Jackson 5 - Boogie (1979)

[Pank]

BOOGIE Premiera: 1979

1. Love's Gone Bad
2. I Ain't Gonna Eat My Heart Out Anymore
3. ABC
4. I Was Made To Love Her
5. One Day I'll Marry You
6. Never Can Say Goodbye
7. Oh, I've Been Bless'd
8. Penny Arcade
9. Just Because I Love You
10. Dancing Machine

Kompilacja starszych tanecznych utworów Jackson 5, wydana w 1979 r., w wersji CD wydana wraz z albumem Joyful Jukebox Music i utworem Hum Along and Dance.



Jak oceniacie tę płytę? Co o niej myślicie? Zapraszamy do dyskusji. :]

[ZELIA]

Bardzo pilnie szukam tej płyty w oryginale na CD.
Przypuszczam, że zdjęcie okładki jest z analogu?
Jeśli masz tą płytę to chętnie ja przesłucham.

Z góry dziękuję za pomoc

Zelia

[kaem]

A jeszcze mniej popisała się ostatnio Motown wydając Joyful Jukebox Music wraz z Boogie, niby Limited Edition /

Sorry Lika, ale co masz do zarzucenia? Płyta świetnie brzmi; wewnątrz oryginalne okładki, bonusy, w książeczce zdjęcia i notka na temat płyty. A trudno chyba było oczekiwać opasłych elaboratów na temat płyty, która medialnie w ogóle nie zaistniała.

[Lika]

A jeszcze mniej popisała się ostatnio Motown wydając Joyful Jukebox Music wraz z Boogie, niby Limited Edition /

Sorry Lika, ale co masz do zarzucenia? Płyta świetnie brzmi; wewnątrz oryginalne okładki, bonusy, w książeczce zdjęcia i notka na temat płyty. A trudno chyba było oczekiwać opasłych elaboratów na temat płyty, która medialnie w ogóle nie zaistniała.

Hmm... Czy my aby na pewno mówimy o tej samej płycie? Nie chcę się czepiać zawartości krążka. To rarytas. Zawsze miło sobie posłuchać retrospektywnych nagrań Michaela - tutaj nie mam zastrzeżeń, ale samo wydanie mogłoby być solidniejsze. Piszesz o "książeczce" - według mnie trochę na wyrost. Ja bym powiedziała, że to jakaś "wkładka" tylko. Zdjęć też za wiele nie uświadczysz. No ale dobrze. Przymykam oko. Mogę się z Tobą zgodzić, nie jest to ważna płyta, bardziej gadżet kolekcjonerski, więc elaboraty można sobie darować.
Nie lubię płyt w tekturowych /kartonowych/ opakowaniach. Ze względu na niską wytrzymałość materiału i słabą odporność na czynniki zewnętrzne - że tak to ujmę. Za kilka(naście/dziesiąt) lat mogą wyglądać koszmarnie! Co prawda ja się z płytami jak z jajkiem obchodzę. Nastawiam się na to, że pasją do Michaela własne wnuki zarażę i chciałabym przekazać im wszystko w całości, nie w strzępach. Będę się upierać, że mogli to wydać normalnie, bez eksperymentalnych udziwnień. Tym czasem coś twardszego, czyli plastik jest tylko pod krążkiem - reszta "pudełka" to tektura. Tandetne.
Z koncertówką z Japonii jest jeszcze gorzej / wydanie a la singiel /

P.S. Już mi się między jedną a drugą ściankę wtrynił jakiś okruszek i zrobił plamkę... Tzn. żeby ją zobaczyć trzeba wziąć lupę. Nikt jej nie widzi, ale ja mam świadomość, że ona tam jest... Irytuje mnie to.
O i gdzieś jeszcze mam odgniecenie na kartonie! Czy ja jestem nienormalna ??

[Abe]

Ostatnio udało mi się kupić, jak dla mnie, super pozycję z dorobku Jackson 5. "Joyful Jukebox Music/Boogie [Limited Edition]" to zestawienie dwóch albumów na jednej płycie CD młodych Jacksonów. Pierwsza "Joyful Jukebox Music" to wydany w 1975 roku, bez zgody Jacksonów, album z ich ostatnich sesji nagraniowych dla Motown, album został wydany jedynie na LP, dopiero w tej edycji doczekał się zremasterowania i wydania na CD. Drugi, "Boogie" to wydany w 1979 album będący składanką starszych, bardziej tanecznych utworów braci. Pozycja ta też jak poprzednia nie została wydana wcześniej na CD.

Co do samych utworów, szczególnie jeśli chodzi o piosenki z "Joyful", wydają się one dość dziwne przy pierwszym ich odsłuchu. Odstają dość mocno od stylu do jakiego przyzwyczaił nas zespół, lecz wpadają szybko w ucho...
W albumie "Boogie" został dodany jeden niepublikowany wcześniej w całości utwór "Hum Along and Dance", który trwa blisko 15 minut. Moim zdaniem to jeden z najbardziej nowatorskich utworów Jackson 5, nigdy wcześniej nie słyszałem ich tak grających....

Kilka zdjęć wydawnictwa: