Strona 2 z 2

: sob, 06 wrz 2008, 12:12
autor: kaem
Ja bym ich wpierw zapytał, czy nie męczą ich ciągłe pytania o Michaela. A można przecież pytać o tyle spraw. Jak to jest grać w zespole rodzinnym, kiedy kariera trwa tyle lat, jak przestają być dziećmi i stają się dorosłymi. Co znaczy mieć 5 braci i to wszytkich w tym samym biznesie. Dlaczego się rozstali. Jak rozumieją to, że poza Michaelem nie są w stanie zrobić kariery; że stracili powera zaledwie po jednej nieudanej płycie. Co się dzieje z 3T. Zapytałbym o tworzenie poszczególnych płyt. Jak w ogóle pisali razem muzykę- kto przynosił pomysły, czy tworzyli razem, przy jednym stole czy osobno. Jak wyglądały animozje między nimi, które nagrania cienią sobie szczególnie...
Pytanie o Michaela przy honorowaniu zespołu uważam nawet za nietaktowne. Nie załapali wielbłądziej ironii. Tępi ci dziennikarze. Mogli jeszcze zapytać o ulubiony teledysk Michaela Jacksona. Jak już iść, to na całość.

: sob, 06 wrz 2008, 12:26
autor: Maverick
Wszystko racja, z tym że to nie był czas i miejsce na pogłębioną analizę ich karier, tam, w vip/press-roomie, podczas 2-minutowego wywiadu. A pytania o Michaela, czy to zadane teraz im, czy zadawane w każdym wywiadzie Janet, są nietaktem i dowodem na brak profesjonalizmu i jakiegokolwiek wyczucia. To wygląda jakby ci dziennikarze... :knuje: nie mogli się powstrzymać.

Może ktoś, kiedyś, jak Jarmaine zakończy swój tour po reality szołach, zada im te wszystkie pytania. To byłby świetny materiał, może po tej nagrodzie ktoś na to wpadnie.

: sob, 06 wrz 2008, 12:31
autor: SILENTIUM
Maverick pisze: Toyki i Rebbie też nie było.
I tu jesteś w mylnym błędzie, albowiem obie panie się stawiły, co widać na rodzinnym zdjęciu na scenie.

: sob, 06 wrz 2008, 12:34
autor: Maverick
Och, Rebbie faktycznie jest, przyćmił mi ją blask Josepha.

A to stworzenie między Janet i Katherine byłoby LaToyą? Omg :D

: sob, 06 wrz 2008, 12:39
autor: SILENTIUM
Maverick pisze:Och, Rebbie faktycznie jest, przyćmił mi ją blask Josepha.
:hahaha:
Maverick pisze: A to stworzenie między Janet i Katherine byłoby LaToyą? Omg :D
Co fryzura robi z człowiekiem, prawda? Z bliska Toyki nie widziałam, ale z daleka wygląda very nice.

: sob, 06 wrz 2008, 12:40
autor: kaem
Maverick pisze:Wszystko racja, z tym że to nie był czas i miejsce na pogłębioną analizę ich karier, tam, w vip/press-roomie, podczas 2-minutowego wywiadu.
Wiem, wiem. To bardziej za całokształt, bo rozmowy dziennikarzy z Jacksonami zawsze przebiegają wedle takiego samego schematu od lat. A ja tak bardzo lubię ich muzykę i takich nas jest więcej, prawda? Na zlocie właśnie płyty Jacksonów i Off The Wall- płyta Michaela najbliższa brzmieniem do rodzinnego zespołu, najbardziej pchały mnie do zabawy.