
George Michael & Wham!
Ostatnio sięgnąłem sobie po płyty Georga Michaela. Przy okazji wszedłem na jego stronę internetową i zobaczyłem informację o koncertach w Australii. Trochę przespałem, ponieważ koncerty odbyły się już jakiś czas temu.
20 lutego George Michael dał swój pierwszy koncert w Australii od czasu Faith World Tour z 1988 roku. Zagrał 3 koncerty w miastach Perth, Sydney i Melbourne (20, 26 luty i 3 marca).
Tutaj kilka fotek z koncertów:









Tutaj setlista i linki do obejrzenia koncertu na YouTube (koncert z Sydney):
Waiting (Reprise)
Fastlove
I'm Your Man
Father Figure
Everything She Wants
One More Try
An Easier Affair
Too Funky
Faith
Spinning the Wheel
Feeling Good
Roxanne
Amazing
Flawless (Go to the City)
Outside
Careless Whisper
Freedom! '90
Hmm... może szykuje się jakiś come back.
20 lutego George Michael dał swój pierwszy koncert w Australii od czasu Faith World Tour z 1988 roku. Zagrał 3 koncerty w miastach Perth, Sydney i Melbourne (20, 26 luty i 3 marca).
Tutaj kilka fotek z koncertów:









Tutaj setlista i linki do obejrzenia koncertu na YouTube (koncert z Sydney):
Waiting (Reprise)
Fastlove
I'm Your Man
Father Figure
Everything She Wants
One More Try
An Easier Affair
Too Funky
Faith
Spinning the Wheel
Feeling Good
Roxanne
Amazing
Flawless (Go to the City)
Outside
Careless Whisper
Freedom! '90
Hmm... może szykuje się jakiś come back.
- invincible_girl ;)
- Posty: 550
- Rejestracja: ndz, 15 cze 2008, 18:23
- Lokalizacja: Capricious anomaly in the sea of space
Nawet jeśli szykuje sie... to i tak nie bedzie to ten sam George Michael. Nawet po koncercie w PL widac bylo, jak sie zestarzal.George ma ok.45 lat i widac ewidentnie, ze urok osobisty zszedl na dalszy plan. Przytyl i malo sie rusza. Na koncercie troche sie porusza, nie powiem, ze nie fajnie, bo taki jego styl, ale daleko mu do formy z czasow Wham!.Moscan pisze:
Hmm... może szykuje się jakiś come back.
Nie wiem, jak jego zycie osobiste, ale z tego co podaje swoim fanom, to mozna sie pokusic o okreslenie, ze idzie mu dobrze, bo smetow jak po 1993 roku juz nie nagrywa.
Tak, czy inaczej, zycze mu swietnej formy. Nie jest zle, ale bywalo wiele lepiej


Never say goodbye, because saying goodbye means going away. And going away means forgetting. Peter Pan
Chodziło mi bardziej o płytę, niż o trasę. Trasy być nie musi, ale jakaś nowa płyta by się przydała. Mam nadzieję, że jeszcze coś nagra.invincible_girl ;) pisze:Nawet jeśli szykuje sie... to i tak nie bedzie to ten sam George Michael. Nawet po koncercie w PL widac bylo, jak sie zestarzal.George ma ok.45 lat i widac ewidentnie, ze urok osobisty zszedl na dalszy plan. Przytyl i malo sie rusza. Na koncercie troche sie porusza, nie powiem, ze nie fajnie, bo taki jego styl, ale daleko mu do formy z czasow Wham!.
Album Older nazywasz smętnym?invincible_girl ;) pisze:bo smetow jak po 1993 roku juz nie nagrywa.
- invincible_girl ;)
- Posty: 550
- Rejestracja: ndz, 15 cze 2008, 18:23
- Lokalizacja: Capricious anomaly in the sea of space
Tak, tak.
Jesus to a child, czy Spinning the wheel- podobaja mi sie, owszem, ale sa smetne. Fastlove tez takie senne. Ale coz sie dziwic, zmarla jego milosc...
Smetny nie znaczy zly. Lubie przy nim zasypiac
Jesus to a child, czy Spinning the wheel- podobaja mi sie, owszem, ale sa smetne. Fastlove tez takie senne. Ale coz sie dziwic, zmarla jego milosc...
Smetny nie znaczy zly. Lubie przy nim zasypiac


Never say goodbye, because saying goodbye means going away. And going away means forgetting. Peter Pan
Szykuje się ciekawa muzyczna jesień z remasterami George'a:)
Na 27 września zapowiedziano wydanie zremasterowanego albumu GM "Faith" - w kilku naprawdę ciekawych, kolekcjonerskich wersjach. Z tego, co podają m.in Merlin i Fan.pl (za georgemichael.com) - będzie można zakupić wersję dwupłytową (z bonusowym CD), specjalną edycję 2 cd+dvd i kolekcjonerski, limitowany box zawierający 2 cd, dvd, lp oraz gadżety:

Uploaded with ImageShack.us
"Faith" to debiutancki solowy album George'a, który ukazał się w 1987 r. Często mówi się o nim jako o kamieniu milowym nie tylko w karierze George'a Michaela, ale i w pop-kulturze. Do dziś pozostaje jednym z ważniejszych punktów w muzyce pop.
Album "Faith" potwierdził status George'a jako autora piosenek o niesamowitych umiejętnościach i głębi emocjonalnej oraz ustanowił go gwiazdą na miarę Eltona Johna, Paula McCartneya, Michaela Jacksona czy Madonny. Po tym jak stał się numerem jeden w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i wielu innych krajach, album Faith sprzedał się w ponad 20 milionach egzemplarzy na całym świecie. Stał się też najlepiej sprzedającym się albumem w Stanach Zjednoczonych w 1988 roku i zdobył prestiżową Diamond Award za sprzedaż przekraczającą 10 milionów egzemplarzy!
"Faith" szybko stał się bijącym rekordy fenomenem, zarówno jako źródło aż sześciu singli, które zdobyły status Number One, ale także ustanawiając George'a Michaela jako pierwszego białego artystę, który zdobył szczyt na liście R&B (USA). Na płycie "Faith" znalazły się jedne z największych hitów George'a Michaela, między innymi "Father Figure", "One More Try", "Faith", "Kissing A Fool" oraz "I Want Your Sex".
Album w całości stworzył, wyprodukował oraz zaaranżował George Michael. Jego twórczość zaowocowała niezliczonymi wyróżnieniami, takimi jak Nagroda Grammy w kategorii "Album Roku" oraz trzema American Music Awards dla: Najlepszego Albumu(Soul/R&B), Najlepszego Piosenkarza (Soul/R&B) oraz Najlepszego Piosenkarza (Pop/Rock). Dodatkowo nagrodzono George'a Michaela: MTV Award za Father Figure (Najlepsza Reżyseria) oraz dwiema Ivor Novello Awards za "Najlepszego Autora Piosenek Roku" oraz "Międzynarodowy Hit Roku".
źródło --> Merlin.pl oraz georgemichael.com
informacje o wszystkich wersjach --> tu
pre-order --> George Michael Store
Na Merlinie premierę zapowiedziano na 27 września (podobnie jak w UK), Fan rusza kilka dni później - 4 października. Ceny można sobie porównać, na pierwszy rzut oka widać, gdzie taniej
Nie pozostaje nic innego, jak szybciutko zbierać grosz do grosza
Na 27 września zapowiedziano wydanie zremasterowanego albumu GM "Faith" - w kilku naprawdę ciekawych, kolekcjonerskich wersjach. Z tego, co podają m.in Merlin i Fan.pl (za georgemichael.com) - będzie można zakupić wersję dwupłytową (z bonusowym CD), specjalną edycję 2 cd+dvd i kolekcjonerski, limitowany box zawierający 2 cd, dvd, lp oraz gadżety:


Uploaded with ImageShack.us
"Faith" to debiutancki solowy album George'a, który ukazał się w 1987 r. Często mówi się o nim jako o kamieniu milowym nie tylko w karierze George'a Michaela, ale i w pop-kulturze. Do dziś pozostaje jednym z ważniejszych punktów w muzyce pop.
Album "Faith" potwierdził status George'a jako autora piosenek o niesamowitych umiejętnościach i głębi emocjonalnej oraz ustanowił go gwiazdą na miarę Eltona Johna, Paula McCartneya, Michaela Jacksona czy Madonny. Po tym jak stał się numerem jeden w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i wielu innych krajach, album Faith sprzedał się w ponad 20 milionach egzemplarzy na całym świecie. Stał się też najlepiej sprzedającym się albumem w Stanach Zjednoczonych w 1988 roku i zdobył prestiżową Diamond Award za sprzedaż przekraczającą 10 milionów egzemplarzy!
"Faith" szybko stał się bijącym rekordy fenomenem, zarówno jako źródło aż sześciu singli, które zdobyły status Number One, ale także ustanawiając George'a Michaela jako pierwszego białego artystę, który zdobył szczyt na liście R&B (USA). Na płycie "Faith" znalazły się jedne z największych hitów George'a Michaela, między innymi "Father Figure", "One More Try", "Faith", "Kissing A Fool" oraz "I Want Your Sex".
Album w całości stworzył, wyprodukował oraz zaaranżował George Michael. Jego twórczość zaowocowała niezliczonymi wyróżnieniami, takimi jak Nagroda Grammy w kategorii "Album Roku" oraz trzema American Music Awards dla: Najlepszego Albumu(Soul/R&B), Najlepszego Piosenkarza (Soul/R&B) oraz Najlepszego Piosenkarza (Pop/Rock). Dodatkowo nagrodzono George'a Michaela: MTV Award za Father Figure (Najlepsza Reżyseria) oraz dwiema Ivor Novello Awards za "Najlepszego Autora Piosenek Roku" oraz "Międzynarodowy Hit Roku".
źródło --> Merlin.pl oraz georgemichael.com
informacje o wszystkich wersjach --> tu
pre-order --> George Michael Store
Na Merlinie premierę zapowiedziano na 27 września (podobnie jak w UK), Fan rusza kilka dni później - 4 października. Ceny można sobie porównać, na pierwszy rzut oka widać, gdzie taniej

Nie pozostaje nic innego, jak szybciutko zbierać grosz do grosza

Czy słyszysz, jak tam daleko muzyka gra?
Faith w ostatnim dodruku był wydany fatalnie, jakość okładki i zdjęć w środku wołał o pomstę do nieba.
Definitywnie ta dekada to era wznowień. W ostatnich 5 latach się ich coraz więcej mnożyło, teraz to już można nie nadążać i... Chyba sobie odpuszczać. Jestem ciekaw, ile wkładu ma w tym Michael z Thrillerem 25 który sprzedał się w nakładzie przekraczającym ilościowo sprzedaż wielu gorących, nowych tytułów.
Niedługo pewnie kolejne tytuły i możemy udawać, ze czas się cofa. Pewnie o ten efekt chodzi- granie na sentymencie.
Jestem ciekaw remiksu Jama i Lewisa. Monkey w wideoklipie miało już inny mix.
Dzięki za cynk.
Definitywnie ta dekada to era wznowień. W ostatnich 5 latach się ich coraz więcej mnożyło, teraz to już można nie nadążać i... Chyba sobie odpuszczać. Jestem ciekaw, ile wkładu ma w tym Michael z Thrillerem 25 który sprzedał się w nakładzie przekraczającym ilościowo sprzedaż wielu gorących, nowych tytułów.
Niedługo pewnie kolejne tytuły i możemy udawać, ze czas się cofa. Pewnie o ten efekt chodzi- granie na sentymencie.
Jestem ciekaw remiksu Jama i Lewisa. Monkey w wideoklipie miało już inny mix.
Dzięki za cynk.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Widziałam 2-3 lata temu film biograficzny o GM "Inna historia" w polskich kinach. George nie przepadał za Faith i zrywał z tym wizerunkiem min w scenie palącej się kurtki do Freedom.Widzę, że jak pisze Kaem ...wracamy do czasów młodości 

Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
George Michael... Wham!...
Older, jak i Patience czy Faith... Nie wyobrażam sobie, bym tego nie znała. Ta trójka, to definitywnie jego najlepsze płyty, wg mnie oczywiście
.
Taka senna mgiełka przyćmiewająca całe wideo do Spinning the wheel, jest bajeczna. Wspaniały kawałek. Jak i Fastlove, czy samo Older. Nie mogę stwierdzić, by ten album mnie w jakikolwiek sposób zawiódł
. Jeśli mówić natomiast o Patience, to pominąć nie można Amazing, czy Round here. A Faith... Cały album jest nie-do-opisania
. Faith, Father figure i one more try...
A pamiętne Careless whisper, moja mama o tym nigdy nie zapomni!
Polecam ten dokument Different story, pokazuje go po prostu jako zwykłego faceta. A i całkiem niedawno widziałam zapowiedź Live in London z zeszłego roku bodajże, na Canal+ ma być
.

Older, jak i Patience czy Faith... Nie wyobrażam sobie, bym tego nie znała. Ta trójka, to definitywnie jego najlepsze płyty, wg mnie oczywiście

Taka senna mgiełka przyćmiewająca całe wideo do Spinning the wheel, jest bajeczna. Wspaniały kawałek. Jak i Fastlove, czy samo Older. Nie mogę stwierdzić, by ten album mnie w jakikolwiek sposób zawiódł



A pamiętne Careless whisper, moja mama o tym nigdy nie zapomni!

Polecam ten dokument Different story, pokazuje go po prostu jako zwykłego faceta. A i całkiem niedawno widziałam zapowiedź Live in London z zeszłego roku bodajże, na Canal+ ma być

cut that out!
George Michael wyda nowy singel, który ukaże się w ramach tegorocznej akcji charytatywnej Comic Relief.
Artysta nagrał cover utworu "True Faith" grupy New Order. Kawałek będzie dostępny od 13 marca drogą elektroniczną, a dzień później trafi na sklepowe półki.
http://muzyka.wp.pl/title,Nowy-singiel- ... omosc.html
Z braku laku, dobre i to :)
Tak przy okazji? Reedycję "Faith" ktoś zakupił, posłuchał, trzymał w rękach?
Artysta nagrał cover utworu "True Faith" grupy New Order. Kawałek będzie dostępny od 13 marca drogą elektroniczną, a dzień później trafi na sklepowe półki.
http://muzyka.wp.pl/title,Nowy-singiel- ... omosc.html
Z braku laku, dobre i to :)
Tak przy okazji? Reedycję "Faith" ktoś zakupił, posłuchał, trzymał w rękach?
Trzy razy takMandey pisze:Tak przy okazji? Reedycję "Faith" ktoś zakupił, posłuchał, trzymał w rękach?

Mój poprzedni krążek przepadł gdzieś bez wieści, więc długo się nie zastanawiałam. Co prawda musiałam się naczekać, bo termin wydania przekładano chyba ze trzy razy, na szczęście krążek wreszcie do mnie dotarł.
Zainwestowałam w wersję trzypłytową, prezentuje się nieźle, choć materiał, którym obite jest opakowanie raczej z gatunku lekko siermiężnych, niż luksusowych. W środku ciekawa książeczka, trochę wspomnień, trochę analiz, wywiad z artystą i fajne zdjęcia. Brakuje porządnej tracklisty i niezbędnych info o poszczególnych utworach, bo trudno uznać za to małą karteczkę, włożoną pomiędzy kartki.
O zawartości podstawowego krążka nie będę się wypowiadać, bo zna ją każdy, kto słucha George'a. Drugi dysk to wersje instrumentalne, remiksy i kilka nagrań live - jakoś brakuje mi ostatnio czasu, by przesłuchać ten krążek na spokojnie i wyrobić sobie o jego zawartości jednoznaczną opinię. Jedno wiem - Monkey (A Capella & Beats) ewidentnie nie przypadło mi do gustu. Dvd na razie leży nietknięte, bo nie mam czasu, żeby je odpalić.
Remaster wydaje mi się przyzwoity, żeby nie powiedzieć, że całkiem w porządku, ale to też bardzo subiektywna opinia, bo nie słuchałam płyty na takim sprzęcie, który pozwoliłby obnażyć ewentualne niedociągnięcia. Na moje ucho brzmi to wszystko naprawdę soczyście, ale kto wie, może mam spaczony słuch?

Dwa słowa odnośnie remiksów pozwolę sobie dopisać za czas jakiś, jak już bardziej do mnie przemówią.
Czy słyszysz, jak tam daleko muzyka gra?
Ja by porównać sobie z pierwszym wydaniem na CD, które mam swojej kolekcji, pobrałem z sieci remastera w bezstratnej jakości i wypaliłem na CD by posłuchać. Różnica jest dość mocna. Po raz głośniej a po dwa to brzmienie wydaje mi się takie pełniejsze, przestrzenniejsze niż na normalnym CD jakie mam. Problem taki, że ja tej płyty za bardzo nie lubię i dlatego nie palę się do zakupu. Jest tam kilka klasyków, owszem. Bardziej mnie jednak George porywa od następnej płyty... Tutaj takie plastikowe to brzmienie w niekŧórych kawałkach. Nie ma takiej finezji w produkcji i wyobraźni w aranżu jak to ma np. wydane w tym samym czasie Bad Michaela :)Mariurzka pisze:Na moje ucho brzmi to wszystko naprawdę soczyście, ale kto wie, może mam spaczony słuch?
Się zobaczy... Może kiedyś się skuszę choćby po to by mieć to DVD.
http://www.georgemichael.com/
Proszę napiszcie, że u was przy odsłuchu na oficjalnej stronie wokal George'a w nowym songu brzmi normalnie a ja mam coś w kompie zrąbane bo nie mogę uwierzyć, że ten facet coś takiego ma zamiar opublikować.

Proszę napiszcie, że u was przy odsłuchu na oficjalnej stronie wokal George'a w nowym songu brzmi normalnie a ja mam coś w kompie zrąbane bo nie mogę uwierzyć, że ten facet coś takiego ma zamiar opublikować.

Na bory liściaste, iglaste i wszelakie! Z całym szacunkiem, ale Co.To.Ma.Być? Rozumiem, niespodzianka, ale za takie to ja uprzejmie dziękuję. George tak się wynudził w studio, że aż się musiał auto-tune pobawić?Mandey pisze:Proszę napiszcie, że u was przy odsłuchu na oficjalnej stronie wokal George'a w nowym songu brzmi normalnie a ja mam coś w kompie zrąbane bo nie mogę uwierzyć, że ten facet coś takiego ma zamiar opublikować.

Nie wiem, czyżby dopadł go muzyczny kryzys wieku średniego? Niniejszym ogłaszam foch z przytupem i idę słuchać Songs From The Last Century, bo muszę czymś odtruć to, co usłyszałam...
Czy słyszysz, jak tam daleko muzyka gra?