Alice Cooper
- Krzychu Redhedzio
- Posty: 114
- Rejestracja: śr, 19 paź 2005, 20:36
- Lokalizacja: Poznań
Alice Cooper
Sławę zdobył pod koniec lat 60. Estetyce rockowej lat 60. przeciwstawił makabryczny show sceniczny i prowokacyjne teksty pełne przemocy, śmierci i seksualnych aberracji. Z tej racji uważany jest za jednego z twórców shock-rocka. Podczas jego koncertów na scenie pojawiały się takie rekwizyty jak gilotyna, szafot, krzesło elektryczne, a sam Cooper występował w przerażającym makijażu. Największe hity tego okresu to School's Out, No More Mr. Nice Guy i I'm Eighteen.
W 1974 roku Alice Cooper rozstał się ze swoim zespołem towarzyszącym, który w jego odczuciu ograniczał jego sceniczną inwencję, by w 1975 stworzyć swój największy sceniczny show Welcome to my Nightmare, promujący concept album pod tym samym tytułem. W 1978 poddał się leczeniu z choroby alkoholowej. Swoje doświadczenia związane z wychodzeniem z alkoholizmu opisał na płycie From the Inside. Na poczatku lat osiemdziesiątych wyraźnie zmienił sceniczny wizerunek, czerpiąc z estetyki punkowej, jednak jego kariera w tym okresie załamała się.
W drugiej połowie lat osiemdziesiątych próbował powrócić z repertuarem heavymetalowym. Prawdziwy wielki powrót Coopera nastąpił w roku 1989 kiedy ukazała się płyta Trash wyprodukowana we współpracy z twórcą największych hitów Bon Jovi i autorem come backu Aerosmith – Desmondem Childem. Z tego albumu pochodzi największy hit Coopera od lat 70. – "Poison".
Jego ostatnie studyjne wydawnictwo to "Along came a spider" z 2007 roku a w tym roku Alice uraczył nas nowym, koncertowym dvd "Theatre of death" z zapisem fenomenalnego koncertu z Hammersmith 2009.
W 1974 roku Alice Cooper rozstał się ze swoim zespołem towarzyszącym, który w jego odczuciu ograniczał jego sceniczną inwencję, by w 1975 stworzyć swój największy sceniczny show Welcome to my Nightmare, promujący concept album pod tym samym tytułem. W 1978 poddał się leczeniu z choroby alkoholowej. Swoje doświadczenia związane z wychodzeniem z alkoholizmu opisał na płycie From the Inside. Na poczatku lat osiemdziesiątych wyraźnie zmienił sceniczny wizerunek, czerpiąc z estetyki punkowej, jednak jego kariera w tym okresie załamała się.
W drugiej połowie lat osiemdziesiątych próbował powrócić z repertuarem heavymetalowym. Prawdziwy wielki powrót Coopera nastąpił w roku 1989 kiedy ukazała się płyta Trash wyprodukowana we współpracy z twórcą największych hitów Bon Jovi i autorem come backu Aerosmith – Desmondem Childem. Z tego albumu pochodzi największy hit Coopera od lat 70. – "Poison".
Jego ostatnie studyjne wydawnictwo to "Along came a spider" z 2007 roku a w tym roku Alice uraczył nas nowym, koncertowym dvd "Theatre of death" z zapisem fenomenalnego koncertu z Hammersmith 2009.
- Krzychu Redhedzio
- Posty: 114
- Rejestracja: śr, 19 paź 2005, 20:36
- Lokalizacja: Poznań
Moim zdaniem "Trash" to absolutny majstersztyk i najlepsze dzieło w dorobku Coopera :)
A tak na marginesie to zainteresowanych zapraszam na www.alicecooper.fora.pl !!!
A tak na marginesie to zainteresowanych zapraszam na www.alicecooper.fora.pl !!!
- Krzychu Redhedzio
- Posty: 114
- Rejestracja: śr, 19 paź 2005, 20:36
- Lokalizacja: Poznań