Kermitek pisze:Tylko kolejne klopoty i wkoncu MJ'a moga skazac .
Tak pewnie będzie. Wsadzą go na 20 lat do wspólnej celi z innymi pedofilami, co będą go gnębić. Odpadnie mu nos, spadnie peruka, a szminka się skończy. Sony weźmie sobie katalog ATV, Neverland zostanie rozkradziony, a dzieci Michaela trafią do domu dziecka. Rodzice nie będą przyznawać się do swojego haniebnego syna. La Toya będzie wielokrotnie wspominać, że kłamała i w 2003 r.; doda też, że Michael był rzeczywiście pedofilem, z tym, że jej płacił sporą kasę na utrzymanie, stąd wolała mówić same kłamstwa - dla swojego dobra. A matka Gavina ze Sneddonem zostaną bohaterami narodowymi Stanów Zjednoczonych. Fani będą palić jego płyty, książki, usuwać swoje strony internetowe, wypisywać na murach wulgarne teksty, a wszelkie stacje radiowe już nigdy nie puszczą żadnej piosenki Michaela. Rząd amerykański zabroni go słuchać, a jeżeli ktoś będzie rozprowadzać jakąkolwiek rzecz związaną z nim, będzie ukarany mandatem i kilkuletnim więzieniem. Dwie minuty dziennie, jak w "Roku 1984" Orwella, każdy obywatel tego kraju będzie zmuszony krzyczeć, bluzgać i wrzeszczeć prosto w portret Michaela - ten z listopada 2003 r. z karty aresztowanego. Usunie się też gwiazdę Michaela w Aleji Gwiazd, zamiast "Michael Jackson" zamieszczając "Gavin Arvizo". Ha!