witam ponownie

ja swoja przygode z MJ pamietam byłam chyba w 3-4klasie podstawowej no i pamietam ze zaczeło sie tez od Thrillera,pamietam jak ukradkiem za drzwi ogladałam teledysk

Pozniej pierwsza moja kaseta,biała z czarnym napisem Bad,cała sciana w plakatach,paciorek i buziak MJ i spanie.pamietam jak pierwszy raz kolezanka pusciła mi na wideo Moonwalk i juz film był moj

,jamnika na parapecie i całe podworko musiało słuchac

.Michael był zawsze ze Mna kiedy miałam doła i byłam hapi.moje dzieci juz znaja piosenki na pamiec i nawet tancza.corka 3,5lat ostatnio tanczyła ze mna TDCAU,a syn 10lat zasowa Thriller,Bet it

I wiecie co bede ta wiedze o MJ przekazywac im jak tylko moge

.a kiedys mysle ze one swoim dziecia.oj wzruszyłam sie spadam.buzka