Na zakupy! :) - 31.03.2007
-
Secret Man
- Posty: 259
- Rejestracja: śr, 28 lut 2007, 1:26
-
BillieJean
- Posty: 743
- Rejestracja: sob, 02 gru 2006, 2:16
- Lokalizacja: Michael's Bed ocasionally
-
Lady_Banana
- Posty: 103
- Rejestracja: pt, 02 mar 2007, 22:58
- Lokalizacja: Płock
Ehhh ja z Asią(jolene_)w ta sobote musimy iśc do sql(ja sie wymigałam i ide na wolontariat 
,a Asia na lige z geografii 
) 
i raczej nie wrócimy tak szybko,a zanim byśmy dojechały do Warszawy to nie miałoby sensu Mam nadzieje,że teraz się tylko rozejrzycie i będzie jeszcze jedno takie spotkanie na którym cos MJ kupimy...Ja tak bardzo z Asia chce iść na te zakupy z Wami i sie poznać rzecz jasna 
I will never, ever sell Neverlend. Neverland is me(...)-
BillieJean
- Posty: 743
- Rejestracja: sob, 02 gru 2006, 2:16
- Lokalizacja: Michael's Bed ocasionally
-
Secret Man
- Posty: 259
- Rejestracja: śr, 28 lut 2007, 1:26
-
Lady_Banana
- Posty: 103
- Rejestracja: pt, 02 mar 2007, 22:58
- Lokalizacja: Płock
Wiecie co juz zaczynam knuc żeby ze szkoły zwiać... 
Ja chce z wami iść...pomóżcie mi podpalic szkołe...no może nie tyle co tak od razu podpalic co ciutek zwęglić Ja chce z Wami
<Domyślam się, że to żart z tym podpalenem, ale nie żartujcie sobie w ten sposób. Chyba nie musze moralizować tłumacząc jak głupi to jest pomysł...>
moderator
Ja chce z wami iść...pomóżcie mi podpalic szkołe...no może nie tyle co tak od razu podpalic co ciutek zwęglić Ja chce z Wami <Domyślam się, że to żart z tym podpalenem, ale nie żartujcie sobie w ten sposób. Chyba nie musze moralizować tłumacząc jak głupi to jest pomysł...>
moderator
-
Secret Man
- Posty: 259
- Rejestracja: śr, 28 lut 2007, 1:26
RELACJA ! ! !
--
Ostatnio zmieniony czw, 11 paź 2012, 22:58 przez Secret Man, łącznie zmieniany 1 raz.
-
BillieJean
- Posty: 743
- Rejestracja: sob, 02 gru 2006, 2:16
- Lokalizacja: Michael's Bed ocasionally
Przejażdżka na Bananie?
była.
BJ leżąca na chodniku?
była.
Fantazje o podróży w lodówce?
Były.
Liczba wypowiedzianych "szamoł"?
nieznana
Nasze spotkanie było...najbardziej innym doświadczeniem mojego życia. Zanim wszystko się zaczęło razem z Laurą snułyśmy wizje o tym jakie są osoby które za chwile spotkamy...
Miałam dosyć przerażające wyobrażenie Magdy - naszej forumowej Chocolate, którą widziałam jako 50-letniego mężczyznę. Kiedy się już okazało że Magda mężczyzną nie jest, a Ada w końcu dotarła na miejsce -
Rozpoczeła się nasza Majkelowa przygoda.
żadne słowa nie opiszą tego jak dobrze się wszyscy bawiliśmy...zdjęcia też - bo coś ich mało jest
(a to z winy mojego aparatu i Błażeja który zawsze wychodzi na zdjęciach prześwietlony)
Smyk.
Po obejrzeniu urządzenia do łapania motyli, zaczęłam domajkelizowywać (:wariat:) dziewczyny...nagle stwierdziłyśmy że Daniela - nie ma.
Daniel oglądał zabawki. Wystarczyło spędzić z nim kilka minut żeby zorientować się że to Michael. Kiedy mówię Michael mam na myśli Michaela. Nie przypadkowo to jest Secret Man...
Sprostowanie.
Podążaliśmy za kółeczkiem i trójkącikiem ale jak się okazało znakom nie można ufać.
Oj dużo się działo...
Daniel zaprowadził nas do wegetariańskiej knajpy w której sprzedawano kanapki z mięsem. A u Ady odkryliśmy zadziwiające podobieństwo do Jamnika. Moonwalk na obcasach też był.
Ekipa ze 100licy czyli od lewej (bądź prawej - zależy jak na to patrzeć)
BJ,Chocolate,Secret Man i Adax.
Thriller
Wszyscy lubimy klimaty Damzela, prawda "Pump it up!"
Jamnik.
Magda. Bez obstawy.
"You know I'm BAD, I'm BAD - shamone"
Zastanawiam się tylko...czemu ludzie na nas tak dziwnie patrzyli
przecież byliśmy...
całkiem normalni.
na koniec nie pozostaje mi nic innego jak tylko zapytać - kiedy powtórka?!
"Łaaaaaazaaaap?!"
była.
BJ leżąca na chodniku?
była.
Fantazje o podróży w lodówce?
Były.
Liczba wypowiedzianych "szamoł"?
nieznana
Nasze spotkanie było...najbardziej innym doświadczeniem mojego życia. Zanim wszystko się zaczęło razem z Laurą snułyśmy wizje o tym jakie są osoby które za chwile spotkamy...
Miałam dosyć przerażające wyobrażenie Magdy - naszej forumowej Chocolate, którą widziałam jako 50-letniego mężczyznę. Kiedy się już okazało że Magda mężczyzną nie jest, a Ada w końcu dotarła na miejsce -
Rozpoczeła się nasza Majkelowa przygoda.
żadne słowa nie opiszą tego jak dobrze się wszyscy bawiliśmy...zdjęcia też - bo coś ich mało jest
(a to z winy mojego aparatu i Błażeja który zawsze wychodzi na zdjęciach prześwietlony)Smyk.
Po obejrzeniu urządzenia do łapania motyli, zaczęłam domajkelizowywać (:wariat:) dziewczyny...nagle stwierdziłyśmy że Daniela - nie ma.
Daniel oglądał zabawki. Wystarczyło spędzić z nim kilka minut żeby zorientować się że to Michael. Kiedy mówię Michael mam na myśli Michaela. Nie przypadkowo to jest Secret Man...
Secret Man pisze:Jejaa! Opowiedzcie jak Billie Jean prowadziła nas do toalety wg jasnych oznaczeń bo ja już nie mogę!!
Sprostowanie.
Podążaliśmy za kółeczkiem i trójkącikiem ale jak się okazało znakom nie można ufać.
Oj dużo się działo...
Daniel zaprowadził nas do wegetariańskiej knajpy w której sprzedawano kanapki z mięsem. A u Ady odkryliśmy zadziwiające podobieństwo do Jamnika. Moonwalk na obcasach też był.
Ekipa ze 100licy czyli od lewej (bądź prawej - zależy jak na to patrzeć)
BJ,Chocolate,Secret Man i Adax.
Thriller
Wszyscy lubimy klimaty Damzela, prawda
"Pump it up!"
Jamnik.
Magda. Bez obstawy.
"You know I'm BAD, I'm BAD - shamone"
Zastanawiam się tylko...czemu ludzie na nas tak dziwnie patrzyli
przecież byliśmy...
całkiem normalni.
na koniec nie pozostaje mi nic innego jak tylko zapytać - kiedy powtórka?!
"Łaaaaaazaaaap?!"
Ostatnio zmieniony sob, 05 sty 2008, 16:13 przez BillieJean, łącznie zmieniany 1 raz.
