Mind is the magic czyli rzecz o umyśle...
Mind is the magic czyli rzecz o umyśle...
Trafiłam na jedną stronkę i się zachwycam.
Ale..tak szczerze...
To jest niesamowite...
Kurcze, jak to działa i dlaczego?
Pod tym linkiem jest gif kręcącej się tancerki.
Kręci się..w prawo czy w lewo?
A może raz tak raz tak?
Najpierw myślałam, że ktoś sobie jaja robi, potem podejrzewałam, że jest tu jakiś trick...
Ale jej! Faktycznie można samemu sprawić, żeby ta dziewczyna kręciła się w jedna albo druga stronę.
Z tym, że ja musze na chwile spuścić oczy, albo je zamknąć.
I wtedy pomyśleć, że chcę, żeby kręciła się w tą a nie inną stronę.
I ona to robi!
No..nie zawsze, ale się całkiem całkiem udaje:D
Aczkolwiek zcasami zaczyna mi sie kręcić w inną stronę czy tego chcę czy nie.
Normalnie się z tego ciesze jak dziecko :D
Ale..tak szczerze...
To jest niesamowite...
Kurcze, jak to działa i dlaczego?
Pod tym linkiem jest gif kręcącej się tancerki.
Kręci się..w prawo czy w lewo?
A może raz tak raz tak?
Najpierw myślałam, że ktoś sobie jaja robi, potem podejrzewałam, że jest tu jakiś trick...
Ale jej! Faktycznie można samemu sprawić, żeby ta dziewczyna kręciła się w jedna albo druga stronę.
Z tym, że ja musze na chwile spuścić oczy, albo je zamknąć.
I wtedy pomyśleć, że chcę, żeby kręciła się w tą a nie inną stronę.
I ona to robi!
No..nie zawsze, ale się całkiem całkiem udaje:D
Aczkolwiek zcasami zaczyna mi sie kręcić w inną stronę czy tego chcę czy nie.
Normalnie się z tego ciesze jak dziecko :D
viva201 pisze:ona będzie sama zmieniała kierunek co jakiś czas a ludzie będą się cieszyć,że udało im się zmienić ruch tancerki przez monitor komputera
Chyba źle się wysłowiłam, mi nie chodziło o to, że tancerka zacznie się kręcić w inna stronę za sprawą mojego umysłu.Hell[a] pisze:ale przecież to nie zależy od mojej percepcji, tylko ona sama go zmienia.
Ale że mój umysł w jakiś sposób potrafi wpłynąć na sposób w jaki postrzegam to co widzę.
Przeprowadziłam eksperyment z mamą.
Zabrałam ją przed komputer i kazałam mówić w którą stronę widzi, ze się kręci.
No i..widziałyśmy coś kompletnie innego.
Kiedy ja widziałam, że ona się kręci w prawo, moja mama w tym samym czasie, patrząc się na ten sam rysunek, widziała obrót w przeciwną stronę!
Nie wiem JAK.
Może ktoś z Was wie?
Tam w skrócie wytłumaczyli, że to zależy od tego, która półkula własnie jest domunująca.
Jak kręci się zgodnie z ruchem wskazówek zegara, to własnie silniej pracuje półkula prawa, jak w przeciwny, to lewa.
Więcej za Chiny nie pojmuję...
Wy się śmiejecie, a ja i moja mama w tym samym czasie widziałyśmy na tym samym obrazku dwie różne rzeczy.
Otwarcie przyznaję, że nie rozumiem.
W tym teście chodziło chyba o to, żeby spróbować wyćwiczyć jedną i drugą półkulę.
Tzn przekazać pałeczkę albo jednej albo drugiej, kazać swojemu umysłowi widzieć raz jedno raz drugie.
Średnio mi to wychodzi, przeważnie lata jak chce.
ale były momenty, w których zaczęła się krecić tak jak ja chciałam.
Aczkolwiek nie wykluczam przypadku, tak jakoś zbiegła się moja wola z przejęciem pałeczki przez jedną, albo drugą półkulę.
Nie wiem.
Nie wiem.
Nie wiem.
Nazwijcie mnie naiwną, mówcie, że to niemożliwe, śmiejcie się ze mnie, trudno.
Podpucha, żart, ściema... ale JAK to działa?
Ja wiem, że nie wiem.
Nie rozumiem.
Dla mnie to nie jest oczywiste.
Wiem tylko to, że widze co innego niż osoba stojąca tuz obok mnie...
- Erna Shorter
- Posty: 1246
- Rejestracja: pt, 05 sty 2007, 16:32
- Lokalizacja: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a
Postanowiłam się przyjrzeć tej tancerce.
Z początku tez myślałam,że to ściema,ale po chwili doszłam do wniosku,że jednak nie.Faktycznie tancerka zmienia kierunek i to zależy od tego w jaki sposób patrzę. Jeśli patrzę na nią na wprost, to widzę,że kręci się zgodnie z ruchem wskazówek zegara,jeśli jednak spojrzę na nią "spod łba" kręci sie w drugą stronę i tak na przemian.
To nie ściema, to po prostu nasz umysl płata nam rózne figle. To jest jedna wielka zagadka, do dzis nie wyjaśniona przez naukowcow.
Popatrzcie chociażby na to:


Czy te koła się kręcą, czy to tylko złudzenie optyczne?

Czy ten obrazek może być wypukły? Na monitorze?

Słoń czy zaciśnięta pięść?
Takich iluzji jest mnóstwo i uwierzcie mi lub nie,to co widzicie zależy od waszego umysłu. Tancerka to nie ściema, to podświadomość działa, a to że rozum nie pozwala tego zrozumieć to juz coś zupełnie innego.
Pzdr
Z początku tez myślałam,że to ściema,ale po chwili doszłam do wniosku,że jednak nie.Faktycznie tancerka zmienia kierunek i to zależy od tego w jaki sposób patrzę. Jeśli patrzę na nią na wprost, to widzę,że kręci się zgodnie z ruchem wskazówek zegara,jeśli jednak spojrzę na nią "spod łba" kręci sie w drugą stronę i tak na przemian.
To nie ściema, to po prostu nasz umysl płata nam rózne figle. To jest jedna wielka zagadka, do dzis nie wyjaśniona przez naukowcow.
Popatrzcie chociażby na to:


Czy te koła się kręcą, czy to tylko złudzenie optyczne?

Czy ten obrazek może być wypukły? Na monitorze?

Słoń czy zaciśnięta pięść?
Takich iluzji jest mnóstwo i uwierzcie mi lub nie,to co widzicie zależy od waszego umysłu. Tancerka to nie ściema, to podświadomość działa, a to że rozum nie pozwala tego zrozumieć to juz coś zupełnie innego.
Pzdr

Kiedy patrze na gorna czesc 'tulowia' (od pasa w gore) - jeden kierunek obrotu, kiedy od pasa w dol - drugi kierunek...Erna Shorter pisze:zależy od tego w jaki sposób patrzę

-edit-
dzis widze inaczej...
od pasa w dol - niepelny kierunek obrotu...

ps. nie potrafie spojrzec na te postac calosciowo...tylko fragmentarycznie. Moje postrzeganie dolnej czesci 'ciala' jest takie, ze nie jest dokonywany pelny obrot tylko polowiczny z prawo na lewo i z lewa na prawo...
natomiast gorna czesc 'ciala' - ... ->

Ostatnio zmieniony śr, 21 lis 2007, 10:04 przez cicha, łącznie zmieniany 4 razy.
B. Olewicz (...) co tak cenne jest, że ta nienazwana myśl rysą jest na szkle? (...)
E. Bodo To nie ty...
E. Bodo To nie ty...
Ale jazda, to koło na które spojrzysz zatrzymuje się, a reszta się kręci! Łohoo, nawet nie wiedziałem że takie niby "copstwo" może dawać taki niesamowity efekt! Ale jak "zacisnąłem" mocno oczy to wszystkie koła się zatrzymały (tzn. mój mózg przestał reagować na tą "schizę":D i wszystko było już normalnym obrazkiem, ale oczy bolały jak nie wiem)
A z tą wypukłością to też niezłe.
THX Erna
A z tą wypukłością to też niezłe.
THX Erna


Nie cytuj, póki cytowanego tekstu nie zrozumiesz. Nie ma czegoś takiego jak niemyślenie. Jednak często kierujemy swoje myśli w niewłaściwe strony.
- Erna Shorter
- Posty: 1246
- Rejestracja: pt, 05 sty 2007, 16:32
- Lokalizacja: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a
NmzcTHX Erna

Hmm... wiesz... na pierwszy rzut oka,nie widać ,że to pięść, więc jakaś iluzja jest.Kingoosia pisze:Przecież tu nie ma żadnej iluzji... To zdjęcie dzieła pewnego artysty zajmującego się malowaniem na dłoniach. Jakiś czas temu o nim czytałam. Ciekawe prace, jednak iluzji ani złudzeń tu nie ma.
Jeśli uważasz,że to zły przykład to,może coś takiego??

Majstersztyk! To co widzisz, zależy od tego na co chcesz w tej chwili widzieć.

A to? Jedno z moich ulubionych.