George Michael & Wham!

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
daria3891
Posty: 314
Rejestracja: pt, 03 gru 2010, 21:31
Lokalizacja: France

Post autor: daria3891 »

:smiech:
Ostatnio zmieniony czw, 29 wrz 2011, 19:13 przez daria3891, łącznie zmieniany 1 raz.
cut that out!
daria3891
Posty: 314
Rejestracja: pt, 03 gru 2010, 21:31
Lokalizacja: France

Post autor: daria3891 »

George nagrał cover piosenki Steviego Wondera, You and I dla Księcia Williama i Kate Middletone, chcąc tym samym wyrazić swe szczęście z ich zaręczyn.
cut that out!
Awatar użytkownika
anialim
Posty: 1460
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 2:54
Lokalizacja: z Guadalupe

Post autor: anialim »

Brytyjski gwiazdor George Michael, wystąpi 17 września na stadionie na wrocławskich Pilczycach. Według naszych informacji, to już pewne, a artysta ogłosi tę decyzję jutro.
Jak można dowiedzieć się z oficjalnej strony internetowej artysty www.georgemichael.com, twórca takich przebojów jak "Faith", "Careless Whisper" i "Fastlove" ma jutro ogłosić swój koncertowy rozkład jazdy na ten rok. Wiemy już na pewno, że na liście pojawi się również Wrocław. Nasz koncert będzie jednak nietypowy - artysta ma wystąpić z orkiestrą symfoniczną.
tutaj
daria3891
Posty: 314
Rejestracja: pt, 03 gru 2010, 21:31
Lokalizacja: France

Post autor: daria3891 »

Erykah, George... Wspaniały rok dla soulu :-)
cut that out!
Awatar użytkownika
invincible_MJ
Posty: 193
Rejestracja: pn, 02 sie 2010, 15:33

Post autor: invincible_MJ »

http://www.empik.com/george-michael-wys ... ra,77658,a :
Artysta wystąpi z udziałem Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Wrocławskiej. Show odbędzie się w ramach trasy "Symphonica."Bilety na wrocławskie widowisko będą kosztować od 79 do 399 złotych i w sprzedaży pojawią się najprawdopodobniej w poniedziałek, 16 maja.
Trasa rozpocznie się w sierpniu i obejmie 47 występów
Ktoś się wybiera? ;-)
Awatar użytkownika
Julia94
Posty: 137
Rejestracja: ndz, 26 lip 2009, 19:33
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Julia94 »

invincible_MJ Ja. :)

Nie mogę przegapić takiej okazji. Koncert George'a w Polsce i na dodatek orkiestrą symfoniczną... Już odliczam dni! :)
Awatar użytkownika
MJwroc
Posty: 512
Rejestracja: sob, 03 paź 2009, 9:03
Lokalizacja: Wrocław i Poznań

Post autor: MJwroc »

Ja się wybieram ;) Careless whisper w wersji symfonicznej i mój idol na scenie... nie mogę sobie wyobrazić fajniejszego koncertu^^

Czy ktoś wie kiedy rozpoczyna się sprzedaż biletów?
Awatar użytkownika
Chriek
Posty: 92
Rejestracja: ndz, 21 lut 2010, 22:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Chriek »

Kasia give_in_to_me z profilu męża:

My też się wybieramy, no jakżeby nie, Stadion w naszym pięknym mieście otwierają wizytą kogoś na poziomie :)

Z biletami był falstart, bo w mediach klepali, że od 17 maja, co było ściemą- nie było biletów ani w necie ani w Empiku. Piotrek mój się pytał w Empiku, kiedy będą, to coś bąkali, że w czerwcu. Czerwiec jest i nadal nie ma. Ale pewnie za kilka dni ogłoszą i się wiara rzuci ;] Oby mi tych najtańszych nie wykupili. Najtańsze rzekomo za 90 zł mają być.
www.mjwdt.pl - Michael Jackson Wrocław Dance Team
Awatar użytkownika
@neta
Posty: 1057
Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 0:42
Lokalizacja: z innej bajki

Post autor: @neta »

najtańsze yyyy a co to za koncert jak się nie stoi pod sceną i chłonie?
A tyłek Georgea mimo że podtatusiały wciąż wart obejrzenia z bliska jak w Faith ;-)nie wspominając o muzyce!
Ja tam przywiązuje się do barierki w pierwszym rzędzie! :smiech:

poza tym pilczyce....to jakby mi na podwórku śpiewał!!! co za czasy..ludzie co za czasy oszaleje normalnie! Jeszcze niech Janet przyjedzie i mogę umierać;-D
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
Awatar użytkownika
Mariurzka
Posty: 384
Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: lasy i bory Roztocza ;)

Post autor: Mariurzka »

@neta, ze staniem może być problem, bo ponoć cały koncert ma być siedzący ;) Znaczy się wszystkie miejsca siedzące, nawet te pod sceną - tak plotka gminna niesie:) Aczkolwiek ostatecznie to od tych z przodu zależeć będzie, czy z siedzącego nie zamieni się w stojący :D

Do pierwszego rzędu możemy się przywiązywać w większej ilości - nasza "silna grupa pod wezwaniem" cały czas pilnuje newsów i ostrzy zęby na najlepsze bilety :D
Czy słyszysz, jak tam daleko muzyka gra?
Awatar użytkownika
@neta
Posty: 1057
Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 0:42
Lokalizacja: z innej bajki

Post autor: @neta »

Ale jaja bilety na Georga rozeszły się praktycznie dzisiaj w pierwszym dniu sprzedaży!!.Jeśli ktoś liczy, że spokojnie sobie kupi to niech nie ma złudzeń.Bilety zaczęto sprzedawać o 10 rano o 17 udało mi się dostać już na trybunach.O płycie przed sceną można pomarzyć.Paradoksem jest to że Empik prowadzący dystrybucje Eventimu ma inną mapkę i ceny siedzeń niż ta co jest w internecie.
Podsumowując jestem szczęśliwą posiadaczką biletu i idę w cudownym towarzystwie.Zaś prognozy i marudzenia pt "George na stadionie to jakaś pomyłka" okazały się wyłacznie nietrafionym czarnym pr.
Geroge rulezzzzz
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
agusiaa_w
Posty: 459
Rejestracja: czw, 13 sie 2009, 14:30
Lokalizacja: Mała Aleja Róż

Post autor: agusiaa_w »

Jutro koncert George'a :happy:
Wyczytałam info, iż będą uruchomione specjalne linie tramwajowe i autobusowe:
www.mmwroclaw.pl pisze:W sobotę ruszą trzy specjalne linie, które będą kursowały z Rynku. Dwie linie tramwajowe - E1 i E2 dowiozą nas na Pilczyce, a specjalna linia autobusowa S1 pojedzie z Rynku pod sam Stadion Miejski. Wszystkie linie będą jeździć 17 września między godz. 16 i 19.30, tramwaje z częstotliwością co 10 minut, a autobus co 5 minut.
Pytanie do wrocławian - skąd to konkretnie będzie kursować, z którego przystanku? Może wiecie? Będę wdzięczna za info ;-)
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
@neta
Posty: 1057
Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 0:42
Lokalizacja: z innej bajki

Post autor: @neta »

od godz. 16 do 19.30 kursować będzie komunikacja specjalna - tramwaje E1 i E2 co dziesięć minut będą jeździły z Rynku (przystanek koło KFC ul Kazimerza WLK) do Pilczyc. Co pięć minut z Rynku, przez ul. Inowrocławską, Poznańską, Kwiską, Pilczyce aż pod stadion dojedzie autobus S1.

* po koncercie przez półtorej godziny tramwaje i autobusy specjalne będą jechały do centrum co dwie minuty

* pasażerowie z biletami na koncert jadą na stadion komunikacją miejską za darmo (od godz. 16 do 1)


*

1 (tramwajowa linia specjalna)

Rynek - św. Mikołaja - pl. Jana Pawła II - Legnicka - Lotnicza - Pilczyce

Pilczyce - Lotnicza - Legnicka - pl. Jana Pawła II - Ruska - Kazimierza Wielkiego -Świdnicka

Nawrót tramwaju przez ul. Szewską i Grodzką, z postojem na przystankach.

Linia dowożąca widzów na koncert będzie kursowała z częstotliwością co 10 minut, w godzinach od 16:00 do 19:30.

* E2 (tramwajowa linia specjalna)
Rynek - św. Mikołaja - pl. Jana Pawła II - Legnicka - Lotnicza - Pilczyce

Pilczyce - Lotnicza - Legnicka - pl. Jana Pawła - Podwale - most Sikorskiego - Jagiełły - Mosty Mieszczańskie


Nawrót tramwaju przez ul. Dubois i Pomorską, z postojem na przystankach.

Linia dowożąca widzów na koncert będzie kursowała z częstotliwością co 10 minut, w godzinach od 16:00 do 19:30.


* S1 (autobusowa linia specjalna)

Rynek - św. Mikołaja - pl. Jana Pawła II - Legnicka - Rybacka - Zachodnia - Poznańska - Starogroblowa - Popowicka - Wejherowska - Legnicka - Lotnicza - al. Śląska - Królewiecka - Stadion Miejski

Stadion Miejski - Królewiecka - Pilczycka - Popowicka - Starogroblowa - Poznańska - Zachodnia - Rybacka - Legnicka - pl. Jana Pawła II - Ruska - Kazimierza Wielkiego - Rynek

Linia dowożąca widzów na koncert będzie kursowała z częstotliwością co 5 minut, w godzinach od 16:00 do 19:30.
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
Awatar użytkownika
Julia94
Posty: 137
Rejestracja: ndz, 26 lip 2009, 19:33
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Julia94 »

Było niesamowicie! Co za emocje, ciągle jestem w olbrzymim szoku i nie dociera do mnie, że byłam częścią czegoś niepowtarzalnego, czegoś fenomenalnego! Po prostu koncert przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. George wyglądał zjawiskowo! Klasa sama w sobie. Wokalnie? Szczerze przyznam, że brakuje słów wystarczająco dobrze wyrażających, to co czułam, słysząc jego śpiew. Zapierający dech w piersiach, to za mało powiedziane!
Trzeba także przyznać, że wielkie brawa należą się orkiestrze i muzykom George'a - wszystko brzmiało fantastycznie. Poza tym, stadion był naprawdę świetnie nagłośniony - brawa dla organizatorów.

Podsumowując: koncert bez wątpienia przejdzie do historii! Dziękuję George za te wspaniałe chwile i zapowiadam, że to nie był twój ostatni koncert, na którym byłam, nie po tym, czego byłam świadkiem w sobotę. :-)
Awatar użytkownika
@neta
Posty: 1057
Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 0:42
Lokalizacja: z innej bajki

Post autor: @neta »

George Michael po kilku latach nieobecności ponownie zaśpiewał w Polsce. Brzmiał świetnie, orkiestra zagrała bezbłędnie, a publiczność dopisała.

Mówi się o trasie "Symphonica" jako o ukoronowaniu pewnego etapu w karierze piosenkarza, jako o w pełni dojrzałej, artystycznej decyzji, do której dorastał twórczo przez lata. Smyczki i instrumenty dęte, które akompaniują Michaelowi, nie są bowiem jedynie ozdobnym dodatkiem, poszczególne utwory zostały starannie przearanżowane, a orkiestra partneruje muzykowi na równych prawach. Trasa to wyjątkowa także z powodu doboru repertuaru, który nie ogranicza się do mechanicznego odgrywania hitów i singli, ale starannym oparciu setlisty o piosenki napisane przez Michaela w ostatnich latach oraz covery – mówiąc konkretniej, podstawę koncertów w ramach trasy "Symphonica" stanowią płyty "Songs from the Last Century" i "Patience". Rzecz jasna na liście wykonywanych utworów znalazły się i przeboje, lecz w ilości minimalnej.

Sobotni koncert uświetnił oficjalne otwarcie Stadionu Miejskiego we Wrocławiu, lecz trudno George'a Michaela nazwać błyskotką czy gadżetem – malkontentów, którzy kręcili nosem na wieść o ponownym zaproszeniu brytyjskiego wokalisty do Polski, występ z pewnością by zadziwił. Zaczęło się dość niemrawo, jakby Michael nie był w pełni zestrojony z orkiestrą, jazzowy standard "My Baby Just Cares For Me" przypominał raczej próbę sił, docieranie się obu stron. Potem artysta będzie jeszcze wielokrotnie łapał się za bary z muzykami z filharmonii i te pojedynki będą faktycznie porywające, lecz dopiero gdy po pierwszych utworach wybrzmiały dźwięki "Let Her Down Easy" z repertuaru Terence'a Trenta D'Arby'ego, można było odetchnąć z ulgą. Ten kameralny utwór, w którym Michael śpiewał praktycznie tylko do akompaniamentu pianina, stworzył niespotykanie intymną, jak na warunki stadionowe, atmosferę.

Kto jednak wątpił w sens przedsięwzięcia o nazwie "Symphonica" musiał zrewidować swoje zdanie podczas "Cowboys & Angels", gdzie sekcja instrumentów dętych i pulsujący kontrabas wgniotły publiczność w krzesełka. Do tego świetna solówka na saksofonie, która przypomniała landrynkowe rytmy pościelowego popu przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Przed przerwą, podczas pierwszej części koncertu, Michael zaśpiewał jeszcze między innymi covery "Going to a Town" (utwór napisany przez Rufusa Wainwrighta) i słynne "Roxanne" z dorobku The Police, ale to "Brother, Can You Spare a Dime", popularna piosenka z czasów amerykańskiej Wielkiej Depresji, pozwoliła w pełni wykazać się i wokaliście, i orkiestrze. Rewelacyjne wykonanie kazało więc czekać z optymizmem na drugą połowę koncertu, tym bardziej, że Michael zapowiedział, iż publika będzie mogła pośpiewać i potańczyć. Wieści przyjęto z entuzjazmem, bowiem to właśnie w szybszych, żywiołowych numerach współpraca orkiestry i wokalisty wyrażała się najpełniej, za to w kawałkach wolniejszych czuć było pewien dysonans i każda strona wypadała najlepiej w partiach solowych.

Artysta słowa dotrzymał jedynie połowicznie, bowiem na roztańczoną i rozśpiewaną scenę trzeba było czekać aż do bisów. Druga część występu rozpoczęła się od "Patience", potem wybrzmiała piosenka, której tekst Michael wytłumaczył jako utwór o końcu liberalnego myślenia, czyli "John and Elvis Are Dead". Był też cover Amy Winehouse "Love is a Losing Game", ale to autorska piosenka wokalisty okazała się prawdziwym objawieniem koncertu. Nowy utwór, napisany dla wieloletniego partnera, Kenny'ego Grossa, "Where I Hope You Are", ze skromnym akompaniamentem gitary był bodajże najlepszym popisem wokalnym Michaela podczas wczorajszego występu. Kameralny utwór, bardziej pasujący chyba do zadymionej knajpy niż do stadionu, faktycznie pozwolił na kompletne oderwanie się od rzeczywistości. Godny zapamiętania okazał się cover zespołu New Order "True Faith", który piosenkarz zaśpiewał nieco przesterowanym, przerobionym elektronicznie głosem. Cóż, prawdą jest jednak, że najbardziej lubimy piosenki, które już znamy – dlatego widownia prawdziwie oszalała przy bisach, zagranych już tylko w towarzystwie towarzyszących Michaelowi na trasie muzyków, już bez orkiestry. Medley "Amazing / I'm Your Man / Freedom" dosłownie porwał tłumy, fani wstali z krzesełek i ruszyli w stronę sceny. I to prowadzić może do nieco smutnej konkluzji – Michael stara się przedefiniować siebie artystycznie, a wszyscy czekamy i tak na stare, sprawdzone kawałki. Dlatego wielu słuchaczy, nastawiając się na hity, czuło rozczarowanie koncertem ich ulubionego wykonawcy, inni narzekali na pewną monotonię wdzierającą się w poszczególne aranżacje, zmiękczone aksamitnym głosem wokalisty. Zdecydowana większość bawiła się oczywiście znakomicie, wszak koncert tej klasy nie zdarza się często, szczególnie przy znakomitej oprawie – feeria scenicznych świateł i wyświetlane na ustawionym za muzykami ekranie wizualizacje tworzyły inspirujący klimat. Ostatnim numerem zaśpiewanym przez Michaela było "I Remember You" wykonane do dźwięków harfy.
George Michael przebył długą drogę, by stanąć ramię w ramię z wrocławską orkiestrą. Zrzucił żółtą koszulkę bez ramiączek i niebieskie szorty, które pamiętamy z czasów Wham!, potem zamienił skórzaną kurtkę na dobrze skrojony garnitur. Ze zmianą wizerunku szła zawsze zmiana brzmienia, a wczoraj piosenkarz zaprezentował muzykę wykraczającą poza uniwersum popu. Szkoda, że jego zachowania poza sceną potrafiły przyćmić ten autentyczny talent i ostatnimi czasy George Michael częściej niż piosenkarzem, zwany był skandalistą. Zapowiada się jednak, że mimo wszystko "Symphonica" może stać się jego swoistym artystycznym odkupieniem.
źródło Onet

Ja tylko dodam od siebie.Koncert był obłędny!! a atmosfera niesamowita.
Wizualizacje, kultura, integracja ludzi.Gdyby George zaczadował więcej z przebojami to ludzie roznieśliby ten stadion i nowo wylany beton popękałby jak nic ;-)
Meksykańska fala, niesamowity aplauz, nocne rozgwieżdżone prawie letnie niebo, rewelacyjne nagłośnienie i ten GŁOS!
Kiedy zaczął się Freedom Medley nikt nie siedział na krzesełkach.
George to najwyższa klasa.Takich artystów coraz mniej na tym świecie.

meksykańska fala

http://www.youtube.com/watch?v=p93rFiq-YOo

tak było słychać widać i czuć

http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=5ftFddWlw7I

Rihanna cover

http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=d-xkx2ig5yo

dla Amy Winehouse

http://www.youtube.com/watch?v=TT7QVGvGjiw
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
ODPOWIEDZ