..::MJOWISKO 2008::..

Pomysły na spotkania fanów, imprezy MJówkowe, zloty, opisy przeżyć po nich, zaproszenia na imprezy itp.
Awatar użytkownika
Mjabs
Posty: 132
Rejestracja: pt, 01 lip 2005, 15:03
Lokalizacja: Toruń/Maskat :)

Post autor: Mjabs »

nie chce snuć czarnych scenariuszów ale sadze ze zlot 2008 sie nie odbedzie.... ostatnim razem byl problem z uzbieraiem 40 osób... w koncu podskoczyło do 70 ilus jak dobrze pamietam....zawsze znajda sie osby ktore bede twierdzic ze "dopiero sie o tym dowiedziały" no i trzeba tez zwrócic uwage na koszty.... 80-120 zł to nie 40:/ nocleg, cos do zarcia no i dojazd....
ღ السرّ ღ

Rest in PEACE! MICHAEL JACKSON 1958 - 2009
[*]
Awatar użytkownika
majkelzawszespoko
Posty: 1745
Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
Lokalizacja: Katowice

Post autor: majkelzawszespoko »

Mjabs pisze:zawsze znajda sie osby ktore bede twierdzic ze "dopiero sie o tym dowiedziały"
dlatego właśnie Kinga pisze o tym z półrocznym wyprzedzeniem.
tłumaczenie przez Ciebie przytoczone, jest nie na miejscu.

Mjabs pisze:no i trzeba tez zwrócic uwage na koszty.... 80-120 zł to nie 40:/ nocleg, cos do zarcia no i dojazd....
wiesz, wg mnie 80zł za dwudniową imprezę w Łodzi to nie jest duża kwota.
ja liczę zmieścić się w 250zł i byłoby optymalnie.
a za 40 zł to możesz jechać na zlot czaterian w Twoim mieście na jeden wieczór ; D

Mjabs pisze:nie chce snuć czarnych scenariuszów ale sadze ze zlot 2008 sie nie odbedzie....
damy rade!
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Mjabs
Posty: 132
Rejestracja: pt, 01 lip 2005, 15:03
Lokalizacja: Toruń/Maskat :)

Post autor: Mjabs »

majkelzawszespoko pisze: dlatego właśnie Kinga pisze o tym z półrocznym wyprzedzeniem.
tłumaczenie przez Ciebie przytoczone, jest nie na miejscu.
....
nie jest nie na miejscu ale taka jest prawda rozumiem starania kingi no ale przeciez zlot zawsze jest zapowiadany wpewnym sensie z rocznym wyprzedzeniem bo zawsze odbywa sie w tym samym czasie a i tak zawsze znajda sie ludzie którzy mowią :"naprawde? och nie wiedziałem/am"
majkelzawszespoko pisze: wiesz, wg mnie 80zł za dwudniową imprezę w Łodzi to nie jest duża kwota.
ja liczę zmieścić się w 250zł i byłoby optymalnie.
a za 40 zł to możesz jechać na zlot czaterian w Twoim mieście na jeden wieczór ; D
tak tylko musisz liczyć sie z tym że wiekszosc fanów to raczej ludzie młodzi... pewnie nie utrzymujacy sie sami a pasozytujacy na rodziacach (w ty i ja <LOL>) 250 zł to nie sa tylko trzy cyferki ułozone w pewnym porzadku....a MJowisko to pewnie nie jedyny z naszych wakacyjnych planów... choc nie przecze ze nader ciekawy... nie robie tu nikomu wyrzutów ze cos drogo ze zle co co innego ale niestety nasza smutna szara rzeczywistosc bywa przygniatajaca :/

no ale jeszcze mamy czas do sierpnia jeszcze kopa czasu... :)
ღ السرّ ღ

Rest in PEACE! MICHAEL JACKSON 1958 - 2009
[*]
Awatar użytkownika
MJowitek
Posty: 2433
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 18:51
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: MJowitek »

majkelzawszespoko pisze:damy rade!
No ba.

Ja rozumiem, że 100zł może wyglądać dla niektórych odstraszająco, ale wszystkim tym, dla których to tak wygląda, proponuję taki mały trick.
Kiedyś na studiach miałam wrażenie, że "gdzieś mi pieniądze znikają". I to w dodatku przy niewielkich wydatkach. To żem się zdenerwowała i zrobiła mały eksperyment. Przez miesiąc pisałam CODZIENNIE na kartce WSZYSTKIE wydatki. Łącznie z pojedynczą gumą do żucia, takie wszystko-wszystko. Wyniki były zdumiewające, okazało się, że na zwykłą kawę z automatu, która sobie wypijałam ot tak sobie pomiędzy zajęciami, wydawałam fortunę. "Fortunę" w sensie z 20-30zł na miesiąc. No, jak tak codziennie jedną... Na podobne "badziewia" rozchodziło się jakies kolejne 20zł. Takie niezauważalne, po złotówce. Nie chodzi o to, żeby się nagle drastycznie pozbawiać drobnych przyjemności, ale na tej kawie az tak mi w sumie nie zależało, no ale...
Te 30 plus 20 to razem 50zł. I tu MJowitek siadł i uznał, że w sumie wypija lub zjada miesięcznie jedną dobrą płytę, tudzież doładowanie komórki na kartę za trzy miesiące, albo jakiś fajny kosmetyk, na który mu szkoda, bo "taki drogi". Albo ... zlot.
Ta dam.

Naprawdę polecam takie spisywanie wszystkiego-wszystkiego, jesli ma się wrażenie braku pieniędzy.

No a poza tym, Kinga napisała wszystko czarno na białym tak wcześnie, że z łatwością można sobie obliczyć, że średni koszt imprezy /100zł/ to, licząc od lutego do sierpnia, dwa piwa (10zł) , jedna czekolada (2,50zł) i dwie drożdżówki (3zł) miesięcznie.
Myślę, że ten wydatek jest do zaplanowania...

A co do mnie..nic w tym wątku nie piszę..bo to, że wypełnię formularz i wyślę ile trzeba jest dla mnie tak oczywiste, że pisanie o tym wydaje mi się niemalże spamem :-]
Awatar użytkownika
kickuś
Posty: 75
Rejestracja: ndz, 21 paź 2007, 3:40
Lokalizacja: nie ważne skąd, ważne dokąd

Post autor: kickuś »

podpisuję się pod powyższym wszystkim czym tylko zdołam, łącznie z rzęsami ;-)

'nie odbędzie' - nie uprawiajmy proszę czarnowidztwa, jest dużo czasu na odłożenie kaski, a nawyki zostawiania na ostatnią chwilę... cóż z tego każdy sam musi się wyleczyć ;-)
Shamon!
Obrazek
please give some T.L.C. to the P.Y.T.s!
Awatar użytkownika
Archi
Posty: 339
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005, 22:16
Lokalizacja: Brwinów ok.W-wa

Post autor: Archi »

Ten koszt oto odmówienie sobie mniej więcej dwóch imprez.


Jeżeli bierzemy pod uwagę klub to trzeba nieć na uwadze wstęp. Koszt ok 10zł. Oczywiście jak dobrze wiemy nie ma imprezy bez alkoholu, więc od 3-5 piwek trzeba wypić. To daje jakieś 25zł. Jeżeli okaże się, że trzeba pić drinki albo co gorsza stawiać drinki to koszt znacznie rośnie. Najgorszym rozwiązaniem jest powrót taryfą. Na tym można zbankrutować.


Jeżeli brać pod uwagę imprezę domową to też nie ma nic za darmo. Nie przyjdzie się z pustymi rękami. U mnie we wsi przychodzi się ze standardowym zestawem 0,5czystej i 2L soku. Oczywiście tu też kosz jest różny. Od 17- 30zł.


Tak więc wcale to nie jest tak dużo te 80 czy 100zł. Każdy po odpowiednim zagospodarowaniu pieniędzmi może w pół roku zebrać tyle.
Obrazek
Awatar użytkownika
majkelzawszespoko
Posty: 1745
Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
Lokalizacja: Katowice

Post autor: majkelzawszespoko »

Mjabs pisze:wiekszosc fanów to raczej ludzie młodzi... pewnie nie utrzymujacy sie sami a pasozytujacy na rodziacach (w ty i ja <LOL>)
oj nieładnie nieładnie, 19 lat i jeszcze przyssana do mamy portfela.
; D ; )

filozofia kawy Jowity jest dosyć utopijna, bo niektórzy bez kawy żyć nie potrafią!
MJowitek pisze:wa piwa (10zł) , jedna czekolada (2,50zł) i dwie drożdżówki (3zł) miesięcznie.
to mi się podoba ; D


Archi dobrze prawi.
Ja tam mam średni koszt każdej imprezy - 50zł, taki klasyk.
odmówie sobie 5 imprez do sierpnia i włala : )
ObrazekObrazek
maryska17
Posty: 328
Rejestracja: sob, 12 sty 2008, 13:45
Lokalizacja: dream on...

Post autor: maryska17 »

ja miesiąc ulotek roznoszenia i mam 500 zeta, proste, nie?? miesiąc porobię i mam he he przed sierpniem zdążę
a z imprez też nie trzeba rezygnować :dance:
Gone Too Soon... We see again but not yet, not yet.... in the sky on the better side... I love You My King! Forever:*

I believe that we can change the world... this begun Michael The King Of Pop... help him...

FOREVER! Thank You My King!
Awatar użytkownika
viva201
Posty: 1438
Rejestracja: ndz, 05 sie 2007, 19:35
Lokalizacja: Zebrzydowice/śląsk

Post autor: viva201 »

ja się głoszę (plus 3 osoby ze mną ) zresztą Kinga o tym wie ;-)
Obrazek
Awatar użytkownika
Jacksomanka
Posty: 447
Rejestracja: śr, 26 gru 2007, 23:37
Lokalizacja: warszawskie okolice.

Post autor: Jacksomanka »

maryska17 pisze:ja miesiąc ulotek roznoszenia i mam 500 zeta, proste, nie?? miesiąc porobię i mam he he przed sierpniem zdążę
a z imprez też nie trzeba rezygnować
A gdzie sie trzeba zgłosić po rozdawanie ulotek ? glupija
Living in a rhythm where the minutes working overtime.
Awatar użytkownika
Maro
Posty: 2758
Rejestracja: ndz, 23 paź 2005, 11:31
Lokalizacja: ze Szkocji

Post autor: Maro »

Jacksomanka pisze:
maryska17 pisze:ja miesiąc ulotek roznoszenia i mam 500 zeta, proste, nie?? miesiąc porobię i mam he he przed sierpniem zdążę
a z imprez też nie trzeba rezygnować
A gdzie sie trzeba zgłosić po rozdawanie ulotek ? glupija
:wariat:

Idź na Policje.

Sory za O/t
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
maryska17
Posty: 328
Rejestracja: sob, 12 sty 2008, 13:45
Lokalizacja: dream on...

Post autor: maryska17 »

he he
w zeszłym roku w kredytach robiłam i robotę mam załatwioną na ten rok.
A to trzeba odwiedzić firmę i się popytać- najlepiej jeszcze w czerwcu bo jak się wszyscy rzucą to nie da rady, gdyż wszyscy chcą robić w wakacje.

nawet się nie narobiłam ;-) miałam po 2 godziny dziennie plus rejon po 15 zeta i w ten sposób się uzbierało
Gone Too Soon... We see again but not yet, not yet.... in the sky on the better side... I love You My King! Forever:*

I believe that we can change the world... this begun Michael The King Of Pop... help him...

FOREVER! Thank You My King!
Awatar użytkownika
majkelzawszespoko
Posty: 1745
Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
Lokalizacja: Katowice

Post autor: majkelzawszespoko »

zawsze można poprosić Maro o małe wsparcie finansowe, w końcu dorobił się na tych trumnach ; D

oczywiście bez odsetek na czas określony.
za niedotrzymanie terminu, np. 100% od dnia zwłoki.


maro idziesz na to? ; D
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Maro
Posty: 2758
Rejestracja: ndz, 23 paź 2005, 11:31
Lokalizacja: ze Szkocji

Post autor: Maro »

majkelzawszespoko pisze:zawsze można poprosić Maro o małe wsparcie finansowe, w końcu dorobił się na tych trumnach ; D
Ja ? Gdzie tam,jeszcze trochę przede mną,swój pierwszy milion zarobię za rok :smiech:

majkelzawszespoko pisze:za niedotrzymanie terminu, np. 100% od dnia zwłoki.
O tak Zwłoki się przydadzą ;-)

majkelzawszespoko pisze:maro idziesz na to? ;
Mój menager ubezpieczeniowy mówi że nie da rady,cóż w końcu o w tym "związku" jest kobietą :smiech:
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
Awatar użytkownika
Annie5
Posty: 41
Rejestracja: sob, 01 wrz 2007, 19:27
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Annie5 »

[Odkąd zostałam... skarcona przez jeden z mych postów, az boję się cokolwiek napisać, ale zaryzykuję :nerwy: ]

POmimo, że jestem na forum dosyć krótko i nie znam kompletnie nikogo [buu...], nieźle się napaliłam na MJowisko ;-) Jak tylko przeczytałam co i jak mniej-więcej się odbywa, chodzę jak nakręcona. ^^ Ciekawi mnie tylko, czy na Zlotach dużo jest osób w wieku, np. 15-16 l., bo z tego co widzę, wiele z was jest duużo ode mnie starszych. :knuje: Whatever, jakoś to będzie ;-) Pozdrawiam :mj:
ODPOWIEDZ