Odchodzą Znane Osobistości [*]

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Talitha
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 06 wrz 2009, 0:13
Lokalizacja: inąd

Post autor: Talitha »

Nie żyje Paul Walker.

Obrazek

Aktor był gościem na wystawie samochodowej w Santa Clarita, na której zbierano pieniądze na pomoc dla ofiar niedawnego tajfunu na Filipinach.
Zginął podczas jazdy próbnej nowym porsche.

Miał 40 lat.

źródło

"If speed one day kills me, dont be sad because I was smiling" - Paul Walker

:surrender:
Awatar użytkownika
@neta
Posty: 1057
Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 0:42
Lokalizacja: z innej bajki

Post autor: @neta »

Dziś w wieku 95 lat odszedł Nelson Mandela
Był prezydentem Republiki Południowej Afryki w latach 1994-1999. W 1993 roku otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla. Był symbolem walki z apartheidem.

- Straciliśmy naszego największego syna - powiedział Zuma. Prezydent zarządził opuszczenie flag na budynkach państwowych do połowy masztu. Poinformował, że Mandela zostanie pochowany z ceremoniałem państwowym

Obrazek
Ostatnio zmieniony czw, 05 gru 2013, 23:46 przez @neta, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
Awatar użytkownika
LittleDevil
Site Admin
Posty: 1081
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:45
Lokalizacja: mam wiedzieć, że cyklop puszcza mi oczko?

Post autor: LittleDevil »

"I learned that courage was not the absence of fear, but the triumph over it. The brave man is not he who does not feel afraid, but he who conquers that fear."
Nelson Mandela
Obrazek
Awatar użytkownika
anialim
Posty: 1460
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 2:54
Lokalizacja: z Guadalupe

Post autor: anialim »

Zmarł Ricky Lawson - znakomity perkusista sesyjny i koncertowy, znany nam dobrze ze współpracy z MJem.
Obrazek
źródło
Awatar użytkownika
anialim
Posty: 1460
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 2:54
Lokalizacja: z Guadalupe

Post autor: anialim »

Nie żyje Wojciech Kilar, polski pianista, kompozytor i wybitny twórca muzyki filmowej. Miał 81 lat.
Stworzył muzykę m.in. do takich filmów, jak: "Westerplatte", "Sól ziemi czarnej", "Śmierć jak kromka chleba", "Dziewiąte wrota", "Pan Tadeusz", "Pianista" czy "Zemsta". W 2003 otrzymał Orła Polskiej Akademii Filmowej za muzykę do filmu "Pianista".

TVN24
daria3891
Posty: 314
Rejestracja: pt, 03 gru 2010, 21:31
Lokalizacja: France

Post autor: daria3891 »

Wczoraj zmarł Philip Seymour Hoffman, wybitny (a przy okazji jeden z moich ulubionych) aktor amerykański, znany m.in. z filmów Paula Thomasa Andersona.
Znany z roli Trumana Capotiego w filmie biograficznym z 2005 (za co przyznano mu Oscara).
Obrazek
Aktor zagrał również w takich produkcjach, jak Synecdocha Nowy Jork, Magnolia, Boogie Nights, The Master, Ides of March, Wojna Charliego Wilsona czy Happiness.
cut that out!
Awatar użytkownika
buziaczek
Posty: 616
Rejestracja: czw, 15 paź 2009, 17:54
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: buziaczek »

W wieku 85 lat zmarła Shirley Temple - największa dziecięca gwiazda w dziejach kina, w latach 30. XX w. zagrała w ponad 40 filmach.
Aktorka zmarła w poniedziałek, w swoim domu w Woodside w Kalifornii, z przyczyn naturalnych. "Była otoczona rodziną i opiekunami" - napisała rodzina w cytowanym w BBC oświadczeniu. "Oddajemy jej cześć za życie pełne ważnych osiągnięć w roli aktorki, dyplomaty i naszej kochanej mamy, babci i prababci".

Jej filmy obejrzało 240 mln ludzi.

Obrazek
1958 - forever...
Awatar użytkownika
@neta
Posty: 1057
Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 0:42
Lokalizacja: z innej bajki

Post autor: @neta »

Dobrze,że Michael nie musi przeżywać śmierci tylu bliskich osób, które odeszły tuż po nim....Liz, Frank,Shirley i innych.
To złamałoby mu serce.
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
triniti
Posty: 468
Rejestracja: pt, 30 paź 2009, 14:09

Post autor: triniti »

Dzisiaj odszedł Gabriel Garcia Marquez, twórca realizmu magicznego, jeden z najwybitniejszych pisarzy naszych czasów. Miał 87 lat.

Obrazek

"Je­dynym bólem ja­ki prze­raża mnie w śmier­ci, jest to, że można um­rzeć nie z miłości."


Jego droga do sławy i zamożności wiodła przez biedę, ale i szalone przygody. Lata przeżyte w Paryżu wypełniła wielka miłość, zakończona w dramatycznych okolicznościach, (opisana przez Cortazara w słynnej "Grze w klasy"). Potem przyszła fascynacja komunizmem i romans z polityką, opisane jako proces złożony i na tle doświadczeń pisarza - żyjącego w kraju nękanym wiecznie trwającymi sporami wewnętrznymi, zabójstwami i strachem - wiele tłumaczący.

Wreszcie małżeństwo pisarza z jedyną jego żoną Mercedes, które zasługuje na osobną uwagę. Razem kroczyli po wyboistej drodze do gigantycznego sukcesu. Na papier i wysyłkę książki wydali jedyne pieniądze, jakie mieli. "Márquez w towarzystwie Mercedes udał się na pocztę, by wysłać do Buenos Aires ukończony rękopis "Stu lat samotności". Obydwoje wyglądali jak by przeżyli katastrofę. Paczka zawierała 490 stron pisanych na maszynie (...) Przy okienku usłyszeli: 82 pesos...". Nie mieli nawet tyle. Zastawili więc w lombardzie sprzęty domowe i wrócili na pocztę. Gdy wychodzili z budynku Mercedes popatrzyła na męża i powiedziała: - Wiesz Gabo, teraz tylko tego trzeba, żeby książka okazała się niedobra.

"Sto lat samotności" powstało w 18 miesięcy pomiędzy 1965 a 67 rokiem, gdy pisarz wraz z rodziną przeprowadził się już z Kolumbii do Meksyku. Do napisania powieści zainspirowała go wizyta w rodzinnym miasteczku Aracataca, gdzie pojechał wraz z matką po latach.

- Chciałem utrwalić środkami poetyckimi świat mojego dzieciństwa, które spędziłem w wielkim, bardzo smutnym domu, z siostrą jedzącą ziemię, babką odgadującą przyszłość i licznymi krewniakami; nosili oni te same imiona i szczęście było dla nich równoznaczne z szaleństwem" - mówił wiele lat później.

Historia rodziny Buendiów na przestrzeni sześciu pokoleń w fikcyjnym Macondo, gdzie mają miejsce wydarzenia, których nie da się logicznie wytłumaczyć, zapoczątkowała nowy rodzaj literatury. Dzisiaj magiczny realizm robi furorę w kinie. W tej powieści rzeczywistość miesza się z fantazją. Bohaterowie cierpią na bezsenność, ale nie obawiają się chorób ani śmierci, latają na dywanach dzięki wykopanym z ziemi złotym monetom, a jednocześnie toczą rzeczowe spory dotyczące sfery duchowej, istnienia Boga. Tym, co dokucza im naprawdę, jest samotność, a jej przyczyną jest strach przed miłością i przesądy. Niezliczona ilość wątków, dygresji, retrospekcji i odniesień do świata magii i wyobraźni, czyni z powieści pozycję jedyną w swoim rodzaju i absolutnie wyjątkową.


Choć Kolumbijczyk stworzył jeszcze wiele znakomitych tytułów, to "Sto lat..." zapewniło mu status jednego z najważniejszych pisarzy XX wieku. Wśród powieści wcześniejszego okresu nie sposób pominąć "Jesieni patriarchy", surrealistycznej opowieści o symbolicznym latynoskim dyktatorze, i "Kroniki zapowiedzianej śmierci" - historii zaplanowanego zabójstwa mężczyzny, który pozbawił dziewictwa dziewczynę i musi zginąć zgodnie z prawem zemsty. Ta druga doczekała się bodaj jedynej udanej ekranizacji dzieła Marqueza, do których pisarz nigdy nie miał szczęścia. Sam niechętnie godził się na przenoszenie ich na ekran, wiedząc, że siła jego opowieści tkwi w języku. Francesco Rosi poradził sobie znakomicie, a film nominowano do Złotej Palmy w Cannes.

Największą furorę robiły jednak te powieści pisarza, w których pisał głównie o miłości. "Miłość w czasach zarazy" i późniejsza nieco "O miłości i innych demonach" biły rekordy na listach bestsellerów. Tę pierwszą również zekranizowano i to z wybitnym latynoskim aktorem Javierem Bardemem w głównej roli. Film został jednak przyjęty chłodno. Ostatnią ze swoich książek, "Rzecz o mych smutnych dziwkach", Marquez opublikował w 2004 roku. Wzbudziła bodaj największe kontrowersje w całej jego twórczości, choć - jak każda - była artystycznym wydarzeniem. W historii starca przeżywającego ostatnią, wielką miłość do nastoletniej prostytutki, dopatrywano się znowu detali z życia samego autora. On sam nie zaprzeczał.

Mało kto pamięta jeszcze, że Gabriel Garcia Marquez karierę rozpoczynał jako dziennikarz, reportażysta. Znany był z wielkiej życzliwości oraz wsparcia udzielanego początkującym dziennikarzom. W 1994 r. powołał fundację Nuevo Periodismo Latinoamericano, która co roku przyznaje prestiżową nagrodę najlepszym reportażom pióra młodych twórców.

W 1999 roku zdiagnozowano u niego raka płuc. Przez 17 lat udawało mu się pokonywać chorobę i nadal tworzyć, choć miewał okresy, gdy spodziewano się już najgorszego. To właśnie wtedy, w 2004 roku, napisał i rozesłał do przyjaciół na całym świecie swój słynny list "Testament", który do dziś krąży w sieci. Nieustannie cytowany i przywoływany, żyje własnym życiem. Pośród wielu przenikliwych refleksji najmocniej brzmi chyba ta, najczęściej cytowana: "Mów zawsze co czujesz i czyń, co myślisz".

http://www.tvn24.pl/mow-zawsze-co-czuje ... 711,s.html


http://www.latimes.com/business/hiltzik ... z2zBUZfXec
BadM
Posty: 93
Rejestracja: ndz, 15 lis 2009, 15:15

Post autor: BadM »

23 czerwca zmarła Małgorzata Braunek, aktorka filmowa i teatralna. Pani Małgosia przez lata walczyła z nowotworem.
Jestem taki sam jak inni – kiedy się skaleczę, krwawię...
Awatar użytkownika
Margareta
Posty: 1017
Rejestracja: sob, 22 sie 2009, 15:54
Lokalizacja: południe kraju nad Wisłą

Post autor: Margareta »

zapraszam i polecam: http://msfeliciam.blogspot.com/
Obrazek
Awatar użytkownika
marcinokor
Posty: 897
Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
Lokalizacja: Ustroń

Post autor: marcinokor »

Zmarł aktor Robin Williams. Miał 63 lata. Prawdopodobną przyczyną śmierci było samobójstwo przez uduszenie. [*] http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka ... jstwo.read
Obrazek
Awatar użytkownika
MJ4everify
Posty: 153
Rejestracja: śr, 12 sie 2009, 20:05
Lokalizacja: PL, ale serce zostało w Pradze:)

Post autor: MJ4everify »

Nie żyje Anna Przybylska. Miała 35 lat. Zmarła po walce z nowotworem trzustki.
http://www.tvn24.pl/filmowy-ojciec-przy ... 914,s.html
Obrazek
ODPOWIEDZ