Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Niektóre utwory mają ciekawe brzmienia, ale jego wokal nadal jest trudny do zaakceptowania. "Jęki a'la Michael Jackson" wolę w wykonaniu oryginalnym, choć jak wiadomo, w nadmiarze wszystko szkodzi.
Plus za głośniejsze dopuszczenie do głosu żywych instrumentów i za inspirację Steviem - te albumy które wymienił, są rzeczywiście klasyką. Zresztą on stanowi niewyczerpane źródło inspiracji.
A mi nie podobają się nowe piosenki Ne-Yo, szczególnie drażni mnie ta z pitbullem (w ogóle skąd się wziął ten pseudo raper?...) Podoba mi się jego piosenka Closer. Zrobił do niej bardzo fajny teledysk inspirowany Michaelem, wszystkie te światła i cienie tworzą ciekawy klimat.