Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
kaem pisze:Dziś, w czwartek 15.05. w ramach Radio ZET LIVE Największe polskie gwiazdy prezentują najlepsze światowe koncerty! będzie koncert Prince'a. Zapowiada Justyna Steczkowska. Wg ramówki (na stronie) początek o 22.05.
Może ktoś nagra?
Nikt nie nagrał? Ja też nie mogłam w czwartek słuchać. Kaem poratujesz?
Myślę, że znalazłoby się tutaj kilku chętnych :)
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
To był fragment koncertu wydany na DVD, Live At The Aladdin.
Jedna ze stron zrobiła zestawienie najbardziej szokujących okładek płyt. O. Tu!
Dziwne zestawienie- im bliżej podium, tym nudniej i banalniej. Lovesexy Prince'a na #38.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
kaem pisze:To był fragment koncertu wydany na DVD, Live At The Aladdin.
Jedna ze stron zrobiła zestawienie najbardziej szokujących okładek płyt. O. Tu!
Dziwne zestawienie- im bliżej podium, tym nudniej i banalniej. Lovesexy Prince'a na #38.
Być może to dlatego, że pierwsze miejsce to zdjęcie o numerze 51, a nie 1...
Swoją drogą zastanawiające jest, co taka golizna ma wspólnego z muzyką.
Przy okazji, z info dowiaduję się, że zlot fanów Prince'a w Łodzi wypalił. Podobnie zlot fanów Madonny. Wysoka frekwencja i przednia zabawa.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Mój kolega był w Łodzi. Rozmawiałem z nim - powiedział, że to kilka godzin z muzyką Księcia non-stop, do tego teledyski do oglądania, fragmenty filmów. Przekrój wiekowy różny, ale b. dużo młodych ludzi. Poza tym zrzeszenia - nieprzypadkowi to byli goście, on sam był też z polskim fanklubem Prince'a.
Szef norweskiej wytwórni C+C Records zapragnął złożyć hołd swojemu ukochanemu artyście, Prince'owi. Ten jednak podziękował mu wezwaniem do sądu.
O sprawie pisze serwis TheDailySwarm.com. Na pomysł imponującego rozmachem przedsięwzięcia pod szyldem "Shocadelica" wpadł Christer Falck. Norweg chciał uczcić pięćdziesiąte urodziny ulubionego muzyka, wydając pięciopłytowy box, na którym znalazły się nagrania 81 norweskich artystów wykonujących piosenki Prince'a.
Trzeba przyznać, że wydawnictwo robi wrażenie nie tylko ilością, ale i jakością wykonań. Trafiły nań naprawdę ciekawe wersje utworów Księcia, w tym tak znanych jak "Purple Rain", "Kiss" czy "Nothing Compares 2 You". Pop miesza się z metalem, soul z rockiem, country z hip-hopem.
Niestety, choć cały projekt nie miał być komercyjnym przedsięwzięciem ("Shocadelica" ukazała się w nakładzie zaledwie 5 tys. egzemplarzy), i tak nie przypadł do gustu Prince'owi i jego prawnikom. Jak informuje TheDailySwarm.com, Falck został zobowiązany do zniszczenia wszystkich płyt i stawienia się w sądzie.
ooo jednak pojawił się tu Prince.. a może raczej <+)0 x)) uwielbiam tego małego pana, o wieeeelkiej ambicji...na prawdę..uwielbiam go...ten słynny szpagat i podniszenie na szpilkach, to jest coś.. x)) ale nie będę porównywała go z MJem...to po prostu 2 inne światy, zupełne przeciwieństwa.. x)) ale Kiss, Let's go crazy, Cream i oczywiście Purple Rain<< świetne kawałki..na serio ;))
Never say goodbye, because saying goodbye means going away. And going away means forgetting. Peter Pan
invincible_girl ;) pisze:Kiss, Let's go crazy, Cream i oczywiście Purple Rain<< świetne kawałki..na serio ;))
serio serio ;) ostatnio właśnie cos mnie wzięło na Prince'a ..
malakonserwa pisze:Niestety, choć cały projekt nie miał być komercyjnym przedsięwzięciem ("Shocadelica" ukazała się w nakładzie zaledwie 5 tys. egzemplarzy), i tak nie przypadł do gustu Prince'owi i jego prawnikom. Jak informuje TheDailySwarm.com, Falck został zobowiązany do zniszczenia wszystkich płyt i stawienia się w sądzie.
W ramach wieloletniej już akcji Robesta, Prince Wanted, w której chodzi o to, by Artystę ściągnąć do Polski na koncert, właśnie przyszła wiadomość od samego Prince'a, następującej treści: You are the best! I love you! I want to come to Poland very soon! Greetings.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
aaa to to jest ta wiadomosc...(ja myślałam..że to jest wiadomość wysłana do niego..bo czemu P. miałby kochać jakiegoś Robest'a ??) bo do mnie tez te foty doszły..tylko looknij na dół..tam jest otworzony paint z tym mailem.. ekhmmm...coś mi tu bardzo śmierdzi!!!...ale co tam..w końcu teraz Robest jedzie do LA.. x)) co by nie miało się dziać..trzymam kciuki!!!..
Niestety, choć cały projekt nie miał być komercyjnym przedsięwzięciem ("Shocadelica" ukazała się w nakładzie zaledwie 5 tys. egzemplarzy), i tak nie przypadł do gustu Prince'owi i jego prawnikom. Jak informuje TheDailySwarm.com, Falck został zobowiązany do zniszczenia wszystkich płyt i stawienia się w sądzie.
Hmm! Nie chcę obrażć innego artysty, ale to co Prince zrobił było po prostu zwyczajnie głupie iśmiało można to podciągnąć pod idiotyczne kaprysy zmanierowanego gwiazdora. Jeśli to oczywiście prawda. Bo z tym to nigdy nic nie wiadomo. Ciekawi mnie tylko jedna rzecz, że tu nie ma słowa złośliwego komentarza, a gdyby nasz idol coś takiego zrobił (albo nawet nic nie zrobił) suchej nitki by z niego nie zostawili. Gdzie tu sprawiedliwość.