: pn, 01 wrz 2008, 13:11
Wszystko fajnie, artykul mi sie podoba 
ale jak czytam komentarze, to mi sie krew gotuje 
ehh.. szkoda moich nerwow
ale jak czytam komentarze, to mi sie krew gotuje ehh.. szkoda moich nerwow
właśnie - myślę, że raczej należy autorom idiotycznych komentarzy współczuć, bo one pokazują, jak puste jest ICH życie. Aż tak bardzo, że muszą się wyżywać na facecie, którego nie znają osobiście, a który jest dość łatwym celem. i to najlepiej pod pseudonimem, inaczej byłoby twarzą w twarz...drizza pisze: ale jak czytam komentarze, to mi sie krew gotuje
ehh.. szkoda moich nerwow
a poza tym bardzo mi się podobała ta krótka rozmowa, Michael się śmiał, a to dobry znak
nie ma totalnej deprechy z powodu 50-tki no i UROCZO jest przeczytać, że najlepsze jeszcze przed nim! Otóż to ! 
