I Mini-zlot fanów Michaela Jacksona w Częstochowie

Pomysły na spotkania fanów, imprezy MJówkowe, zloty, opisy przeżyć po nich, zaproszenia na imprezy itp.
Buszmen

I Mini-zlot fanów Michaela Jacksona w Częstochowie

Post autor: Buszmen »

Witam i zapraszam wszystkich z Częstochowy i okolic na I Mini-zlot fanów Michaela Jacksona w tej okolicy. Zlot odbędzie się na "klockach"/"kwadratach"/pod budynkiem kablówki lub po prostu pod przystankiem tramwajowym na alejach w stronę Realu :happy:

Póki co chętnych jest 3, ale może być więcej, tylko się zgłoście.

Data spotkania: 9 listopada godzina 17.00
Awatar użytkownika
Fly_Away
Posty: 25
Rejestracja: wt, 16 paź 2007, 16:28

Post autor: Fly_Away »

Tak, tak! Zapraszamy! :happy: :-)
Awatar użytkownika
Erna Shorter
Posty: 1246
Rejestracja: pt, 05 sty 2007, 16:32
Lokalizacja: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a

Post autor: Erna Shorter »

Busz! Robisz konkurencję Katowicom! ;-)
Nie no,a tak na poważnie, to powodzeńska w organizacji i dobrej zabawy Wam życzę! Niech Majki będzie z Wami! :mj:

Pzdr :hug:
Obrazek
Awatar użytkownika
Fly_Away
Posty: 25
Rejestracja: wt, 16 paź 2007, 16:28

Post autor: Fly_Away »

No więc Pierwszy mini-mini zlot częstochowski mamy za sobą ;-)
Tak tu cicho, to może ja coś napisze, żeby nie było wątpliwości, że w ogole się on odbył;)

A odbył się w piątkowe popołudnie i chociaż brały w nim udział tylko 3 osoby ( pozniej dwie;P ) to i tak było wspaniale!! :happy:
Pierwsza godzinke spedzilismy wszyscy razem tj. Buszmen, Anitka i ja. Początkowo był mały problem ze znalezieniem jakiegoś lokum, ale w koncu cos się znalazlo i było tam nawet całkiem miło i przytulnie.. a przede wszystkim ciepło:D Tak wiec przesiedzilismy tam rowno godzinę, która z resztą bardzo szybko minela… razem z Anitka stwierdzilysmy, ze MUSIMY wziąć udział w jakimś wiekszym zlocie i mam nadzieje, ze nam się to uda;)
Po godzinie spędzonej w tym właśnie miejscu ( tak w ogole może mi ktos przypomniec jak ta kawiarnia się nazywała, bo za nic nie pamietam glupija ) Anitka musiała niestety uciekać i zostaliśmy z Buszmenem sami;p
Wtedy udalismy się uzupelniac moje braki w filmografii Michaela (i nie tylko filmografii w sumie) które sa… dosc znaczne:P Tym oto sposobem miałam okazję obejrzeć Ghosts (!!) Captaina Eo, fragmenty 30th Aniversary i do tego jeszcze kilka niewydanych utoworow, o których nie mialam pojecia. Ghosts oglądałam nawet z polskim dubbingiem:P - w postaci Buszmena siedziacego obok :-) (Buszmen świetnie się sprawdza w roli lektora, naprawde:)P)
Byłam oczarowana, chyba nie musze tego pisac :-)
W miedzyczasie Buszmen probowal jeszcze doprowadzic mnie do łez pewnym cudownym wystepem Michaela, ale nie dałam się. Chociaz było blisko..;)
W koncu trzeba było się rozstac i wracac do domu, a to nie było wcale łatwe…
Zegnalismy się tylko 2 godziny. W miedzyczasie zdazylismy się zaprzyjaznic z żółtą budka telefoniczna, uswiadomilismy się na pare waznych tematow:P Buszmen ogolnie chyba lubi uswiadamiac ludzi, zauwazylam :knuje: ( i to nie tylko na tematy zwiazane z tworczoscia Michaela;p) powymienialismy się kapturami, rekawiczkami i czym tam jeszcze;) Ogolnie im dłużej nasze spotkanie trwało, tym bardziej nienormalne rzeczy przychodziły nam do głowy. az się boje myslec, co by się działo jakbysmy jeszcze troche tam postali:P

Jak na pierwszy raz uważam nasz zlot za bardzo udany:D Na pewno będą nastepne ( to już raczej postanowione).

Buszmen, Anitka- bardzo się ciesze, ze moglam was poznac osobiscie :hug: ,
Anitka- nastepnym razem musisz mieć koniecznie wiecej czasu ( i może przyprowadzisz kolege?;P?
Pozdro ;-)
Obrazek
Buszmen

Post autor: Buszmen »

To w takim razie ja też dopiszę parę słów.

I Częstochowski zlot fanów Michaela Jacksona przerósł moje oczekiwania. Mamy tu tylko 2, ale jakże wyjątkowe fanki. Ola w zasadzie omówiła cały zlot.... glupija

Najbardziej chyba zapadło mi w pamięć 2h odprowadzania mnie na tramwaj. Mieliśmy spotkanie w budce telefonicznej, ogrzewanie paluszków, kapturkowanie, przenikanie filozofii wody no i oczywiście nie można zapomnieć machającego do nas z okna postaci przypominającej ciutkę naszego Michaela glupija glupija

Teraz już wiem,że to na pewno nie będzie nasz ostatni zlot, wręcz przeciwnie. Kolejny (przynajmniej w minimalnym składzie) planujemy już w tym tygodniu.

Ogólnie to bardzo fajnie jest patrzeć na szybko rosnącego fana. Patrzeć jak poznają nowe piosenki, puszczać im koncerty, których jeszcze w życiu nie widzieli. Chyba się już uzalezniłem od tego :happy:

A tutaj 2 fotki z naszego pomniejszonego zlotu:

Obrazek

Obrazek

EDIT: Czekamy na zdjęcia od Anitki
Awatar użytkownika
Maro
Posty: 2758
Rejestracja: ndz, 23 paź 2005, 11:31
Lokalizacja: ze Szkocji

Post autor: Maro »

Ale Wy razem seksownie wyglądacie ;-)

Fajnie że mini-zloty nie odbywają się tylko w Katowicach,Łodzi i Warszawie:)
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
Buszmen

Post autor: Buszmen »

A oto fota z I Zlotu Fanów Michaela Jacksona w Częstochowie w pełnym składzie:

Obrazek
ODPOWIEDZ