Thriller - żony nie pierz nigdy, tu przyznaję Ci rację, lepiej pierz ubrania, ubrania nie oddadzą i nie będziesz się musiał wstydzić :]. A liczyć potrafię. Także czytać. Tobie polecam Ulisses'a James'a Joyce'a na początek :]
Thriller, Whilly - Kazia Szczuka jest przede wszystkim krytykiem literackim i poznanie się z jej osoba proponuję poprzez felietony które pisze albo programy o literaturze w telewizji które prowadzi. Wiem - mniej rozreklamowana działalność, wymaga więcej pracy z zapoznaniem, ale dacie rade, chłopaki :]. Teleturniej "Najsłabsze Ogniwo" który prowadzi, to chałturka, jak mniemam - dobrze płatna, więc się jej nie dziwię. Za to w olbrzymim stopniu wykreowana, wystarczy porównać z siostrzanym programem np. w Wielkiej Brytanii. Choć zapewne nie do końca - w każdej grze aktorskiej jest trochę natury samej aktorki
