible, gdzie już nie ma kawałka, który nawiązuje do tego, od czego Michael zaczynał i w czym przez jakieś 25 lat był
Speed Demon pisze:chodzi o to, by MJ znów zaczął tworzyć pop
Według Ciebie na Invincible nie ma popu?
Awatar użytkownika
Speed Demon
Posty: 938
Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
Lokalizacja: Otwock

Post autor: Speed Demon »

Ach ach, pewnie, że jest pop, przepraszam;) chodziło mi o pop lat 80., a nie to COŚ co dziś śmie nazywać się popem;)
ODPOWIEDZ