Hejka tu Elisabeth, witajcie :*
: sob, 25 wrz 2010, 23:26
Hejka!
Mam na imie Ela i chodze do liceum. Pierwszej liceum. Kocham Michaela za wszystko. Tańczę jego choreografie, śpiewam piosenki. Mam pozytywnego świra na jego punkcie ;) Wiele mu zawdzięczam. Postanowiłam wreszcie się tu zarejestrować. Jestem już na 3 innych forach. Nie będę pewnie miała zbyt dużo czasu na pogaduchy, gdyż obowiązków jest nawał. Mam nadzieje, że zaakceptujecie mnie i przyjmiecie do swojego grona zwariowanych (pozytywnie) fanów. Z góry dzięki ;)
Kim dla mnie jest Michael?
Dla mnie Michael był i jest wyjatkowy. Wiele ludzi twierdzi że był dziwakiem, indywidualistą, a ja uważam że wcale nie. Ludziom jego zachowania wydawały się nie zrozumiałe bądź głupie, a to wcale nie prawda. Uważam że można zinterpretować każde jego zachowanie pozytywnie i znaleźć w nim sens.
Uważam że jest niesamowity jeśli chodzi o taniec i śpiew. To jest coś jiesamowitego jak można połączyć te 2 rzeczy w nieodzowną całość i hipnotyzować tym ludzi na całym świecie. Nie wiem jak wy, ale ja płaczę jak oglądam każdy jego teledysk i potrafię się wzruszyć przy każdej piosence. Niesamowite jest dla mnie to ile serca wkładał we wszystko co robił, w każdy utwór, każdy krok, każdą nutę. To jest niesamowite! Był perfekcjonistą w każdym calu. Oprócz muzyki którą tak niesamowicie mnie oczrował jest jego wielkie serce do każdej istoty. Jeszcze nigdy nie znałam człowieka, który mimo tego wszystkiego co mu zrobino umiał wybaczyć. Tak naprawdę to ludzie teraz tak go kochają, mówią że zawsze kochali itp, a tak naprawde to jeszcae nie dawno, jakiś rok temu pisali o ni m jakieś głpie plotki i się z niego nabijali. Albo jak oskarżali go o molestowanie, a on po wygranym procesie wybaczył im to. Było to dla mnie niesamowite. Kolejna rzecz która mi imponuje, to teksty. Są niesamowite. Uważam że zdecydowaną większość można zaliczyć jako dzieła literackie np Heal The World czy Earth Song i wieeele innych. Jak się głęboko wsłuchasz w jego muzykę i zagłębisz w tekst to widzisz coś niesamowitego, jego utwory mają podwójne dno, dwojakie znaczenie nie widoczne za pierwszym razem, ktoś kto uważa jego twórczość za nic specjalnego, znaczy że nie jeszcze wiele musi się nauczyć i naprawdę mocno wczytać w tekst i wsłuchać w melodię.
Następną rzeczą która mnie u niego urzekła była niesamowita miłość do dzieci. Z dziećmi dogadywał się lepiej niż z dorosłymi, niektórzy nie moglitego pojąć ale tak było. Jego Neverland jest niesamowty. Kochał je, a szczególnie swoje własne które były dla niego ważniejsze od wszystkiego, nie rozumiem jak takiego człowieka można oskarżyć o pedofilię?! Przecież to straszne!
Podziwiam też to że oprócz śpiewu i tańca potrafił pięknie rysować, grał w filmach, pisał książki i scenariusze, a także trochę grał na pianinie a do tego był wspaniałym, kochającym ojcem, który mimo nawału pracy zawsze miał czas dla swoich dzieci. Był unikatem na skalę światową, nigdy nie słyszałam innego faceta który by zaśpiewał wyżej niż Michael. Moim zdaniem był kimś wspaniałym zarówno na scenie jak i poza nią, tak potrafił przyciągać do siebie ludzi, i to że mimo takiej sławy i tylu pieniędzy potrafił dzielić się z innymi, pomagać i nie wywyższać się. Dziwię się ludziom którzy go nie znoszą, bo on był osbą której się nie da nie znosić, uważam że ci ludzie po prostu go nie znają.
Wiem że strasznie dużo napisałam, ale o nim mogłabym pisać i pisać w nieskończoność, kocham go, Michael Forever
_________________
Mam na imie Ela i chodze do liceum. Pierwszej liceum. Kocham Michaela za wszystko. Tańczę jego choreografie, śpiewam piosenki. Mam pozytywnego świra na jego punkcie ;) Wiele mu zawdzięczam. Postanowiłam wreszcie się tu zarejestrować. Jestem już na 3 innych forach. Nie będę pewnie miała zbyt dużo czasu na pogaduchy, gdyż obowiązków jest nawał. Mam nadzieje, że zaakceptujecie mnie i przyjmiecie do swojego grona zwariowanych (pozytywnie) fanów. Z góry dzięki ;)
Kim dla mnie jest Michael?
Dla mnie Michael był i jest wyjatkowy. Wiele ludzi twierdzi że był dziwakiem, indywidualistą, a ja uważam że wcale nie. Ludziom jego zachowania wydawały się nie zrozumiałe bądź głupie, a to wcale nie prawda. Uważam że można zinterpretować każde jego zachowanie pozytywnie i znaleźć w nim sens.
Uważam że jest niesamowity jeśli chodzi o taniec i śpiew. To jest coś jiesamowitego jak można połączyć te 2 rzeczy w nieodzowną całość i hipnotyzować tym ludzi na całym świecie. Nie wiem jak wy, ale ja płaczę jak oglądam każdy jego teledysk i potrafię się wzruszyć przy każdej piosence. Niesamowite jest dla mnie to ile serca wkładał we wszystko co robił, w każdy utwór, każdy krok, każdą nutę. To jest niesamowite! Był perfekcjonistą w każdym calu. Oprócz muzyki którą tak niesamowicie mnie oczrował jest jego wielkie serce do każdej istoty. Jeszcze nigdy nie znałam człowieka, który mimo tego wszystkiego co mu zrobino umiał wybaczyć. Tak naprawdę to ludzie teraz tak go kochają, mówią że zawsze kochali itp, a tak naprawde to jeszcae nie dawno, jakiś rok temu pisali o ni m jakieś głpie plotki i się z niego nabijali. Albo jak oskarżali go o molestowanie, a on po wygranym procesie wybaczył im to. Było to dla mnie niesamowite. Kolejna rzecz która mi imponuje, to teksty. Są niesamowite. Uważam że zdecydowaną większość można zaliczyć jako dzieła literackie np Heal The World czy Earth Song i wieeele innych. Jak się głęboko wsłuchasz w jego muzykę i zagłębisz w tekst to widzisz coś niesamowitego, jego utwory mają podwójne dno, dwojakie znaczenie nie widoczne za pierwszym razem, ktoś kto uważa jego twórczość za nic specjalnego, znaczy że nie jeszcze wiele musi się nauczyć i naprawdę mocno wczytać w tekst i wsłuchać w melodię.
Następną rzeczą która mnie u niego urzekła była niesamowita miłość do dzieci. Z dziećmi dogadywał się lepiej niż z dorosłymi, niektórzy nie moglitego pojąć ale tak było. Jego Neverland jest niesamowty. Kochał je, a szczególnie swoje własne które były dla niego ważniejsze od wszystkiego, nie rozumiem jak takiego człowieka można oskarżyć o pedofilię?! Przecież to straszne!
Podziwiam też to że oprócz śpiewu i tańca potrafił pięknie rysować, grał w filmach, pisał książki i scenariusze, a także trochę grał na pianinie a do tego był wspaniałym, kochającym ojcem, który mimo nawału pracy zawsze miał czas dla swoich dzieci. Był unikatem na skalę światową, nigdy nie słyszałam innego faceta który by zaśpiewał wyżej niż Michael. Moim zdaniem był kimś wspaniałym zarówno na scenie jak i poza nią, tak potrafił przyciągać do siebie ludzi, i to że mimo takiej sławy i tylu pieniędzy potrafił dzielić się z innymi, pomagać i nie wywyższać się. Dziwię się ludziom którzy go nie znoszą, bo on był osbą której się nie da nie znosić, uważam że ci ludzie po prostu go nie znają.
Wiem że strasznie dużo napisałam, ale o nim mogłabym pisać i pisać w nieskończoność, kocham go, Michael Forever
_________________
