27_03_2008- Koncert MJ w Radiu Zet

O Michaelu rozmowy luźne.
Awatar użytkownika
Lika
Posty: 1434
Rejestracja: czw, 17 mar 2005, 9:28
Lokalizacja: a któż to może wiedzieć... ;) ?

Post autor: Lika »

Niektórzy z Was znów przesadzają...
Piasek ciepło i z szacunkiem wypowiadał się o Michaelu.
Nie ukrywał, iż go docenia i lubi.
(sam w końcu wybrał ten koncert ;-) )
Przyznał też, że dorastał przy jego muzyce
W którymś momencie użył nawet w stosunku do MJa określenia "legendarny"
Nie było aluzji ani do operacji plastycznych, ani do rzekomej pedofilii!
Docenił płytę Dangerous (przyznał, że przez dlugi czas nie wyciągał jej z odtwarzacza)
Nie gadał bzdur, że Michael skończył się w momencie, kiedy przestał nagrywać z Quincym (co niestety dosyć często się słyszy...)

Końcowe I Love You
... to sama esencja Michaela przecież :smiech:

Czy którakolwiek z osób obecnych na forum uważa, że MJ nie poczęstowałby nas tym zwrotem?
Śmiem wątpić :]
Poza tym, nie mogło być zbyt słodko i idealnie, bo byłoby NIEWIARYGODNIE!

Czas antenowy poświęcony był kontrowersyjnemu skandaliście Michaelowi Jacksonowi.
Warto o tym pamiętać :)
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"


- Michael Jackson
Awatar użytkownika
Smooth_b
Posty: 668
Rejestracja: pn, 16 lip 2007, 1:50
Lokalizacja: z Los Angeles

Post autor: Smooth_b »

Ojej, temat na 7 stron sie zrobił. Schlebiacie Zetce


Co żeście się uczepili faceta? "I love you" Piaskowi faktycznie nie wyszło ale on tak ma i zapewne nie chciał nas rozczarować.
Nie szukajmy dziury w całym. Przypomina mi sie problem mojego przyjaciela, ktory kilka dni temu wysłał mi esa takiej tresci:
"Właśnie wróciłem do domu. Dziś nikt nie chciał mi ustapić miejsca w tramwaju. Może dlatego że było pełno wolnych i siedziałem??"
kochamgo
Posty: 79
Rejestracja: czw, 20 mar 2008, 11:32

Post autor: kochamgo »

widać, niektórzy w nocy spać nie mogą, ja w sumie też nie spałam o 1. :knuje:
Awatar użytkownika
jam_jam_nati
Posty: 24
Rejestracja: ndz, 13 sty 2008, 15:15
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: jam_jam_nati »

ja też usnąć nie mogłam po wysłuchaniu tego koncertu, boski był :happy:
"..You're really just another part of me.."
kostka
Posty: 208
Rejestracja: czw, 20 mar 2008, 9:57
Lokalizacja: z Torunia

Post autor: kostka »

I ja. Zarwałam całą noc,a w szkole następnego dnia czekał mnie test z polskiego. Jednak warto było - koncert był świetny!
Awatar użytkownika
derozje
Posty: 355
Rejestracja: czw, 27 mar 2008, 20:04

Post autor: derozje »

Ja również potem zasnąć nie mogłam, z tym że ja zawsze mam z tym problemy...
Fakt faktem że koncert był super, tylko odnosze wrażenie że ucięli pare piosenek... Bardzo mi sie podoba 'human nature' live <33
:D
Bo gdy zabraknie wśród nas miłości,
Kto powie jak naprawdę trzeba żyć ?
kostka
Posty: 208
Rejestracja: czw, 20 mar 2008, 9:57
Lokalizacja: z Torunia

Post autor: kostka »

I świetne było "Heal the world" pod koniec MJ się śmiał ^^
Awatar użytkownika
jam_jam_nati
Posty: 24
Rejestracja: ndz, 13 sty 2008, 15:15
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: jam_jam_nati »

"Heal the world" podkreśliło i zakończyło cały koncert. Ale "Dirty Diany" nie było! Szkoda... I z "Dangerous" chyba tylko "Black or White"... ale ogólnie był ekstra
"..You're really just another part of me.."
Awatar użytkownika
Moon_Walk_Er
Posty: 1267
Rejestracja: czw, 31 sie 2006, 11:42
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: Moon_Walk_Er »

jam_jam_nati pisze:Ale "Dirty Diany" nie było!
A że tak powiem... miała być? :podejrzliwy:
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Maro
Posty: 2758
Rejestracja: ndz, 23 paź 2005, 11:31
Lokalizacja: ze Szkocji

Post autor: Maro »

Moon_Walk_Er pisze:
jam_jam_nati pisze:Ale "Dirty Diany" nie było!
A że tak powiem... miała być? :podejrzliwy:
Nom. I jeszcze Bad. :party:

A tak na serio,jam_jam_nati Dirty Diana nie była wykonywana podczas trasy Dangerous i History.Tylko i wyłącznie była podczas trasy Bad Tour,a dokładnie druga odsłona:)
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
Awatar użytkownika
derozje
Posty: 355
Rejestracja: czw, 27 mar 2008, 20:04

Post autor: derozje »

szkoda xC
jam tez nie bylo, a z tego co wiem to koncert 'dangerous' rozpoczynał się tą właśnie piosenką xC
Bo gdy zabraknie wśród nas miłości,
Kto powie jak naprawdę trzeba żyć ?
Awatar użytkownika
Maro
Posty: 2758
Rejestracja: ndz, 23 paź 2005, 11:31
Lokalizacja: ze Szkocji

Post autor: Maro »

derozje pisze:szkoda xC
jam tez nie bylo, a z tego co wiem to koncert 'dangerous' rozpoczynał się tą właśnie piosenką xC
Jam właśnie rozpoczynało każdy koncert na trasie Dangerous.
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
Awatar użytkownika
derozje
Posty: 355
Rejestracja: czw, 27 mar 2008, 20:04

Post autor: derozje »

tak to właśnie chciałam powiedzieć, tylko troche mi nie wyszło :-)
Bo gdy zabraknie wśród nas miłości,
Kto powie jak naprawdę trzeba żyć ?
Awatar użytkownika
Secret Man
Posty: 259
Rejestracja: śr, 28 lut 2007, 1:26

Post autor: Secret Man »

--
Ostatnio zmieniony czw, 06 wrz 2012, 17:28 przez Secret Man, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
whatever_
Posty: 207
Rejestracja: ndz, 25 lis 2007, 14:00
Lokalizacja: Świnoujście

Post autor: whatever_ »

Secret Man pisze:Will You Be There nie było?
Było.
Obrazek
ODPOWIEDZ