Normalnie jeszcze nie potwierdzam, ale myśle że nic nie powinno skreślić daty w moim kalendarzu. Jakby Speed jechał autobusem to bym się napewno nie pogubiła, bo pewnie ma większa orientacje w mapie niż ja :P
A jak Speed jedzie samochodem to niech mnie podwiezie ! Oczywiście żartuje.
Living in a rhythm where the minutes working overtime.
Mnie nie będzie niestety ; ) będę w tym czasie w Warszawie, ale nie podejmę się samotnego podróżowania po stolicy w godzinach późnych. więc do następnego :)
Z przykrością stwierdzam że na drodze stanęło mi dziecko,a by się z wami spotkać. dziecko to córka mojej siostry ciotecznej na noc przyjeżdża. Ach te dzieci ! Z drugiej strony i tak byłby minus.
jolene_ pisze:nie podejmę się samotnego podróżowania po stolicy
Gdyż rodzice sie sprzeciwiają, mimo że znam 3/4 warszawy.
Ach no to cóż
jolene_ pisze:więc do następnego :)
Do nastepnego !
Living in a rhythm where the minutes working overtime.
Pank pisze:Za to wzrasta średni wiek osób spotykających się. ;)
Z przykrością oświadczam, iż jeszcze bardziej podniosę średni wiek spotykających się swoją... nieobecnością. Przepraszam tym bardziej, że niedawno potwierdzałem swoje przybycie. Tak to już w życiu przewrotnie bywa (jeszcze przed paroma godzinami byłem przy pl. Na Rozdrożu aby w piątkowe popołudnie nie włóczyć się w poszukiwaniu miejsca spotkania). Mam nadzieję, że następnym razem się uda.
Miłej zabawy, kochani!
?Troche poźno piszę, ale dopiero teraz moge. Mnie niestety nie bedzie na spotkaniu ponieważ jestem bardzo daleko od Warszawy w tej chwili. Życze milego spotkania w starszym gronie