Elena
Elena
Na poczatku chcialabym sie przywitac serdecznie ze wszystkimi.
Moja obecnosc tutaj podyktowana jest wielkim uznaniem dla forum i ludzi go tworzacych.
Michael Jackson jest dla mnie ...,nie ma odpowiedniego slowa na to,jest moim swiatlem w tunelu,moim bohaterem,marzeniem,tesknota,zachwytem,wzorem ,pozadaniem,podziwem,miloscia.
Jest moja filozofia zycia.
Jest ze mna od trzech dekad i pozostanie na zawsze.
Chcac opisac moja osobe i zainteresowania,bez namyslu na pierwszym planie jest MJ na tym samym poziomie co moja rodzina.
Poza tym uwielbiam czytanie ksiazek biograficznych i motywacyjnych.
Lubie dobre kino i muzyke.
Muzyka MJ przenosi mnie w odrebny stan swiadomosci.
Z gory dziekuje wszystkim za przyjecie mnie do Waszego grona.
Moja obecnosc tutaj podyktowana jest wielkim uznaniem dla forum i ludzi go tworzacych.
Michael Jackson jest dla mnie ...,nie ma odpowiedniego slowa na to,jest moim swiatlem w tunelu,moim bohaterem,marzeniem,tesknota,zachwytem,wzorem ,pozadaniem,podziwem,miloscia.
Jest moja filozofia zycia.
Jest ze mna od trzech dekad i pozostanie na zawsze.
Chcac opisac moja osobe i zainteresowania,bez namyslu na pierwszym planie jest MJ na tym samym poziomie co moja rodzina.
Poza tym uwielbiam czytanie ksiazek biograficznych i motywacyjnych.
Lubie dobre kino i muzyke.
Muzyka MJ przenosi mnie w odrebny stan swiadomosci.
Z gory dziekuje wszystkim za przyjecie mnie do Waszego grona.
Infinity MJ
Dziekuje za przywitanie
Jestem wdzieczna Wam wszystkim za przywitanie mnie w Waszej spolecznosci.
To forum w pewnym sensie pomaga mi w zyciu,dlatego uwielbiam je czytac.
Uznalam,ze to nie w porzadku tylko je podczytywac"ukrywajac sie".
Mam wspaniala rodzine,wyrozumialego,uczciwego,dobrego meza i kochanego syna(juz nastolatka),ktorzy mnie wspieraja we wszystkim co robie.Aczkolwiek musze sobie poradzic z malutka doza zazdrosci o MJ przez mojego meza...
Niby mowi,ze to rozumie,ale szczerze przyznaje,ze juz wiecej zdjec i portretow MJ nie zniesie,bo godzi to w jego meskosc.
Tlumacze,ze MJ to dla mnie takze osobowosc,odbieranie swiata przez pryzmat jego podejscia do wielu kwestii,ktore ja takze podzielam.
Niestety,moj maz reaguje jak typowy mezczyzna zazdrosny o swoja kobiete.
A dla mnie MJ byl i jest deska ratunkowa.
Trzy lata temu zmarla moja mama,cierpiac i konajac dlugi czas na moich rekach.
Moje serce zostalo zamrozone,w pewnym momencie nie mialam juz lez.
I nigdy przez cale moje zycie,nigdy,zaden glos oprocz MJ nie potrafl utulic mnie do snu.
Ok,na tym poprzestane,bo nie chce wprowadzac smutnej atmosfery.
To byla moja kolejna odslona.
Dziekuje za wysluchanie i mile przyjecie.
To forum w pewnym sensie pomaga mi w zyciu,dlatego uwielbiam je czytac.
Uznalam,ze to nie w porzadku tylko je podczytywac"ukrywajac sie".
Mam wspaniala rodzine,wyrozumialego,uczciwego,dobrego meza i kochanego syna(juz nastolatka),ktorzy mnie wspieraja we wszystkim co robie.Aczkolwiek musze sobie poradzic z malutka doza zazdrosci o MJ przez mojego meza...
Niby mowi,ze to rozumie,ale szczerze przyznaje,ze juz wiecej zdjec i portretow MJ nie zniesie,bo godzi to w jego meskosc.
Tlumacze,ze MJ to dla mnie takze osobowosc,odbieranie swiata przez pryzmat jego podejscia do wielu kwestii,ktore ja takze podzielam.
Niestety,moj maz reaguje jak typowy mezczyzna zazdrosny o swoja kobiete.
A dla mnie MJ byl i jest deska ratunkowa.
Trzy lata temu zmarla moja mama,cierpiac i konajac dlugi czas na moich rekach.
Moje serce zostalo zamrozone,w pewnym momencie nie mialam juz lez.
I nigdy przez cale moje zycie,nigdy,zaden glos oprocz MJ nie potrafl utulic mnie do snu.
Ok,na tym poprzestane,bo nie chce wprowadzac smutnej atmosfery.
To byla moja kolejna odslona.
Dziekuje za wysluchanie i mile przyjecie.
Infinity MJ
- Michael FOREVER!!!
- Posty: 119
- Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 19:19
- Lokalizacja: Katowice
Witaj Elena.
kwestie zazdrosnego męża przechodze też na własnej skórze....a to nie takie proste.
A wystarczyła tylko jego muzyka słowa piosenek , przekaz niesamowite jak wielki wpływ wywarł na moje życie MJ ...
pozdrawiam Cię serdecznie.
kwestie zazdrosnego męża przechodze też na własnej skórze....a to nie takie proste.
też niedawno przeżyłam bardzo wielką strate i nie mogłam sobie z tym zupełnie poradzić.....ale dzięki MJ jakoś dałam rade.....Elena pisze:A dla mnie MJ byl i jest deska ratunkowa.
A wystarczyła tylko jego muzyka słowa piosenek , przekaz niesamowite jak wielki wpływ wywarł na moje życie MJ ...
pozdrawiam Cię serdecznie.
NAZAWSZE w moim sercu!!!!!!MICHAEL JACKSON 1958-2009
- makeAchange
- Posty: 44
- Rejestracja: czw, 14 paź 2010, 10:26
- Lokalizacja: Toruń
Witaj:)
Faktycznie trudno opisać kim dla ciebie jest MJ, ja również mam z tym problemy. Tutaj, na forum, można wyznać swoje prawdziwe uczucia.
Powodzenia na forum:)
Ja też lubię czytać książki biograficzne, co sądzisz o książce nt. oczywiście Michaela autorstwa Sławomira Szyszki?
Faktycznie trudno opisać kim dla ciebie jest MJ, ja również mam z tym problemy. Tutaj, na forum, można wyznać swoje prawdziwe uczucia.
Powodzenia na forum:)
Ja też lubię czytać książki biograficzne, co sądzisz o książce nt. oczywiście Michaela autorstwa Sławomira Szyszki?
http://www.youtube.com/watch?v=p22SnJej ... r_embedded
Jeśli słyszysz jakieś kłamstwo dostatecznie często, zaczynasz w nie wierzyć. MJ
Jeśli słyszysz jakieś kłamstwo dostatecznie często, zaczynasz w nie wierzyć. MJ
- makeAchange
- Posty: 44
- Rejestracja: czw, 14 paź 2010, 10:26
- Lokalizacja: Toruń
Re: Dziekuje za przywitanie
Na prawdę mnie to rozbawiło. Ja też troszkę mam z tym problemy. Ludzie myślą, że jestem troszkę ,,walnięta''.Elena pisze:
Niby mowi,ze to rozumie,ale szczerze przyznaje,ze juz wiecej zdjec i portretow MJ nie zniesie,bo godzi to w jego meskosc.
Tlumacze,ze MJ to dla mnie takze osobowosc,odbieranie swiata przez pryzmat jego podejscia do wielu kwestii,ktore ja takze podzielam.
Niestety,moj maz reaguje jak typowy mezczyzna zazdrosny o swoja kobiete.
.
Podziwiam Cię, że pomimo tego nadal jesteś nieugięta :)
http://www.youtube.com/watch?v=p22SnJej ... r_embedded
Jeśli słyszysz jakieś kłamstwo dostatecznie często, zaczynasz w nie wierzyć. MJ
Jeśli słyszysz jakieś kłamstwo dostatecznie często, zaczynasz w nie wierzyć. MJ