Kącik kulinarny

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
okussa
Posty: 1036
Rejestracja: śr, 01 sie 2007, 20:24
Lokalizacja: Świętochłowice / Katowice

Post autor: okussa »

M.J.[*] pisze:wie ktoś jak zrobić placek marchewkowy z kremem maślanym ?
moze nie z kremem maslanym , ale ja robilam takie cos i bardzo dobre wyszlo <mniam mniam>

Torcik marchewkowy

Składniki

- Ciasto:
- 1 i 1/3 szklanki mąki (23 dag)
- 1/2 torebki proszku do pieczenia
- 1 i 1/3 szklanki cukru (32 dag)
- 1 cukier waniliowy
- 1 płaska łyżeczka soli
- 3 płaskie łyżeczki cynamonu
- 3 marchewki (ok. 40 dag)
- szklanka neutralnego oleju
- 4 jajka
- 10 dag posiekanych migdałów
- masło do formy
Masa:
- 5 dag cukru pudru
- 10 dag masła
- 20 dag tłustego twarożku śmietankowego
- aromat waniliowy

Czynności

Wymieszaj w misce mąkę z proszkiem do pieczenia, cukrem, cukrem waniliowym, solą i cynamonem. Marchewki zetrzyj na drobnej tarce. Do mąki dodaj olej,
wymieszaj. Ucieraj mikserem, kolejno wbijając po jednym jajku. Na koniec dodaj marchewki i migdały, ciasto dokładnie wymieszaj, przełóż do formy
posmarowanej masłem, wyrównaj powierzchnię. Piecz godzinę w temp. 170°C. Jeśli wierzch zanadto się rumieni, przykryj ciasto pergaminem. Upieczony torcik
wyjmij z piekarnika i pozostaw do ostygnięcia. Zrób masę: stop masło, odłóż je, aby przestygło. Utrzyj mikserem twarożek z cukrem pudrem i aromatem
waniliowym. Nie przerywając ucierania, powolutku wlewaj masło. Gotową masę rozsmaruj na torcie. Ten torcik można udekorować marchewkami z marcepana
Awatar użytkownika
Kokish
Posty: 94
Rejestracja: śr, 11 lis 2009, 12:00
Lokalizacja: z Polski

Post autor: Kokish »

wie ktoś jak zrobić placek marchewkowy z kremem maślanym ?

CIASTO MARCHEWKOWE
1 szklanka (250 ml) niesolonego masła
1 łyżka stołowa (15 ml) masła do posmarowania tortownic
2 szklanki (500 ml) cukru
1 łyżeczka (5 ml) mielonego cynamonu
4 jajka
1 ½ szklanki (375 ml) tartej marchewki
2 ½ szklanki (625 ml) mąki
2 łyżki stołowe (30 ml) mąki do wysypania tortownic
3 łyżeczki (15 ml) proszku do pieczenia
½ łyżeczki (2 ml) soli
1/3 szklanki (75 ml) gorącej wody
300 g drobno posiekanego ananasa świeżego lub osączonego z puszki


Przygotowanie
Rozgrzać piekarnik do 190 stopni Celsjusza. Utrzeć masło, cukier i cynamon, aż będą gładkie i puszyste. Dodawać po żółtku, ciągle ubijając. Dodać marchewkę, wymieszać. Przesiać razem mąkę, proszek do pieczenia i sól. Do masła dodać połowę mąki, wymieszać, wlać połowę wody, starannie wymieszać, a następnie połączyć z pozostałą mąką i wodą. Dodać ananas, wymieszać. Masę podzielić równo pomiędzy dwie posmarowane masłem i oprószone mąką tortownice. Piec 35 minut, aż patyczek wbity w środek ciasta będzie suchy. Przestudzić 10 min. w formach, a następnie wyjąć i całkiem wystudzić. Przekroić oba krążki ciasta na połowę, przełożyć kremem serowym. Posmarować wierzch i boki.


KREM SEROWY
½ szklanki (125 ml) niesolonego masła o temperaturze pokojowej
250 g serka kremowego o temperaturze pokojowej
2 szklanki (500 ml) cukru pudru
1 łyżka (15 ml) soku z cytryny

Przygotowanie
Utrzeć masło i serem, aż będą gładkie. Ubijając, dodać cukier i sok z cytryny.[/b]
Obrazek
This is it...
Awatar użytkownika
invincible_girl ;)
Posty: 550
Rejestracja: ndz, 15 cze 2008, 18:23
Lokalizacja: Capricious anomaly in the sea of space

Kącik kulinarny

Post autor: invincible_girl ;) »

Pare przepisów, które polecam (a raczej to, co znam "od Michaela" ;-)):

Shepherd's pie


czyli zapiekanka irlandzkiego pasterza :)

Przygotowanie: 60 min.

Pieczenie: 20-25 min.

Smażenie: 15 min.

Duszenie: 20 min.

Trudność: łatwy


Składniki na 5 porcji


• 1 kg mielonej jagnięciny (lub wołowiny)

• 50 g masła

• 2 posiekane cebule

• 1 duża poszatkowana marchewka

• 1 kg ugotowanych tłuczonych ziemniaków z dodatkiem 1 surowego jajka

• 200 ml bulionu drobiowego lub wołowego

• zasmażka lub śmietana do zagęszczenia sosu

• sól i pieprz


Etapy przygotowania


1. Roztopić masło na dużej patelni i zeszklić cebulę. Dodać mielone mięso i podsmażyć. Wrzucić marchew i wlać bulion. Zagotować. Przykryć i dusić około 20 min. na wolnym ogniu.

2. Odlać "soki" i zagęścić je zasmażką lub śmietaną. Wlać ponownie do mięsa. Doprawić do smaku.

3. Przełożyć całość do żaroodpornego naczynia i wygładzić powierzchnię.

4. Wyłożyć tłuczone ziemniaki na mięso i delikatnie wyrównać. Tradycyjnie Irlandczycy robią widelcem wzory na ziemniakach ;)

5. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec 20-25 min. aż będzie skwierczało, a ziemniaki się przypieką. Podawać gorące. SMACZNEGO!


Ciasto marchewkowe

Przygotowanie: 30 minut

Pieczenie: 45 minut

Trudność: łatwe


Składniki


• 2 szklanki mąki

• 1 łyżeczka proszku do pieczenia

• 1 łyżeczka sody oczyszczonej

• szczypta soli

• 1 łyżeczka cynamonu

• 2 szklanki cukru pudru

• 1 szklanka oliwy z oliwek

• 4 jajka

• 2 szklanki drobno startej marchwi

• margaryna do wysmarowania formy

• buka tarta do obsypania formz

• cukier waniliowy

• orzechy włoskie

• rodzynki


Etapy przygotowania


1. Jajka ubić z cukrem pudrem na puszystą masę. Dodać oliwę z oliwek i delikatnie wymieszać.

2. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą, solą, cynamonem i cukrem waniliowym. Dodać do jajek, wymieszać.

3. Do ciasta dodać startą marchew, rodzynki i orzechy.

4. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Podłużną formę wysmarować margaryną i obsypać bułką tartą. Ciasto wlać do formy. Wstawić do piekarnika. Piec 45 minut.

5. Smacznego.



mzs-> poszukać następnym razem proszę, czy takowy temat nie istnieje.
to nie fair, wpisywalam w szukaj "kacik kulinarny" i "gotowanie" i nic nie bylo... ;/
Awatar użytkownika
karin861
Posty: 303
Rejestracja: pt, 24 lip 2009, 11:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: karin861 »

No to ja coś dodam pysznego na obiad/kolację od siebie! Palce lizać! Kto nie jadł, niech natychmiast zrobi to nie pożałuje bo niebo w gębie! ;-)

LASAGNE

Trudność potrawy: 4/10

Potrzebne składniki:
mięso mielone (ok. 0,5 kg),
2 cebule,
przyprawa do kuchni włoskiej,
przecier pomidorowy (1 puszka, słoiczek),
2 ząbki czosnku,
śmietana mała 18%,
mleko,
ser żółty,
olej,
płaty makaronowe (specjalne do lasagne, dostępne spokojnie w sklepach).

Jak zrobić:

Cebulę zeszklić na rozgrzanej patelni z dodatkiem oleju, dodać mięso mielone i przyprawy (do smaku zgodnie z gustem) – poddusić ok. 7 minut, mieszając. Dodać cały przecier – wymieszać dokładnie i znów poddusić. Na koniec dodać śmietanę osoloną. Wymieszać wszystkie składniki.
Nakładanie:
Układać warstwami: płaty makaronowe - mięso, pamiętając, że pierwsze idą płaty i zakańczamy układanie również płatem! Na koniec posypać żółtym serem i zalać mlekiem tak by się zatopiło wszystko.
Zapiekać około 40-50 min w piekarniku w 200 stopniach.

Rada: nie obawiajcie się, ze mleko zostanie - nie zostanie bo wyparuje, a płaty makaronowe w mleku się super ugotują i będą mięciutkie.

Smacznego!!!
"There's nothing that can't be done If we raise our voice as one". You're always in my heart Michael :*
Obrazek
Awatar użytkownika
akaagnes
Posty: 1224
Rejestracja: sob, 07 lut 2009, 23:13
Lokalizacja: Lublin

Post autor: akaagnes »

Ostatnio poczułam inspiracje kulinarne i jak wydawało mi się, że nie umiem gotować, tak teraz okazuje się, że radzę sobie całkiem nieźle. :smiech:

Oto dwa dania obiadowe, które ostatnio zrobiłam i gorąco polecam.

Kotlety z piersi indyka z warzywami

potrzebne składniki:
piersi z indyka, przyprawy: Kamis- curry, przyprawa do indyka, zioła prowansalskie -Prymat, 2 jajka, mąka(poznańska), olej oraz koper, marchew, zielony groszek, kukurydza, ogórek, pomidor (+ inne wg uznania)

1. marchew, zielony groszek, kukurydzę zagotować na wodzie z koperkiem, delikatnie (dietetycznie)

2. piersi z indyka najpierw przyprawić ziołami prowansalskimi i przyprawą do indyka (wklepać je). następnie rozbić tłuczkiem kuchennym z obu stron i doprawić curry (nie żałować). jajka wcześniej rozbić w głębszym talerzu (uzyskać jednolitą żółtą ciecz), w drugim talerzu przygotować mąkę. rozbite piersi z obu stron obmoczyć w jajku i w mące (kolejność: mąka-jajko-mąka).

3. smażyć na niewielkim ogniu, w dobrze rozgrzanym oleju (ale nie topić za bardzo piersi w oleju), aż panierka będzie miała kolor złocisty. (+/- 7 min.)

4. ogórek i pomidor (oraz inne warzywa do smaku wg uznania) pokroić w drobną kostkę i wrzucić na 1 min. do gotujących się marchwi, groszku i kukurydzy. potem odcedzić, można doprawić sosem sałatkowym albo kwaskiem cytrynowym do smaku.

danie podawać w zestawie z puree ziemniaczanym (z dodatkiem koperku) lub z ryżem w sosie pikantnym Uncle Ben's.


Bitki wołowe w sosie z czerwonego wina.

potrzebne składniki:
udziec wołowy, przyprawy: lubczyk (Kamis), zioła prowansalskie, słodka papryka (Prymat), liście laurowe, ziele angielskie, pieprz wg uznania(jeśli ma być hiper intensywny smak), Fix Knorr, olej, woda

1. wołowinę opłukać pod bieżącą wodą, pokroić na cienkie plastry, rozbić tłuczkiem kuchennym (nie za bardzo). następnie każdy kawałek przyprawić lubczykiem z jednej strony, ziołami z jednej strony i całość słodką papryką. pozostawić w lodówce na ok. godzinę.

2a. rozgrzać olej w głębokiej patelni i obsmażyć kawałki wołowiny. następnie przełożyć do rondla.
2b. do miseczki wsyp Fix Knorr - sos do bitek - i zalej niecałą szklanką zimnej wody. wymieszaj dokładnie.

3. mięso w rondlu zagotuj w niewielkiej ilości wody, dodaj ziele angielskie i liść laurowy oraz pieprz wg uznania do smaku.

4. Fix Knorr dodaj do mięsa do rondla i wszystko duś na wolnym ogniu pod przykryciem przez około 40 min. Po 40 min. sprawdź mięso, powinno być lekko twarde, ale można jeszcze poddusić z 10 dodatkowych minut wedle uznania.

Podawać z ziemniakami, sałatką vinaigrette i lampką czerwonego wina. Pycha! :))
Awatar użytkownika
MJkacper
Posty: 159
Rejestracja: pt, 12 mar 2010, 15:22
Lokalizacja: okolice Wa-wy

Post autor: MJkacper »

Wrzućcie tu jakiś przepis na dobry kremik który w domu można zrobić japrosic ;-) np.czekoladowy
Mike Nie Odszedł, On Po Prostu Zmienił Scenę...
Awatar użytkownika
moni
Posty: 552
Rejestracja: wt, 07 lip 2009, 16:25
Lokalizacja: kraków

Post autor: moni »

podaję przepis na ciasto do PIZZY - zawsze sie udaje - przepis sprawdzony nawet przez takie antytalencie kulinarne jak JA :D jak widać pizza za okno nie poszła i gościom też bardzo smakowała.

16dkg wody (zimna lub letnia - nie gorąca!!!)
2 łyżki oliwy z oliwek (wrazie braku można zastąpić olejem)
30g drożdzy (muszą być świeże !)
1 łyżeczka cukru
30dkg mąki
1/2 łyżeczki soli


Drożdze wsadzić do miski i rozdrobnić nożem (najlepiej plastykowym albo drewnianym)
Dosypać łyżeczkę cukru i dodać sól
Poczekać ok 5 min aż drożdze się rozpuszczą.
Dodać mąkę (można przesypać dodakowo przez sitko) i wodę (nie za ciepłą) oraz oliwę - MIESZAMY dokładnie !
Miskę przykryć ściereczką lub ręcznikiem i poczekać aż ciasto wyrośnie (można przyśpieszyć proces wkładając miskę do umywalki z ciepłą wodą)
- ciasto rozwałkować na pożądaną grubość (w razie kiedy będzie się LEPIĆ dodać jeszcze mąki)
Sos pomidorowy można zastąpić keczupem a farsz dobrać według uznania (ser kiełbasa ogórek kukurydza itp...)
Piec można w tortownicy lub na blasze w piekarniku - wcześniej posmarowanej np masłem lub margaryną.
Piec ok 15 min (nie dłużej) w DOBRZE NAGRZANYM wcześniej piekarniku ok 220 stopni.

Smacznego :)
Being crazy is a lonely road, but I've got only one life to live.
Awatar użytkownika
Ginny352
Posty: 123
Rejestracja: czw, 25 mar 2010, 17:32
Lokalizacja: Kraków-Ruczaj

Post autor: Ginny352 »

Ja mam fajny przepis na Mufinki! :D

Składniki:
2 szklanki mąki
1 łyżka proszku do pieczenia
1 szklanka cukru cukru
1 łyżeczka soli (może być trochę mniej)
2 jajka
1 szklanka mleka (w niektórych przepisach jogurt, maślanka)
1/2 szklanki oleju roślinnego (oliwa lub masło)

Opis przygotowania: 40 min.
Przesiać mąkę, proszek, cukier i sól do jednej miski. W małej misce połączyć jaja, mleko i olej, używając trzepaczki. Miksturę dodać do suchych składników i mieszać. Przełożyć łyżeczką do formy - każdą dziurę wypełnić do dwóch trzecich. Piec w 200 st. przez 15 do 20 minut, aż będą złotobrązowe. Zostawić do całkowitego ostygnięcia.

Szybko je się robi i nie potrzeba do nich jakichś wielkich umiejętności :) Mam nadzieje że ktoś ich spróbuje! :D
Heal The World
Make it a better place
For you and for me
And the entire human race
Awatar użytkownika
MJowitek
Posty: 2433
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 18:51
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: MJowitek »

Zupa kukurydziana a la Little Devil :D

Podsmażamy w garnku cebulkę, dodajemy czosnek, wrzucamy puszkę kukurydzy razem z wodą plus trochę jeszcze wody, gotujemy sobie gotujemy, dodajemy przypraw jakich kto lubi. Blenderujemy i dodajemy świeżą bazylię czy co tam w kwietniku nam rośnie. Serwować z chlebkiem.

Przepis dla leniwych miłośników kukurydzy, takich jak ja :D

Devil, jak coś zapomniałam, to właź i edytuj, nie krępuj się.

Ma ktoś jeszcze jakiś ciekawy przepis niewymagający dużego nakładu czasu, pracy i środków?

Ja kiedyś pokochałam placki składające się z: mąki, oleju i wody. I tyle. wymieszać, uguglać i smażyć. Oczywiście można dodawać do nich przyprawy jakie się chce, a zamiast samej maki np zmielone pestki dyni, wychodzą takie bajeranckie zielone :)

I dla tych dwóch przepisów odkopałam temat sprzed dwóch lat :wariat: Cóż, na sentymentalnie mnie dziś wzięło. :party:
Awatar użytkownika
LittleDevil
Site Admin
Posty: 1081
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:45
Lokalizacja: mam wiedzieć, że cyklop puszcza mi oczko?

Post autor: LittleDevil »

ej, zapomnialaś o najważniejszym składniku, bez którego zupa nie ma sensu: starta skórka z cytryny (przed wrzuceniem do blendera) oraz sok z cytryny (duuuuużo!) tuż przed podaniem. No i trochę smietany.
świeża bazylia jest ciekawym dodatkiem, ale jeszcze fajniejsza jest posiekana melisa (wrzuca się do talerza zupy zamiast tradycyjnej pietruszki)
Przyprawy to odrobina kurkumy, ewentualnie coś na ostrą jazde, jeśli kto lubi (cayenne lub chili). Ale można robić też bez dodatkowych przypraw, sama cytryna i skórka wystarczają.


Skórkę z cytryny można zastąpić też oliwą cytrynową, problem w tym, że trzeba ją przygotować parę tygodni wcześniej. Prosta sprawa i genialna do sałatek: Cienko obraną skórkę z cytryny zalewa się oliwą z oliwek, zostawia w zamkniętej butelce przez min dwa tygodnie. Na 0,7 oliwy skórka z ok. czterech cytryn, może spokojnie być więcej :). Uwżać, żeby skórka nie wystawała ponad powierzchnię oliwy, inaczej pleśnieje. Z tego samego powodu trzeba wywalić skórkę przed spożyciem, albo przynajmniej te częsci, które sterczą sobie na wierzchu.
Awatar użytkownika
MJowitek
Posty: 2433
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 18:51
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: MJowitek »

Nie dam żadnego przepisu tym razem, posta piszę, żeby wkleić gdzieś moje "tabelki inspirujące". Zachomikowałam sobie kiedyś jedną taką na fejsie, ale nawet nie pamiętam kiedy to było i odkopać nie mogę. Ubolewam, ale znalazłam dwie inne sensowne i tu już chyba będą bezpieczne.

Kuchnia pięciu przemian - ktoś stosuje?
Gdybym chciała zacząć tłumaczyć ideę, zaczęłabym od tego, że mamy pięć symbolicznych żywiołów (ogień, ziemia, metal, woda, drzewo) odpowiadających symbolicznie pięciu smakom (kwaśny, słodki, słony, gorzki, ostry), żywioły oddziałują na siebie nawzajem, zrównoważona kuchnia wymaga stosowania wszystkich smaków. Im bardziej bym miała tłumaczyć, tym bardziej bym się gubiła. Ten rodzaj kuchni to nie dieta w powszechnym tego słowa znaczeniu. Tu się je wszystko. Ważna jest jednak harmonia, równowaga, holistyczne podejście do człowieka i do całego świata. W tej sztuce gotowania jest bowiem miejsce też dla pór roku, narządów wewnętrznych, emocji, właściwości chłodzących lub rozgrzewających organizm. Zależnie od tego jaki składnik ma jakie działanie na organizm, jest przypisany do jednego żywiołu. Zasadą gotowania jest przechodzenie cyklicznie od jednego żywiołu do drugiego. I tu się zaczyna Sztuka :) Owszem, jest sporo gotowych przepisów, ale mnie o wiele bardziej bawi wymyślanie czegoś samej szukając czasem w rozpaczy po szafkach czegoś co odpowiada np żywiołowi metalu. Całkiem smaczne rzeczy wychodzą, pomijając całą filozofię pięciu przemian - zapewne dlatego, że wszystko jest dobrze przyprawione i nie przygotowywane na odwal się. A czytając tabelki produktów przypominają się różne dobre rzeczy do jedzenia:)

Jakby ktoś chciał poczytać, to w poszukiwaniu tabelki trafiłam na stronkę Pawlikowskiej:
http://www.beatapawlikowska.com/diary,list,3217.html

No i przykładowe tabelki:)
http://5przemian.pl/index.php?option=co ... Itemid=107
http://www.ymaawarszawa.4me.pl/index.ph ... 15#Tabela1
ODPOWIEDZ