Czesc!!!!

W tym dziale 'Michael Jackson Polish Team Forum' możesz się przedstawić pozostałym MJówkom (czyli fanom z MJPT). Dział przeznaczony przede wszystkim dla nowoprzybyłych osób. Swoją przygodę z forum zacznij od tego działu, napisz o sobie, swoim fanowaniu... co uznasz za odpowiednie.
aaaangela
Posty: 1
Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 23:53
Lokalizacja: Łomża

Czesc!!!!

Post autor: aaaangela »

Witam wszystkich fanow Michaela!!
Moja historia jest troche dziwna bo pokochalam Michaela po jego smierci, teraz wiem, ze to byl blad z mojej strony. Oczywiscie nieto ze pokochalam go, ale to, ze tak pozno. To wszystko stalo sie tak nagle, wyjechalam na wakacje do Anglii, a juz kilka dni pozniej uslyszalam ta straszna wiadomosc, gdy siostra powiedziala mi te slowa ' Wiesz ze Michael Jackson niezyje', niewiadomo zkad przyszla fala zlosci, smutku i placzu. Czulam sie jakby swiat walil mi sie ma glowe, jakbym tracila grunt pod nogami, jakbym wpadala w odchlan, to wlasnie wtedy zrozumialam jak MJ byl dla mnie warzny, od tamtej pory kupuje wszystko co jest z nim zwiazane, zbieram gazety i wycinki z nim, od tamtej pory czuje sie tez jakas nieobecna, moja mama to zauwarzyla i zapytala sie co sie ze mna dzieje, odpowiedzialam jej, ze sama niewiem, ze czuje sie bardzo przygnebiona, nie mam apetytu i jakby moja dusza umarla razem z Michaelem, na poczatku myslala ze sie wyglupiam, ale potem chyba zrozumiala, ze naprawde nie mam juz po co zyc. Zrozumiala to dosc pojno, bo wtedy kiedy prubowalam odejsc z tego swiata, dokladnie w dzien pogrzebu Michaela, przez cala uroczystosc ryczalam jak male dziecko, a najgorzej bylo na koniec, jak Paris powiedziala tak niewiela, ale tak duzo uswiadomila, no i wlasnie po obejrzeniu tej ceremon, pomyslalam ze wszystko sie skonczylo, ze to jednak nie jest jakis koszmar w bardzo zlym stylu, postanowilam skonczyc moj bol na tym dniu, ale niestety sie to nie udalo i dalej jestem tutaj i dalej cierpie.

Teraz wiem, ze MJ jest tym jedynym, ktorego bede kochala do konca moich dni. Teraz to wiem, szkoda, ze tak pozno!!!!
Jesli chcecie piszcie na moje gg- 834590 albo e-maila- angelikalichomska@googlemail.com , jestem otwarta na poznanie innych fanow Michaela

Dziekuje!!!!!!!
♥Michael Jackson♥
the king of pop !
the king of music!
the king of values!
the king of love!
the king of hearts !
♥♥♥♥♥♥♥♥
NOW OUR ANGEL IS IN HEAVEN WE LOVE YOU ENDLESSLY
Awatar użytkownika
DirtyDianaa
Posty: 4
Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 2:07

Post autor: DirtyDianaa »

Ja również pokochałam Michaela dopiero po 25 czerwca 2009. Wcześniej słuchała: Dirty Diany, Billie Jean, Blac or white.. ale niczego więcej, sama nie wiem czemu. Teraz widzę jak wiele straciłam. Mam do siebie ogromny żal o to, że nie potrafiłam wcześniej dostrzec piękna jego muzyki, a przede wszystkim jego dobroci płynącej prosto z serca.
Tak przy okazji to witam, właśnie dołączyłam do forum :)
Obrazek

"Zamykam oczy,
żeby spróbować zobaczyć twój uśmiech jeszcze raz.(...)
Jedyne co teraz robię to płaczę, ponieważ ból jest silniejszy każdego dnia.."
[*]
Ojka
Posty: 76
Rejestracja: wt, 28 lip 2009, 19:55
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Ojka »

Michael ma coraz więcej fanów!! Ja też pokochałam go dopiero po śmierci, ale teraz jestem dumna, że słucham kogoś tak WIELKIEGO. Każdy jego fan powinien być dumny...
Witam na forum ;-)
Awatar użytkownika
Karolajn
Posty: 202
Rejestracja: pn, 13 lip 2009, 17:09
Lokalizacja: Neverland

Post autor: Karolajn »

witam serdecznie
Obrazek
Michael ;(;(
[*]
I love you. !!

You forever in my heart ;(

Obrazek
adula.8
Posty: 210
Rejestracja: pn, 29 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: adula.8 »

Witaj.

Skądś znam ten ból. I ta złość do samej siebie, że dopiero gdy odszedł...

Aaaangela w twojej wypowiedzi przeraziło mnie jedno. O ile wszystko właściwie zrozumiałam..Mianowicie, że chciałaś odejść z tego świata. Wydaje mi się, że Michael by tego nie chciał. Nie chciał by, żeby z Jego powodu ktoś odszedł. On tak bardzo chciał żyć wiecznie. ;(
Awatar użytkownika
Amy.
Posty: 35
Rejestracja: pt, 31 lip 2009, 22:09
Lokalizacja: Neverland.

Post autor: Amy. »

cześć. ^^
.♥
Awatar użytkownika
Gusia_19
Posty: 293
Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 0:57
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Gusia_19 »

Aaaangela ja też żałuje że wcześniej go nie poznałam i twierdzę że dużo straciłam :( Wiem to boli, ale trzeba jakoś dalej żyć. Dobrze że nie skończyłaś ze sobą, bo Mike by tego nie chciał. Widać że jest ci dane dalej żyć, skoro nie stało się to co zaplanowałaś.
Madzia
Posty: 402
Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 14:22
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: Madzia »

witam serdecznie :)
Obrazek
Awatar użytkownika
moniazabak
Posty: 29
Rejestracja: pt, 31 lip 2009, 19:39
Lokalizacja: Jacksonlandia ^^

Post autor: moniazabak »

adula.8 pisze:Witaj.

Skądś znam ten ból. I ta złość do samej siebie, że dopiero gdy odszedł...

Aaaangela w twojej wypowiedzi przeraziło mnie jedno. O ile wszystko właściwie zrozumiałam..Mianowicie, że chciałaś odejść z tego świata. Wydaje mi się, że Michael by tego nie chciał. Nie chciał by, żeby z Jego powodu ktoś odszedł. On tak bardzo chciał żyć wiecznie. ;(
Prawda ! ;-) A ja po prostu pisze i slucham muzyczki Michaela ; ]
ODPOWIEDZ