Artykuł w "Przekroju" [koment.]

O Michaelu rozmowy luźne.
Awatar użytkownika
SILENTIUM
Posty: 429
Rejestracja: sob, 28 maja 2005, 18:16

Post autor: SILENTIUM »

Patty pisze: Artukuł tez mi sie wydaje wporzadku tylko mnie zastanawiało to że leżał na wątrobe w szpitalu....a
Z tym to pana troche fantazja poniosła, ale ogólnie w porządku no i dali MJ'a na okładkę. Szok
Awatar użytkownika
Diana_95
Posty: 346
Rejestracja: sob, 05 sty 2008, 20:09
Lokalizacja: daleko.

Post autor: Diana_95 »

z tego co wiem to Michael nie lezal w szpitalu... jak podawaly niektore serwisy internetowe i brukowce. tak tez powiedziala rzeczniczka prasowa MJ-a
okladka-SUPER! ;-)
Come on baby, take a chance with us.
Come on baby take a chance with us.
And meet me on the back of the Blue Bus,
Doin' a blue rock.
Awatar użytkownika
Basia1992
Posty: 947
Rejestracja: czw, 23 sie 2007, 20:04
Lokalizacja: Milwaukee

Post autor: Basia1992 »

Diana_95 pisze:u mnie tylko 4 osoby na 25 sluchaja MJ-a
To Ty się ciesz ;-) Ja w klasie nie mam żadnej osoby, która słuchałaby MJ'a, nawet nie wiem, czy w całej szkole by się taka znalazła :surrender:

Co do artykułu- po prostu świetny :happy:

Diana_95 pisze:okladka-SUPER!
Dokładnie, dawno nie było Michaela na okładkach w polskiej prasie ;-)
Obrazek

"Mieszanka pasji, wizji, ekscentryzmu doprowadza do szału i obłędu..."
Awatar użytkownika
Kaarolcia
Posty: 180
Rejestracja: ndz, 30 gru 2007, 16:23
Lokalizacja: Wadowice

Post autor: Kaarolcia »

Patty pisze:SILENTIUM napisał:
Dostałam "Przekrój" dopiero w trzecim kiosku Wariat Inwazja fanów?

Ja tak samo :D
mi się udało w pierwszym kiosku kupić :happy: u nas nie ma tylu fanów MJ-a :dance:
Obrazek
Awatar użytkownika
jacko17
Posty: 127
Rejestracja: ndz, 05 cze 2005, 19:01

Post autor: jacko17 »

Już mam tą gazetke z zarąbistą okładką
:mj: :mj: :mj:
Awatar użytkownika
okussa
Posty: 1036
Rejestracja: śr, 01 sie 2007, 20:24
Lokalizacja: Świętochłowice / Katowice

Post autor: okussa »

Kaarolcia pisze:
Patty pisze:SILENTIUM napisał:
Dostałam "Przekrój" dopiero w trzecim kiosku Wariat Inwazja fanów?

Ja tak samo :D
mi się udało w pierwszym kiosku kupić :happy: u nas nie ma tylu fanów MJ-a :dance:
no ja musialam przejsc pol miasta zeby ten przekrój dostać. najbardziej zaskoczyla mnie jednak pani ktora powiedziala: no niemozliwe, wszyscy pytaja o przekroj:D:D
Awatar użytkownika
Mike
Posty: 1010
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:54
Lokalizacja: mam to wiedzieć?

Post autor: Mike »

Jesli, ktos nie umie znaleźc jej w kiosku, to jesli ma w swoim miescie, jakies galerie handlowe, to moze tam znakeźć gazetkę, i Np. poszukajce Carrefour, czy E.Leclerc i itp. bo w nich jest wiecej egzemplarzy do kupienia, szczególnie,ze to tygodnik:)
"LIES RUN SPRINTS, BUT THE TRUTH RUNS MARATHONS"- Michael Jackson
Obrazek
http://www.youtube.com/user/ktossomeone
lebelle
Posty: 178
Rejestracja: sob, 02 cze 2007, 11:10

Post autor: lebelle »

Maro pisze:Świetny artykuł,pominięto kilka istotnych spraw ale jeżeli by ktoś się chciał rospisywać na temat Michael'a wgłębiając się bardziej musiał by wydać z 3 takie przekroje:D Dobrze że autor wspomniał o "awarii" na linii MJ-Sony,trochę błędów w datach i dokonaniach,ale artykuł na plus.

A gdzie tam są jakieś błedy jesli chodzi o daty i dokonania ?????
Awatar użytkownika
Maro
Posty: 2758
Rejestracja: ndz, 23 paź 2005, 11:31
Lokalizacja: ze Szkocji

Post autor: Maro »

Tak na szybko bo wychodzę,chociaż by to:

która w 1966 roku podpisała kontrakt z wytwórnią Motown,

Nie podpisali z Motown lecz meli kontrakt ze Steeltown.Chyba w 1969r. podpisali z Motown

Albo:

Sześć lat i trzy albumy później

Taaa 40982 albumów :wariat:
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
lebelle
Posty: 178
Rejestracja: sob, 02 cze 2007, 11:10

Post autor: lebelle »

Fakt z wytwórnia Motown zwiazali sie w 1968 roku, wiec nie w 1966 ale tez nie w 1969 :))

A z tymi plytami maja racje :)

6 lat po wydaniu plyty GOT TO BE THERE i trzy nastpne płyty po niej (czyli BEN, MUSIC AND ME i FOREVER MICHAEL) Jackson spotkał się i blizej zapoznal z Quincy Jonesem.

Te 3 nastepne plyty nie odnosza sie do JACKSON 5 ale do solowych dokonan artysty, co wynika z poprzedniego zdania w artykule.
Awatar użytkownika
Marzena07
Posty: 116
Rejestracja: śr, 19 gru 2007, 20:58

przekroj

Post autor: Marzena07 »

Wedlug mnie schorowany i skolowany ,,Przekrój,, tak do konca nie wiedzial co i o kim pisze po za faktami ktore rzeczywiscie mialy miejsce i sa calkowicie zgodne z prawda,uszczypliwe uwagi w niektorych miejscach tego artykulu nie odbiegaja wiele od pospolitych brukowcow.Czapki z glow Panie redaktorki lub Panowie redaktorzy przed Michaelem Jacksonem.Jak sami przyznaliscie jedynym Krolem popu bo drugiego takiego juz nigdy nie bedzie!
Awatar użytkownika
MJJ
Posty: 573
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 12:08
Lokalizacja: Someplace Else

Post autor: MJJ »

Oczywiści ktoś złośliwy mógłby się przyczypić co do niektórych szczegółów i nieścisłości ale ogólnie trzeba powiedzieć, że to jest bardzo dobry artykuł i oby więcej tego typu w naszej prasie.

No i duży + za umieszczenie Michael'a na okładce.
Obrazek
Awatar użytkownika
Erna Shorter
Posty: 1246
Rejestracja: pt, 05 sty 2007, 16:32
Lokalizacja: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a

Post autor: Erna Shorter »

Uważam,że to całkiem przyzwoity artykuł, jak na artykuły o Michaelu. Zresztą to i tak sukces, że takowy się ukazał, bagatela na okładce magazynu widnieje jego zdjęcie, to naprawdę coś.
Kiedy ostatnio w polskiej gazecie ukazał się jakiś porządny artykuł?
Kiedy ostatnim razem Michael był na okładce jakiegoś czasopisma?
To naprawdę ogromny postęp, a to, że autor sugerował się, niekoniecznie dobrymi opiniami ludzi, to nie przeszkodziło w tym, że osobiście wydawał się być przychylny Królowi.
Przykład:
Jarek Szubrycht pisze:"Mówi się, że to Elvis był królem(...) Panowaniu Jacksona nikt nie zagroził co najmniej od ćwierćwiecza. Czy to się komuś podoba, czy nie, to właśnie on jest prawdziwym Królem Muzyki Pop."
Jarek Szubrycht pisze:"Bo choć zdolnych pretendentów do tronu mamy bez liku, giganta porównywalnego z Jacksonem na razie na horyzoncie nie widać."
Te cytaty dowodzą, że mimo niektórych, naciąganych faktów, artykuł jest w porządku.
Napisał, co wiedział, być może nie do końca dobrze, ale prawda jest taka, że trzeba czasem na wszystko popatrzeć krytycznie.

Pzdr

p.s. Coś mi się wydaje,że nakład tego "Przekroju" był nieco wyższy od poprzednich. hihi ;-)

MJPOWER, dzięki za info.
Obrazek
Gość

Post autor: Gość »

No z rozpędu wziąłem dwa egzemplarze...więc jeśli ktoś nie może dostać na Bemowie to przez takich lolków jak ja :D. No rzeczywiście trzeba przyznać, że od czasu magazynu HIRO, nie czytałem nic obiektywnego w polskiej prasie o Majkelu. Najsztub i jego Przekrój mi zapunktował. Choć mi podobnie jak Maro "Invincible" sie podoba... i też uważam, że tutaj sporą winę ponosi konfklit z SONY i promocja. Nie zapominajmy, że sprzedanie płyty w ilości ponad 10 mln egzemplarzy, przy problemach z promocją...to jest sukces, na pewno nawet przy super promocji ten album nie miałby szans dorównać Bad czy Dangerous...ale nie byłby MJ'owi wypominany jak porażka.
Awatar użytkownika
Diana_95
Posty: 346
Rejestracja: sob, 05 sty 2008, 20:09
Lokalizacja: daleko.

Post autor: Diana_95 »

Banan pisze:więc jeśli ktoś nie może dostać na Bemowie to przez takich lolków jak ja :D.
hehe, no wlasnie ;-) ja tez z bemowa ;-)
a przekroj znalazlam dopiero w kiosku w URSUSIE!! zdjecia uroczyscie wydarte zostaly doklejone na sciane do calej Michael'owej mozajki ;D
Come on baby, take a chance with us.
Come on baby take a chance with us.
And meet me on the back of the Blue Bus,
Doin' a blue rock.
ODPOWIEDZ