Piosenkę uwielbiam, uważam że ma jakąś magię w sobie, ale teledysk jest masakryczny! Wogóle kto wpadł na taki pomysł? Te całe aniołki, wodospadziki, delikatny chłopczyk przykryty kocykiem...No i ta fryzura...Jak dla mnie to Michael ma być z tymi swoimi słodkimi loczkami i tyle... A ten grzybek upodabniał go do mojej okropnej babki z historii, ktora w dodatku rzadko używała mydła...
Całość strasznie kiczowata, i ogólnie w tym wypadku nie jestem zazdrosna, że nie jestem na miejscu LMP
