MJPT

ojej to jest świetne. nie znałem do tej pory, dziękuję bardzo za przedstawienie mi Pani Chapman.

jeszcze prośba o polecenie mi wcześniejszego albumu.
najlepiej, w klimacie "Sing For You", jeśli takowy się zmieniał.

Nowy singiel zespołu Pustki:

Parzydełko

24 października ukazuje się ciekawy eksperyment braci Cugowskich mianowicie "Tribute To Queen". Jako fan tych drugich czekam, by zobaczyć czy doszło do masakry, czy po prostu wyszło przyzwoicie. Ogólnie szacunek za projekt i zmierzenie się z legendą. Poniżej link na YouTube do jednej z kompozycji zawartych na albumie... Aż tak źle chyba nie będzie.
The Show Must Go On BRACIA

Siesta 4 - muzyka świata
Czwarta już składanka zmontowana przez Marcina Kydryńskiego. Jak zwykle świeżo, odkrywczo i z niepowtarzalnym klimatem.
Polecam!

Ostatnio znów obfitość w muzyczne interpretacje. Tym razem trzy ciekawe i jakże różnorodne pozycje.

Pierwsza była utalentowana Iwona Loranc z płytą "Loranc śpiewa Jakubczyk", którą to spróbowała zmierzyć się z muzyczną legendą niezapomnianej i przedwcześnie (a co za tym idzie - niesprawiedliwie !!!) zmarłej Ludmiły Jakubczak. Loranc wyjęła dla siebie nie tylko silne standardy pokroju "Gdy mi ciebie zabraknie" (nawet moja ulubiona Hanna Rek nie wykonała tego lepiej od Ludmiły J.) - ale i subtelne balladki, jak moje ulubione "Dwie szklaneczki wina" Osieckiej. Co z tego wyjdzie - muszę usłyszeć.

Inną muzyczną bajką jest z pewnością nowa płyta Hanny Banaszak "Kofta". Tą akurat pozycją warto się na pewno zainteresować ze względu na niezaprzeczalny urok artystyczny Hanny B., której można uwierzyć, bo jest przecież jedną z najlepiej czujących się w repertuarze Kofty artystek (na koncie już inne pozycje o tym świadczące).

No i rzecz chyba najświeższa - "Osiecka" Katarzyny Nosowskiej. Do tematu podchodzę ostrożnie ale i z duuużą dozą dystansu, bo Agnieszka Osiecka to ostatnimi czasy najmodniejszy, najbardziej chodliwy i najczęściej wybierany "towar". Nosowska to silna osobowość - też artystyczna - dlatego płyta firmowana jej nazwiskiem z pewnością będzie niebanalna. Ciekaw jestem, jakie piosenki weźmie na swój warsztat - ale jestem pewien, że czegokolwiek nie tknie - wykona to inaczej niż pierwotni i zasiedziali w naszych głowach wykonawcy. Wiem, że na płycie znajdzie się np. "Uroda", którą słyszałem już w naprawdę wielu "konfiguracjach". I muszę przyznać, że ta piosenka jest podatna na różne interpretacje i spojrzenia muzyczne, bardzo łatwo zrobić z niej coś innego i ciekawego - bo wersję Warskiej średnio lubię. Liczę więc na Nosowską w tej kwestii, natomiast "Na całych jeziorach ty" - to już naprawdę ciężki kaliber, bo albo można to zostawić w spokoju, albo zmienić całkowicie, czeko się obawiam a jednocześnie oczekuję. Najwspanialszą wersją jaka się ukazała jest dla mnie ta Tutinas - artystki, którą naprawdę bardzo lubię i która, mimo mojej b. dużej sympatii do Kaliny Jędrusik - wykonała to najlepiej.
Z jednej strony - to b. dobrze, że dostaniemy wersje odkryte "na nowo", bo po co słuchać wciąż setnych kopii tych samych - mimo, że wielkich - piosenek, ale z drugiej strony trochę się boję, bo ważne, żeby nie uciekała za bardzo w oryginalność poniważ wtedy piosenka umknie i powstaną interpretacje 'na siłe', jak przecież bywało już nie raz w naśladowcach Osieckiej. Pozdr.

DODANE:

PS. Nowa Dido - słucha się, słucha się... Ładnie wydania - i kobieta urokliwa z niej. Mam słabość, ale to od zawsze, do jej muzyki.

Jak tam nastroje przed nową płyta U2? Powariowali z tymi wariantami limitowanych edycji- będą 3 edycje płyty. A może 4?
Podoba mi się singiel. Jakoś obudził we mnie apetyt na ich nową muzykę, bo o zespole zapomniałem gdzieś w okolicach ścieżki do Million Dollar Hotel. Pop, jedna z najgorzej sprzedających się ich płyt, była dla mnie wielkim albumem (chyba mam szczęście kibicować czemuś, co masy odrzucają). Prezydenckie City Of Blinding Lights fajne było, ale poza tym coś nudzili ostatnio na moje ucho, choć sprzedaż mieli piękną.

Nową płytą U2 będę jak najbardziej zainteresowana Głos Bona towarzyszył wielu chwilom mojego życia

Na ostatniej płycie U2 najbardziej błyszczą ballady. Ta zamykająca płytę to piękno w czystej postaci. Ale całość płyty to jednak nie bardzo działa na trzewia.

Gdyby nie olbrzymia porażka artystyczna Janet, to Tori Amos byłaby dla mnie największym rozczarowaniem tej dekady. Po arcydziełach- jeden-po-drugim w latach 90tych, zaczęła nagrywać straszne nudy. Szczęście artyście szkodzi.
Wydaje kolejną płytę:
http://www.amazon.com/gp/product/B001VP ... _as_img_6/

edit:
nowe video

Nowa płyta The Car Is On Fire /22.05.2009/ zapowiada się na wydarzenie.
źródło

Na myspace już pierwszy singiel. W sieci doszukano się kilkunastu nawiązań do różnych artystów.

Propos zagadki natpoznan. Dziś w swoim mieście rodzinnym Sting daje koncert z materiałem z płyty, która światło dzienne ma zobaczyć 28. października. Artysta znów sięga po klasyczny repertuar.
Album nosi tytuł If On A Winter's Night. Na płycie znajdą się fanom znane wcześniej nagrania Gabriel's Message, Lullaby For An Anxious Child i The Hounds Of Winter.



Wcześniej Sting nagrywał szereg standardów klasycznych, jazzowych; sięgał po country, bluesa i reggae na licznych nagraniach z singli i występach gościnnych na albumach innych wykonawców. Gdyby zrobić z tego antologię, wyszłedłby jeden z najpiękniejszych boxów z muzyką. Kiedy Sting wydał 3 lata temu w klasycznej oficynie Deutsche Grammophon album Songs from the Labyrinth, spodziewałem się podobnych wrażeń i zawiodłem się. W pełnometrażowym formacie w takim nurcie muzyk na moje ucho nie sprawdził się. Zobaczymy, jak będzie tym razem.
Dziś "kochany bardzo przez wszystkich fanów Jacko Pan redaktor Metz" jest na wspomnianym koncercie Stinga. Słuchać radiowej Trójki i jego audycji, kogo temat ciekawi.
Przypomnę jeszcze, że lata temu Sting wydał płytę na motywach Piotrusia i Wilka Prokofiewa.

To ja o nowej płycie Kayah Skała, pięknej płycie, w której funk miesza się stylowo z soulem i jazzem. Teksty o potrzebie miłości, akceptacji, tej wzajemnej i samego siebie, o samotności, o tym jak ważna jest wiara w siebie... Głos wokalistki na pierwszym planie, muzyka stanowi jej wspaniałe dopełnienie. Polecam.

A propos samotności, zacytuję tutaj tekst ostatniej piosenki na płycie, bo choć jesteśmy w Pogaduszkach nie o MJ, to chyba forumowicze mi wybaczą, że jednak do Michaela nawiążę, bowiem ten właśnie tekst przywiódł mi Go na myśl:

Na balkonie w Weronie
Piękny świat gdy
dzielisz go z kimś
lecz dzisiaj jesteś sam
Patrzysz i znów
zachwyt i ból

Bo kiedy jesteś sam
choć cały świat u stóp
masz go tylko pół

Wieczność ni cud
nie cieszą cię już

Bo kiedy jesteś sam
choć cały świat u stóp
masz go tylko pół

Moim zdaniem pasuje do kondycji życiowej MJ. Gdyby wreszcie znalazł jakąś naprawdę bratnią duszę, lub raczej pozwolił jej zbliżyć się do siebie, wszystko, być może, potoczyłoby się inaczej. Może... Gdyby...

W każdym razie płyta Kayah oczarowała mnie refleksyjnym klimatem, zadziorności w wykonaniu też jej nie można odmówić.

Nowa płyta Massive Attack już krąży w sieci, a za kilka tygodni w sklepach. Dzięki Massive Attack hip-hop nabrał mrocznego klimatu, muzyka elektoniczna zostala zachwaszczona, a Madonna nagrała swoją najpiękniejszą balladę, rewelacyjnie zaaranżowany cover Marvina Gaye'a.

Sięgali na każdej płycie po inne wokalistki. Na Blue Lines po Sarah Nelson, na Protection po Tracey Thorn z Everything But The Girl, na Mezzanine po Elizabeth Frazer z Cocteau Twins, na 100th Window po Sinead O'Connor.
Ich płyty, na wskroś nowoczesne, zawsze niepokojące i zwyczajnie porywające. A krótkie filmy muzyczne towarzyszące singlom- wybitne.

Unfinished Sympathy
Be Thankful For What You've Got- niestety nie ma na YT.
Protection
Karmacoma
Teardrop
Inertia Creeps
Butterfly Caught
I Want You

Nowy album, Heligoland, ukazuje się 8 lutego 2010. Na płycie pojawią się starzy znajomi- Martina Topley- Bird znana ze współpracy choćby z Tricky'm, Adrian Utley z Portishead oraz nowe głosy. Mamy też Damona Albarna (!!!). Słuchałem już i jest nieźle.


Robert Del Naja, frontman

Zastanawia mnie opaska na ramieniu, to specjalność bohatera tego forum. W 2003 (!) Robert był aresztowany pod zarzutem posiadania pornografii dziecięcej. Sprawę rozdmuchała policja i ang. brukowiec The Sun. Zarzuty okazały się nieprawdziwe, a muzyk oczyszczony z zarzutów. Zaszkodziło jednak sprzedaży płyty i rozpoczynającemu się tournee.
Nawiązując do zdjęcia- nie ma przypadków?

Also in 2003, Del Naja was arrested on child porn allegations, which were reported very widely in all media outlets, thanks to the UK police and The Sun newspaper.[33] The allegations resulted from his having entered his credit card details into a website in 1999 that was connected to other material which he did not view. Del Naja was soon eliminated as a suspect and Daddy G and fans offer support. The arrest affected the beginning of the 100th Window tour schedule.

Jedna z kilku najważniejszych grup lat 90-tych wraca. Ci, co byli na ich koncercie na Open'erze, byli zachwyceni.
Tego samego dnia ma się ukazać nowa płyta Sade. Wkrótce też LCD Soundysystem, wyczekiwana 2 część New Amerykah Eryki Badu i.. Trzecia płyta Gorillaz. Będzie się działo.

Nowe Massive Attack podoba mi się bardzo, choć krytycy w na Wyspach ponoć marudzą. A cooo taaam oni. Nie znają się.

Tymczasem kto z Was drepcze w miejscu już z niecierpliwości, oczekując nowego Gorillaz (od jutra w oficjalnej sprzedaży)? Dla mnie ten projekt (zresztą jak każdy inny) Damona Albarna jest na szczycie listy koncertowych życzeń. DVD z poprzedniej trasy Małpiszonów to jedno z najlepszych koncertów, jakie widziałem w domowym zaciszu.

Ja z Gorillaz zapoznałam się niedawno, żałuję, że tak późno. Zdaje mi się , że juz dzisiaj mignęła mi w MediaMarkt ta płyta, ale nie zatrzymałam się z powodu limitu czasu. I nie wiem czy ja coś sobie znowu ubzdurałam czy Gorillaz ma być w tym roku na festiwalu Opener?

Tylko wizualizacje + set DJ-ski, bez oryginalnych muzyków.
Może być w sklepie, przedpremierowo.