Justin Bieber

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
firefenix18
Posty: 231
Rejestracja: śr, 19 sie 2009, 21:23
Lokalizacja: Lublin

Post autor: firefenix18 »

Goga pisze:Kibicuje mu .Chłopak posiada jakiś talent .Bardzo spodobała mi się spodobała ta piosenka > http://www.youtube.com/watch?v=xxYkU-GAee8 .
Ogólnie robi na mnie miłe wrażenie .
świetna! rośnie z niego naprawdę wielki talent który ciągle odkrywa.
Tą piosenką udupił cały polski przemysł muzyczny (popowy ;p)
Kiedyś ludzie nie potrzebowali Boga bo mieli rozumy,
dziś ludzie wymyślili Boga i zabrali ludziom rozumy.
Awatar użytkownika
herbata_wymiata
Posty: 40
Rejestracja: ndz, 30 maja 2010, 20:47
Lokalizacja: z Polski, haha

Post autor: herbata_wymiata »

Słuchajcie. Lepiej nie dyskryminować Justina Biebera. Może i połowa świata go nienawidzi, i jest obiektem zarówno uwielbienia jak i żartów, ale osoby tolerancyjne nie powinny się na nim znęcać. To tak samo, jakby fani Biebera szydzili z naszego MJ.
I jest taka wojna: fani Biebera kontra reszta świata.

Poza tym, co ten chłopczyna Wam zrobił, że go tak nienawidzicie? Otóż, ja sama nie jestem jego zwolenniczką (i przyznaję, że prywatnie czasami z niego mam bekę), ale publicznie staram się go nie obrażać. Staram się zachowywac tak, jakbym chciała aby inni byli tacy w stosunku do mnie.

Czyli nie obrażam, jeśli nie chcę być obrażana.

Uważam, że powinniśmy dać spokój Bieberowi i jego fanom. Oni mają swoj.ą muzykę, a my swoją.

---
:mj:
"I don't like talk that much, hehehaha"
Awatar użytkownika
marcinokor
Posty: 897
Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
Lokalizacja: Ustroń

Post autor: marcinokor »

Ja o Justinie dowiedziałem się czytając o nim kilka artykułów, ale jego
muzykę poznałem przez przypadek. Prosiłem mamę żeby kupiła mi na dzień dziecka BOTDF i pewną płytę z J5. Tę pierwszą dostałem, ale ponieważ nie było tej drugiej kupiła "My World" Biebera. Płyta mi się spodobała, szczególnie "One Time". Teraz czekam na "My World 2.0".
Obrazek
Awatar użytkownika
MacJack50
Posty: 336
Rejestracja: wt, 20 paź 2009, 17:22
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: MacJack50 »

Jeanne pisze:Coś mi się wydaje, że za 10 lat będzie z niego niezła gwiazdka.
Albo skończy jak B.Spears księżniczka popu , która miała wielki potencjał , była boginią wśród nastolatek a spadła na samo dno :( Tak samo za pewne skończy Gaga , ale to całkiem inna bajka.Zobaczymy jak dalej potoczy się jego kariera .
Obrazek
"Together we can heal the world and make it a better place."
"GO FOR YOUR DREAMS!"
Awatar użytkownika
Idea
Posty: 69
Rejestracja: pn, 01 mar 2010, 19:52
Lokalizacja: z elektrowni atomowej

Post autor: Idea »

http://tweeter.faxo.com/Justin_Bieber_My_World_Tour <--- tutaj głosujemy na kraj do którego ma przyjechać, jedzie do 25-ciu.
Na 26 jest Antarktyda. NIE POZWÓLMY ŻEBY JUSTIN NIE POJECHAŁ DO ANTARKTYDY. xd
Pozdro, Idea
Awatar użytkownika
endka
Posty: 474
Rejestracja: ndz, 19 lip 2009, 11:13
Lokalizacja: d-_-b kce

Post autor: endka »

Kanadyjski wokalista Justin Bieber padł ofiarą hakerów, którzy zaatakowali jego stronę w serwisie YouTube. Fani otrzymywali komunikat o śmierci 16-letniego piosenkarza.

W niedzielę (4 lipca) tysiące fanów Biebera wpadło w panikę, po tym, gdy w serwisie YouTube trafiali na fałszywe informacje o śmierci wokalisty w wypadku samochodowym. Inni byli przekierowywani do pornograficznych stron.

Szefowie firmy Google (właściciel YouTube'a) początkowo zdecydowali się ukryć komentarze, jednak nie przyniosło to skutku. Skutki ataku hakerów po kilku godzinach zostały naprawione.


"Sprawdzamy ten przypadek, by uniknąć podobnych spraw w przyszłości" - głosi komunikat wydany przez Google.

Plotki o śmierci Biebera pojawiały się wcześniej w internecie już kilkakrotnie. Za każdym razem 16-letni idol, obwołany następcą Ushera, dementował je na swoim Twitterze.

następca Ushera a to dobre hehe

źródło:
>>TU<<
"Don't say UH-OH! Vampires do NOT say UH-OH!"
Awatar użytkownika
marcinokor
Posty: 897
Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
Lokalizacja: Ustroń

Post autor: marcinokor »

Tak to straszne. Podobno Daniel Radclife powiedział, że Justin to dziewczyna. Ludzie go nie szanują.
Awatar użytkownika
majkelzawszespoko
Posty: 1745
Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
Lokalizacja: Katowice

Post autor: majkelzawszespoko »

Daniel Radcliffe niech się lepiej nie wypowiada krytycznie na temat innych ludzi, bo to on do końca życia zostanie zdziewiczałym Harrym Potterem.
Gorzej jedynie ma Rowan Atkinson, który ma plakietke wyjątkowego kretyna, przynajmniej przyczepioną ode mnie.

A Bieber może (ale nie musi) jeszcze wszystkich zaskoczyć, więc ja się powstrzymuję z komentarzami jeszcze przez kilka najbliższych lat.
ObrazekObrazek
nikawero
Posty: 88
Rejestracja: wt, 28 lip 2009, 22:05
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: nikawero »

majkelzawszespoko pisze:Daniel Radcliffe niech się lepiej nie wypowiada krytycznie na temat innych ludzi, bo to on do końca życia zostanie zdziewiczałym Harrym Potterem.
Gorzej jedynie ma Rowan Atkinson, który ma plakietke wyjątkowego kretyna, przynajmniej przyczepioną ode mnie.

A Bieber może (ale nie musi) jeszcze wszystkich zaskoczyć, więc ja się powstrzymuję z komentarzami jeszcze przez kilka najbliższych lat.
Wydaje Mi się , że On nie chciał go tym urazić , tylko , gdy usłyszał jego piosenkę , tomyślał , że to śpiewa dziewczyna - tak mi się wydaje.

Sorry za off top.
Najgorszy błąd jaki może popełnić tancerz jest myślenie. Taniec trzeba czuć. — Michael Jackson
Awatar użytkownika
lazygoldfish
Posty: 152
Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 19:20

Post autor: lazygoldfish »

To jest niezłe:
Somebody to Love

Zgrabne zwrotki, chwytliwy refren, taniec synchroniczny no i Usher <3!
Paradoksalnie obecność tego drugiego pokazuje jak wiele nauki jeszcze przed Justinem, zarówno w kwestii tańca jaki śpiewu oraz, co tu dużo gadać, charyzmy.

Nie spisywałbym go jednak na straty, chłopak ma jeszcze czas, zmieni fryzurę, poprawi wokal, doszlifuje kroki taneczne i kto wie, może będzie nowym talentem na miarę Justina T.
Awatar użytkownika
Baby Jane
Posty: 300
Rejestracja: sob, 03 paź 2009, 12:24

Post autor: Baby Jane »

marcinokor pisze:Tak to straszne. Podobno Daniel Radclife powiedział, że Justin to dziewczyna. Ludzie go nie szanują.
Ta, podobno. A tak naprawdę to powiedział, że jak usłyszał jego głos to pomyślał, że to dziewczyna. Ja też mogłabym tak pomyśleć, bo brzmi jak dziewczyna. Ale to, że powiedział, że to dziewczyna, to już była prawda nagięta przez media.
Awatar użytkownika
herbata_wymiata
Posty: 40
Rejestracja: ndz, 30 maja 2010, 20:47
Lokalizacja: z Polski, haha

Post autor: herbata_wymiata »

majkelzawszespoko pisze:Gorzej jedynie ma Rowan Atkinson, który ma plakietke wyjątkowego kretyna, przynajmniej przyczepioną ode mnie.

Widzicie, jaki jest ten świat?! Nawet nie można być już znakomitym aktorem, bo od razu ludzie uważają, że jest kretynem, a on tylko GRA kretyna........ :-/
Niektórzy mają problem z odróżnieniem osobowości aktora z osobowością postaci, którą gra. :-/
"I don't like talk that much, hehehaha"
Awatar użytkownika
majkelzawszespoko
Posty: 1745
Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
Lokalizacja: Katowice

Post autor: majkelzawszespoko »

herbata_wymiata pisze:Widzicie, jaki jest ten świat?! Nawet nie można być już znakomitym aktorem, bo od razu ludzie uważają, że jest kretynem, a on tylko GRA kretyna........
Niektórzy mają problem z odróżnieniem osobowości aktora z osobowością postaci, którą gra.
Po pierwsze znakomitymi aktorami są Anthony Hiopkins, Jack Nicholson, Edward Norton, Brad Pitt czy Jim Carrey.
Po drugie znakomitym aktorem nazywać można człowieka wszechstronnego, który potrafi każdą rolą ująć i zachwycić widza, co niejednokrotnie jest nagradzane prestiżowymi statuetkami.
Po trzecie Rowan Atkinson poza rolą, którą zna cały świat - Mr Bean - praktycznie nie zaistniał w kinie.
Człowiek, który talent aktorski poświęca w większości na graniu upośledzonego kretyna, który ma z założenia bawić ludzi, a tak naprawdę irytuje wszystkich powtarzalnością i schematycznością, nie może być znakomitym aktorem.
Pieniądze pieniędzmi, talent talentem, znakomitość znakomitością.
Dla mnie człowiek jest aktorską mumią.

Wracając do Biebera, trzeba poczekać na okres, kiedy głos mu zmężnieje i się obniży, bo może wtedy pokaże prawdziwy wulkan dźwięków.
Chociaż przy dzisiejszym prowadzeniu się młodych gwiazdek sezonowych i mniej sezonowych w USA trudno wróżyć komukolwiek długiej i znakomitej kariery. Britney i Christina to już nie ta epoka, teraz jest jeszcze więcej hien i pokus życia celebryty. Jeśli ma coś w głowie i prawdziwy talent, zaskoczy wszystkich.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
herbata_wymiata
Posty: 40
Rejestracja: ndz, 30 maja 2010, 20:47
Lokalizacja: z Polski, haha

Post autor: herbata_wymiata »

Hm...

Rowan Atkinson jest dobrym aktorem, ponieważ zagrał kretyna, tak różną osobę od siebie. I niektórzy go lubią, a niektórzy nie, jak to bywa... Ale na pewno nie irytuje WSZYSTKICH dookoła. Fajnie jest czasem pooglądać sobie taki serial o głupku.

Zresztą, nie chodzi o to, czy był dobrym aktorem czy nie, tylko o to, że nie powinniśmy oceniać człowieka wyłącznie na podstawie roli która zagrał. To absurdalne!!!
"I don't like talk that much, hehehaha"
Awatar użytkownika
bercia.bella
Posty: 73
Rejestracja: czw, 01 lip 2010, 17:35
Lokalizacja: Neverland

Post autor: bercia.bella »

moja koleżanka lubi Justina Biebera . każdy ma swój gust i nie szydzę z niej tylko dlatego że ma fioła na jego punkcie. ja też zresztą lubię niektóre z jego nielicznych jeszcze piosenek. a Rowan Atkinson jest dobrym aktorem i to że robi z siebie kretyna przed kamerą nie znaczy że jest taki w rzeczywiatości :śmiech:
<<Głos dostałem od Boga, ale to pozwoliliście żeby świat mnie usłyszał.>>
ODPOWIEDZ