Wszystko co godne polecenia

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
Speed Demon
Posty: 938
Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
Lokalizacja: Otwock

Post autor: Speed Demon »

Karolina pisze:Uff. Ulżyło mi. Wszyscy mówią, że jest nie najlepiej. Ale że chyba mamy podobny gust, przestaję się martwić. Jutro, w dzień premiery, idę z grupą fanów po ten album. Podobno trochę bluesa też jest?
Nie wiem czemu wszyscy tak mówią. Recenzje zbiera super. Jeśli kochasz "Back in black" to się nie zawiedziesz. Brzmienie jest identyczne, jest blues, jest miejscami nawet spokojniej, Angus sięga po slide. Riffy typowo ACDC, po prostu rock and roll nigdy nie umiera.
Mandey
Posty: 3414
Rejestracja: pt, 16 lis 2007, 20:14

Post autor: Mandey »

Speed Demon pisze:Jeśli kochasz "Back in black" to się nie zawiedziesz.
Takie zdania mnie zachęcają. Kocham AC/DC i nie omieszkam nie kupić nowej płyty... tym bardziej że ją tak wychwalasz. E tam, zapoznam się z nią w sieci, a później kupię. I promise. Let's Rock N' Roll!
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
Awatar użytkownika
Karolina
Posty: 477
Rejestracja: czw, 25 sty 2007, 18:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Karolina »

A ja zakochałam się w AC/DC właśnie po 'Back in Black'. ;-) Super. Jutro kupuję. Do tej pory słuchałam tylko 'Rock n' Roll Train', coby nie zepsuć sobie radochy ze słuchania płyty.
Btw, wczoraj w Empiku już widziałam Black Ice. Nie dobrze. Trochę zepsuli klimat oczekiwania.
Mandey
Posty: 3414
Rejestracja: pt, 16 lis 2007, 20:14

Post autor: Mandey »

Karolina pisze:A ja zakochałam się w AC/DC właśnie po 'Back in Black'
Posłuchałem nowego dziecka AC/DC. Z porównaniami do "Back In Black" byłbym jednak ostrożniejszy. Fakt album nie jest zły ale też nie tak porywający jak ten z 1980 roku. Jedno co trzeba przyznać to to że jest zdecydowanie lepszy od poprzedniczek jakimi były "Stiff Upper Lip" czy "Ballbreaker". Warto kupić. Cieszy to że nadal są w formie i grają na swoim poziomie. Teraz tylko czekać kiedy wyruszą w trasę! Jeśli ktoś chce zasmakować "Czarnego Lodu", można kliknąć na oficjalną stronę AC/DC i posłuchać!
Obrazek
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
Awatar użytkownika
Liberian Girl
Posty: 315
Rejestracja: pn, 31 mar 2008, 21:28

Post autor: Liberian Girl »

Dziś na TV1000 leciał film "Dzieci gorszego Boga".

Oto krótki opis:
Przeniesiona na ekran broadwayowska sztuka jest wzruszającą historią gorącej miłości, która połączyła Sarah, głuchoniemą dziewczynę o silnej osobowości i jej idealistycznego nauczyciela Johna Leedsa. Początkowo Leeds traktuje Sarah jak zawodowe wyzwanie, ale wkrótce ich relacja nauczyciel - uczeń przemienia się w romans, a ten w namiętne uczucie, które pokonuje dzielącą ich barierę ciszy.
(Onet film)

Warto go obejżeć ;-)
Awatar użytkownika
Speed Demon
Posty: 938
Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
Lokalizacja: Otwock

Post autor: Speed Demon »

Mandey pisze: Posłuchałem nowego dziecka AC/DC. Z porównaniami do "Back In Black" byłbym jednak ostrożniejszy. Fakt album nie jest zły ale też nie tak porywający jak ten z 1980 roku.
Mandey, nie śmiałbym nawet porównywać do jakości nagrań z "Back in black", chodzi o brzmienie albumu. Brzmią niemal identycznie
Mandey
Posty: 3414
Rejestracja: pt, 16 lis 2007, 20:14

Post autor: Mandey »

Przez chwilkę się zastanawiałem czy w ogóle ich polecać, bo przecież większość kojarzy a może i nawet lubi... ale z drugiej strony niektórzy przychodzili na świat gdy ta grupa święciła największe triumfy. Do tego że wróciłem po dłuższym czasie do tych płyt jak zawsze sprawił przypadek. Tym razem po nieudanym zagraniu mojego syna piłką stojak z płytami poleciał na podłogę. Mojej reakcji w tym momencie nie będę opisywał, jedno co napiszę to, to że wszyscy uciekli do kuchni nawet pies! ;-)
Zbierając tytuły i układając alfabetycznie natknąłem się na dwie okładki...

ObrazekObrazek
...tak tak to Oni. GUNS N' ROSES na niesamowitych wydawnictwach jakimi są te albumy, odpowiednio "Use Your Illusion I" oraz "Use Your Illusion II". Wydane tego samego dnia, zadebiutowały odpowiednio na drugim i pierwszym miejscu amerykańskiego Billboardu. Osobiście bardziej przepadam za tą pierwszą ponieważ to tam znalazły się te wielkie przeboje. Moje pierwsze zetknięcie z Gunsami było w okresie podstawówki mniej więcej w tym samym czasie królował "Dangerous" naszego Michaela... a przecież jak dobrze nam wiadomo Slash, ich gitarzysta zagościł u Jacksona na wyżej wymienionym albumie w dwóch utworach. Słuchałem w tamtym czasie z moimi kolegami namiętnie tego zespołu... po latach Oni już nie przyznają się do tego słuchając czarnej muzy... ja pozostałem wierny rockowi. Ich strata. Panowie tymi płytami po czterech latach udowodnili że ich debiut w postaci "Appetite For Destruction" nie był przypadkiem. Udowodnili... w niesamowity sposób. Wyśmienite teksty okraszone wyborną muzą... Poniżej linki do clipów z z tego okresu:


Don't Cry
You Could Be Mine
Live And Let Die
Knockin' On Heaven's Door
Estranged
Yesterdays
November Rain
Garden Of Eden
Dead Horse

Co dziś z nich zostało? Został z nich ekscentryczny frontman, zawsze kłótliwy i mający problemy z otoczeniem Axl Rose i banda jego nowych instrumentalistów... Ci co odeszli wcześniej lub zostali wyrzuceni z zespołu założyli swoje własne projekty z lepszym lub gorszym skutkiem. Mogli nagrać jeszcze kilka ciekawych płyt... 24 listopada premiera nowej płyty "Chinese Democracy" właśnie Axla i jego "nowych" kolegów.
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
Awatar użytkownika
malakonserwa
Posty: 634
Rejestracja: czw, 03 kwie 2008, 16:11
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post autor: malakonserwa »

Wiesz Mandey, wierność nie zawsze jest pozytywna... ;-)
Ale mówiąc poważnie - ładnie opisane dwie płytki, z dużą dozą przytoczonych wspomnień.
Również w swoich zbiorach posiadam "Use Your Illusion I" i fanom rocka z pewnością płytę można polecić. Ale raczej tylko fanom rocka.
Obrazek
Awatar użytkownika
malakonserwa
Posty: 634
Rejestracja: czw, 03 kwie 2008, 16:11
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post autor: malakonserwa »

Ayo spotka się w tę niedzielę w Warszawie ze swoimi polskimi fanami!
http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,92325 ... anami.html
Obrazek
Canario
Posty: 688
Rejestracja: śr, 03 paź 2007, 17:55
Lokalizacja: Aszyrdym

Post autor: Canario »

Dawno dawno temu w tv puszczali serial o pewnym panu. I na zakonczenie kazdego odcinka z napisami lecial fragment muzyczny stworzony przez tego czlowieka. Ten pan byl kompozytorem. I po ktoryms odcinku cos we mnie peklo i musialem zdobyc ten album.
http://pl.youtube.com/watch?v=swkT07TP- ... re=related
Geniusz muzyczny--- Jackson, Presley, Chopin,Lenon.Jagger? tu mozna miec watpliwosci, ale przy nazwisku Mozarta zadnych!!! watpliwosci nie powinno byc.
http://pl.youtube.com/watch?v=aZD9nt_ws ... re=related
Zeby nie bylo ze ze mnie jakis meloman czy cus.
Ja nie slucham muzyki powaznej.
Slucham Mozarta.
Polecam kazda plyte tego pana.Ale najwieksze wrazenie wywarla na mnie ta pierwsza-- "Requiem" mimo ze nie w calosci napisana przez Mozarta.
Michaelka111
Posty: 558
Rejestracja: śr, 17 wrz 2008, 17:58
Lokalizacja: Warszawa / Nasielsk

Post autor: Michaelka111 »

Polecam:

Ray Charles - Georgia on my mind...

PRawdziwy klasyk
When we meet again, I'll ask you how you're doing
And you'll say fine and ask me how I'm doing
And then I'll lie and I'll say ordinary, It's just an ordinary day.
Mandey
Posty: 3414
Rejestracja: pt, 16 lis 2007, 20:14

Post autor: Mandey »

Po ostatnim topie wszechczasów w radiowej trójce postanowiłem bliżej przyjrzeć się grupie, która zajęła 7 miejsce ze swoim utworem "Again".
Grupa nazywa się ARCHIVE i pochodzi z Wielkiej Brytanii. Grają trip-hop z domieszką progresywnego rocka. Kojarzyłem ich właśnie dzięki topowi... Nie mają na koncie wielkich sukcesów, ale muszę przyznać że bardzo spodobało mi się brzmienie zespołu. Zamówiłem sobie ich najciekawszy album "You All Look The Same To Me" i czekam na przesyłkę. Tymczasem karmię się ich muzyką za pomocą LAST FM. Bardzo ciekawa grupa... Gdyby ktoś był zainteresowany posmakowaniem to poniżej linki do występu live oraz wersji studyjnej kawałka "Again".

STUDIO
LIVE
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
Michaelka111
Posty: 558
Rejestracja: śr, 17 wrz 2008, 17:58
Lokalizacja: Warszawa / Nasielsk

Post autor: Michaelka111 »

When we meet again, I'll ask you how you're doing
And you'll say fine and ask me how I'm doing
And then I'll lie and I'll say ordinary, It's just an ordinary day.
Awatar użytkownika
cicha
Posty: 1611
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 8:21
Lokalizacja: silent world

Post autor: cicha »

Ula...Christina ala Madonna ale bije na wokal...
http://www.youtube.com/watch?v=z983_MnvBO8
Canario pisze:To raczej nic trudnego
Zapewne takich piosenkarek na peczki, a ja jestem o cale lata wsteczne z terazniejsza pop-muza i ich wykonawcami, tworcami tudziez odtworcami glupija

A Justin T to dla mnie juz wysoka polka. ;)
Ostatnio zmieniony sob, 07 mar 2009, 0:20 przez cicha, łącznie zmieniany 1 raz.
B. Olewicz (...) co tak cenne jest, że ta nienazwana myśl rysą jest na szkle? (...)
E. Bodo To nie ty...
Canario
Posty: 688
Rejestracja: śr, 03 paź 2007, 17:55
Lokalizacja: Aszyrdym

Post autor: Canario »

cicha pisze:Ula...Christina ala Madonna ale bije na wokal...
To raczej nic trudnego ;-)

Dla mnie taka nowa jakoscia w dzisiejszej muzie jest Justin. Mimo ze wydaje sie ze wokalnie ma "podkladowy glos"i moze sie wielu wydawac plastikowy. Na mnie dziala. Nawet ta mala probka cos wnosi.
http://www.youtube.com/watch?v=KF33VhcQ_ec
Kiedys Mandey napisal ze ostatnia jego plyta to Thriller XXI wieku. Cos w tym jest.
Jestem ciekaw jego nowej plyty.Czyzby nowy "Bad"?
ODPOWIEDZ