King.
King.
No więc witam Was wszystkich!
Mam na imię Michał, mam 14 lat, w sierpniu 15. Interesuję się MJ już od 3 lat. Niestety Jego nazwisko poznałem dopiero po śmierci i trochę się tego wstydzę ;( Ale poznałem Go jako człowieka... To KRÓL.
Mam nadzieję, że dojdę do porozumienia z wieloma fanami i sie zaprzyjaźnimy :)
Nie mam ulubionego albumu jeśli chodzi o Króla. Każdy jest wspaniały na swój sposób.
Mam na imię Michał, mam 14 lat, w sierpniu 15. Interesuję się MJ już od 3 lat. Niestety Jego nazwisko poznałem dopiero po śmierci i trochę się tego wstydzę ;( Ale poznałem Go jako człowieka... To KRÓL.
Mam nadzieję, że dojdę do porozumienia z wieloma fanami i sie zaprzyjaźnimy :)
Nie mam ulubionego albumu jeśli chodzi o Króla. Każdy jest wspaniały na swój sposób.

- yourlovelystar
- Posty: 203
- Rejestracja: wt, 10 sty 2012, 19:40
- Lokalizacja: Oława
Witam, witam ;)
Nie ma co się wstydzić, można jedynie żałować, że tak późno odkryło się Jego twórczość.King. pisze:Niestety Jego nazwisko poznałem dopiero po śmierci i trochę się tego wstydzę ;(
You gave me strength when I wasn't strong
You gave me hope when all hope is lost
You opened my eyes when I couldn't see...
www.yourlovelystar.photoblog.pl
You gave me hope when all hope is lost
You opened my eyes when I couldn't see...
www.yourlovelystar.photoblog.pl
Wierz mi, że naprawdę to nie moja wina ;( Bo nigdy wcześniej nie słyszałem o kimś takim. Urodziłem się w 1997. Kiedy już miałem trochę wiedzy o świecie w wieku 7-8 lat, jeszcze nie interesowałem się muzyką. W wieku 10 lat zacząłem się interesować pierwszą muzyką na poważnie (wcześniej wychowywałem sie na zespole t.A.T.u.). W tamtym czasie o MJ było cicho w mediach, nie miałem okazji nigdzie o Nim słyszeć. Aż w 2009 mówią o JAKIMŚ Jacksonie, co umarł i puszczają Jego teledyski na okrągło. Zaintrygowała mnie ta twórczość i sięgnąłem po Jego płyty.
Michael to cudowny człowiek.
Michael to cudowny człowiek.

- yourlovelystar
- Posty: 203
- Rejestracja: wt, 10 sty 2012, 19:40
- Lokalizacja: Oława
Żebyśmy się źle nie zrozumieli, nikogo nie osądzam. ;) Tym bardziej, że moja "przygoda" z muzyką MJa też nie ma dłuugiej historii. Ale miło jest widzieć zainteresowanie Nim wśród młodszych. ;) 

You gave me strength when I wasn't strong
You gave me hope when all hope is lost
You opened my eyes when I couldn't see...
www.yourlovelystar.photoblog.pl
You gave me hope when all hope is lost
You opened my eyes when I couldn't see...
www.yourlovelystar.photoblog.pl
- cocainegirl
- Posty: 316
- Rejestracja: ndz, 01 maja 2011, 19:55
- Lokalizacja: Wrocław/Zielona Góra
- yourlovelystar
- Posty: 203
- Rejestracja: wt, 10 sty 2012, 19:40
- Lokalizacja: Oława
To chyba też dowód na to jak wielki wywiera wpływ na ludzi wszystkich pokoleń mimo tego, że już nie żyje.
You gave me strength when I wasn't strong
You gave me hope when all hope is lost
You opened my eyes when I couldn't see...
www.yourlovelystar.photoblog.pl
You gave me hope when all hope is lost
You opened my eyes when I couldn't see...
www.yourlovelystar.photoblog.pl
- Michaelowa_klaudia
- Posty: 67
- Rejestracja: śr, 28 gru 2011, 19:00
- Lokalizacja: Łódź
witaj
ciesze sie ze przychodza tutaj coraz wiecej osob w naszym wieku. Rowniez jestem fanka Michael po smiertna niestety i tak jak samo jak ciebie mnie to bardzo boli, nigdy sobie tego nie wybacza ale to tez nie moja wina nie wiedzialam wczesniej kim byl Michael nie obrazalam go i nic z tych rzeczy. Witaj jeszcze teraz i milego serfowania po forum.
