Lady GaGa
Żeby jeszcze za tym modowym szaleństwem szło muzyczne szaleństwo... a tymczasem w jej piosenkach nie ma niczego co by się wcześniej nie słyszało. Teksty odbieram jako prowokacyjne na siłę. Barwa głosu zwyczajnie mi się nie podoba chociaż nie odmawiam mu siły. Wszystko śmierdzi mi po prostu chęcią nieustannego zwracania uwagi na siebie jako próbą przykrycia braku pomysłów na muzykę. Kto wie czy nie mocniej niż jej ostatnia mięsna kreacja.
- give_in_to_me
- Posty: 500
- Rejestracja: ndz, 17 sty 2010, 12:37
- Lokalizacja: Wrocław
billiejean89, posłanniku dobrych wieści! serdecznie dzięki za info i plakat, ja się wybieram, w końcu to we Wro! :) Zarejestrowałam się też na tym forum Gagi, na razie chyba trochę są w powijakach i mają lekki chaos, ale zapowiadają się ciekawie.
I takie informacje powinny być w tym wątku moim zdaniem, a nie bezproduktywna kłótnia o sukienkę z mięsa. Każdy się wypowiedział już i chyba starczy, nie uważacie? Niemniej jednak, Lady Gagę się albo kocha, albo nienawidzi. I chyba o to jej chodziło. Peace.
I takie informacje powinny być w tym wątku moim zdaniem, a nie bezproduktywna kłótnia o sukienkę z mięsa. Każdy się wypowiedział już i chyba starczy, nie uważacie? Niemniej jednak, Lady Gagę się albo kocha, albo nienawidzi. I chyba o to jej chodziło. Peace.
- billiejean89
- Posty: 650
- Rejestracja: pt, 23 paź 2009, 17:44
- Lokalizacja: 2300 Jackson Street

Takiej nocy w Warszawie jeszcze nie było!
Serwis GaGaFace.pl ma zaszczyt zaprosić wszystkich fanów GaGi i nie tylko na „Lady GaGa Night (fashion&music)” który odbędzie się w THE NINE CLUB (Warszawa, Kredytowa 9) – 18 Września – Start 21:00.
Zagrają : Nott DJ, DJ Anix, DJ Ragi
Tej nocy wydarzyć się możne wszystko. Przygotowaliśmy dla was dużo
NIESPODZIANEK m.in. modelki wystylizowane a la Lady Gaga.
Ta impreza to połączenie odważnych i szalonych stylizacji z parkietowym
szaleństwem przy najlepszych utworach niekwestionowanej królowej muzyki pop.
Nie bój się!
Zmierz się z Lady Gaga już 18 września w THE NINE CLUB.
patroni medialni LADY GAGA NIGHT:
- Planeta FM
- Ultra Zurnal
- Akademia Eluxury
- Mowianamiescie Warszawa
- fashionnow.pl
- sophisti.pl
- sophistifashion.pl
- cyfrogaleria.pl
- gagaface.pl
stylizacje a la Lady Gaga ze specjalnym udziałem:
Scandinavian Cosmetics
Domoslawski Frisor
Ewy Kosz i magazynu Ultra Zurnal
Przyłącz się do grupy imprezy na Facebooku - http://www.facebook.com/#!/event.php?ei ... 003&ref=ts
źródło: http://gagaface.pl/2010/09/08/warszawalady-gaga-night/
EDIT:
give_in_to_me spoko, nie ma za co ;)
Poza tym chyba również się pojawie. Z tego co czytam na gagaface.pl w planach jest granie muzyki innych wykonawców (ze wzgledu na to, ze L.Gaga nie ma dość obszernego repertuaru). W głosowaniu prowadzi oczywiscie nasz MJ! ;)

Eva pisze:jestem osobą o liberalnych poglądach a przy tym bardzo tolerancyjną
Błagam, osoba która tak pisze o innych, osoba określająca kogoś mającego szczytny cel w tym co robi, bezmózgą wariatką. Ty chyba nie masz pojęcia co to znaczy tolerancja.Eva pisze:A te pustostany jeszcze to kupują...
Napisze to najłagodniej jak się da - to, że czegoś nie rozumiesz, lub masz inne zdanie, niekoniecznie jest głupie...Eva pisze: W mojej opinii ludzie, którzy mają coś do powiedzenia (a Gaga najwyraźniej ma, lub udaje, że ma) i są na tyle inteligentni, żeby bronić swoich racji nie muszą robić z siebie idiotów.
Ojaaa, najlepiej jakby powiedziała to co ty jej każesz, lub ktoś kogo ty pochwalasz. To już jest zupełne czepianie się poboczności tematu. A czemu nie jej "kochani geje"? Ma wśród nich wielu przyjaciół i chce im jakoś pomóc - najlogiczniejszy gest jaki można sobie wyobrazić. Może trzeba się czepić Anny Dymnej, że jej fundacja nie zajmuje się akurat ratowaniem mamby czarnej?Eva pisze:i padło na jej ukochanych gejów, ale dlaczego akurat w armii? Nie lepiej by było gdyby powiedziała ogólnie o gejach, którzy muszą się ukrywać?
Cóż, są osoby, znające się troszkę lepiej na tym od Ciebie (bez urazy). I nie mam tu absolutnie siebie na myśli, ale chociażby profesjonalnych krytyków, znających rynek muzyczny i panujące na nim mechanizmy od dziesiątek lat. Otóż stwierdzają oni to co da się zauważyć, troszkę dłużej przyglądając się osobie Lady Gagi. Ma ona wszystko, co jest potrzebne, aby odnieść prawdziwy sukces w dzisiejszej muzyce oraz showbiznesie:Eva pisze:A ja gadze talentu muszę odmówić. Jak dla mnie ma całkiem niezły głos, ale nie na tyle dobry, żeby istnieć w show biznesie bez swoich dziwacznych kreacji i autopromocji.
-> wykształcenie muzyczne (ilu z Was oponentów o tym wie?),
-> talent,
-> pomysł na siebie.
To nie tylko prowokacyjna pusta kobietka. Nie jest Madonną bez głosu, łapiącą się za waginę na koncercie (z całym szacunkiem dla niej, Madonnę uważam mimo wszystko za wspaniałą artystkę). Jest Madonną z głosem i swoimi prowokacjami. Bo czemu nie?
No właśnie.akaagnes pisze:~ może nie chodzi TYLKO o muzykę? może takie było jej założenie od początku ? świadome.
~ dlaczego artysta śpiewający, z dobrym głosem musi skupiać się tylko na tym głosie, dobrej kreacji muzycznej, a nie innej też?
To już nie jest wina Gagi, litości... To może lepiej zlikwidujmy telewizję, bo zawsze może znaleźć się ktoś, kto zrobi to co "Teksańskiej masakrze piłą mechaniczną III"...endka pisze:Nieważne czy to prawdziwe czy nie, znajdzie się jakiś naśladowca,
który obierze skórę z psa, żeby być jak Gaga.
Oczywiście. Nie zabieram Ci tego prawa. Tylko korzystam z własnego - do wyrażania swoich opinii i argumentów.endka pisze:Mam prawo tak uważać.
A ja proponuję nie imputować mi rzeczy, które mnie nie dotyczą. Nikogo nie obraziłem w moich wypowiedziach, ewentualnie wyraziłem opinię na temat przytoczonych pseudo-argumenów (oraz rzadkich, ale jednak, argumentów). Poza tym to ja przeczytałem z Twojej wypowiedzi, że wzbudzam niechęć, co chociaż mało mnie rusza, było niemiłe. A za co - za to, że mam inne zdanie, potwierdzone argumentami... Cóż, żal. I wcale nie jestem zestresowany :)endka pisze:yarek Ty się tak nie stresuj, i proponuję przestać obrażać tych, którzy mają odmienne zdanie niż Ty.
Tak powinno być. Szkoda, że kończy się wciskaniem dziwnych zarzutów i słabą argumentacją. Chociaż nie mogę powiedzieć, że ta dyskusja była bezproduktywna. Uważam, że warto dyskutować, jeśli posiada się sensowne argumenty. Może ktoś z otwartym umysłem, coś dobrego z tego wyniesie. Skomentowałbym pewne wypowiedzi jeszcze, ale to już faktycznie powinien być inny temat. I najwyraźniej nie ma to sensu w pewnych przypadkach, także to już moja ostatnia wypowiedź odnośnie mięsnej sukienki.give_in_to_me pisze:I takie informacje powinny być w tym wątku moim zdaniem, a nie bezproduktywna kłótnia o sukienkę z mięsa. Każdy się wypowiedział już i chyba starczy, nie uważacie? Niemniej jednak, Lady Gagę się albo kocha, albo nienawidzi. I chyba o to jej chodziło. Peace.
Na koniec wrzucę świetny występ Gagi we francuskiej telewizji: http://www.youtube.com/watch?v=p-pRJE3kTGw . Genialny.
Toleruję takie zachowanie, jednak nie popieram jej w tym co robi oraz nie podoba mi się jej muzyka. Ale szanuję zarówno ją, jak i jej fanów. Z tymi obelgami może troche mnie poniosło ale to było pisane pod wpływem chwili.Ty chyba nie masz pojęcia co to znaczy tolerancja.
Muzyka gagi to pop, a pop wiadomo jest dla mas. Ja jestem częścią takiej masy i nie lubię jej muzyki, po prostu. I mam gdzieś opinię krytyków, nie będę mówić, że jest dobra, skoro nie jest.yarek pisze:Cóż, są osoby, znające się troszkę lepiej na tym od Ciebie.
A ja ją własnie tak odbieram. Ona potrafi tylko prowokować. Jak już mówiłam, nie wniosła do muzyki absolutnie niczego, czego by już ktoś nie wymyślił.yarek pisze:To nie tylko prowokacyjna pusta kobietka.
Gaga to dla mnie troche Madonny i Marylina Mansona z talentem Mandaryny.

- billiejean89
- Posty: 650
- Rejestracja: pt, 23 paź 2009, 17:44
- Lokalizacja: 2300 Jackson Street
Wooooooooow. Faktycznie, bardzo dobre. Nie widziałam tego. Dzięki za link ;)występ Gagi we francuskiej telewizji: http://www.youtube.com/watch?v=p-pRJE3kTGw
Mi się strasznie podoba to http://www.youtube.com/watch?v=l3R3KqrJAI4
z talentem Mandaryny


Rozumiem i doceniam tę odrobinę 'autokrytyki'.Eva pisze:Z tymi obelgami może troche mnie poniosło ale to było pisane pod wpływem chwili.
A kto wniósł? Tak naprawdę jest niewiele takich artystów którzy wnieśli coś wyjątkowo oryginalnego. Zresztą chyba troszkę za szybko na taką ocenę, nie uważasz? Były dopiero dwie płyty. Niewielu artystów nagrało "Thrillera" jako swój drugi album ;) Ani Tina Turner, czy Whitney Houston, Madonna i wiele innych legend - nikt z nich nie wniósł niczego mega szczególnego w swoich pierwszych latach kariery. A dziś wiemy, że ich całokształt twórczości wniósł bardzo, bardzo wiele. Dyskutować, czy Gaga coś wniosła, będzie można za co najmniej 10 lat. Ale talent widać od razu.Eva pisze:Ona potrafi tylko prowokować. Jak już mówiłam, nie wniosła do muzyki absolutnie niczego, czego by już ktoś nie wymyślił.
Gaga to dla mnie troche Madonny i Marylina Mansona z talentem Mandaryny.
To mam tylko w mp3, nie widziałem nigdy video. Również świetne. I szczerze wątpię, że Mandaryna lub Madonna tak potrafią, ba ja to wiem :)billiejean89 pisze:Mi się strasznie podoba to http://www.youtube.com/watch?v=l3R3KqrJAI4
Cytat:
z talentem Mandaryny
Całkiem zwariowałam na punkcie występu z tej francuskiej TV. To jak tam zagrała jest fantastyczne! Czy mógłby się ktoś podzielić wersją mp3?billiejean89 pisze:Wooooooooow. Faktycznie, bardzo dobre. Nie widziałam tego. Dzięki za link ;)występ Gagi we francuskiej telewizji: http://www.youtube.com/watch?v=p-pRJE3kTGw
Mi się strasznie podoba to http://www.youtube.com/watch?v=l3R3KqrJAI4
z talentem Mandaryny
Szczególnie polecam jeszcze jej występ z Paparazzi na VMA 2009 - zaskakujący ;) ( plus rewelacyjny wokal live i ciekawa solówka na pianinie)
http://www.youtube.com/watch?v=19cCYFxGy8s
Powiem szczerze , że LG przez ten występ mnie kompletnie oczarowała i... połknęłam haczyk :P
"Zaczynam od człowieka w lustrze
Proszę go, by zmienił swoje poczynania
I żadne inne przesłanie nie mogło być jaśniejsze
Jeśli chcesz uczynić świat lepszym miejscem
Spójrz na siebie i wtedy dokonaj zmiany" - MJ (Man In The Mirror - 1987)
Proszę go, by zmienił swoje poczynania
I żadne inne przesłanie nie mogło być jaśniejsze
Jeśli chcesz uczynić świat lepszym miejscem
Spójrz na siebie i wtedy dokonaj zmiany" - MJ (Man In The Mirror - 1987)
Miałem tak samo :P Przed tym występem Gaga była dla mnie tylko 'Paniusią od fajnego Poker Face' a po tym występie zacząłem szukać głębiej, zapoznawać się z jej osobą i repertuarem. To jest w niej świetne, że ze 'zwykłej' gry na instrumencie potrafi zrobić oryginalny, rewelacyjny występ. Był talent, było show - bo to jest Lady Gaga ;)Kris'tina pisze:Całkiem zwariowałam na punkcie występu z tej francuskiej TV. To jak tam zagrała jest fantastyczne!
Zresztą występ z Eltonem też jest fantastyczny. Pokochałem po nim jej "Speechless".
yarek czy masz może tą wersję w mp3? :)
Niesamowicie interpretuje swoje kawałki na pianinie. Polecam jeszcze występ z Brit Awards 2010. Niesamowite Telephone i Dance In The Dark - oba w nowej - sądzę, że nawet lepszych niż oryginał - wersjach. :)
http://www.youtube.com/watch?v=7G0yI46v ... re=related
A co sądzicie o ekhm... jakże "ciekawym" artykule http://www.fronda.pl/news/czytaj/ameryk ... _lady_gaga
"Pokerowa twarz bluźnierczej Lady GaGi"..... To jest dopiero jazda. Jest tam jeden fragment, który przyprawił mnie o tzw "opad szczeki".
Amerykańska Liga Katolicka wydała oświadczenie, w którym napisano: „Lady GaGa udaje Madonnę, wijąc się półnaga w otoczeniu półnagich mężczyzn, bezczeszcząc katolickie symbole i w międzyczasie becząc słowo »Alejandro« tak wiele razy, że aż chce się wymiotować. Stała się teraz dziewczynką z plakatu dla wszystkich amerykańskich dekadentów i przeciwników katolicyzmu. Niestety, brakuje jej urody i talentu poprzedniczki”.
Gdy to przeczytałam po prostu kompletnie mnie zamurowało. To "oświadczenie" jest dla mnie kompletnie żałosne. Co to za jakieś pseudo argumenty?! "Brakuje jej urody i talentu poprzedniczki" - taak, przecież to takie katolickie oceniać człowieka po wyglądzie i stopniu jego talentu. Bezczeszczy katolickie symbole? Że niby to połykanie krzyża, tak? Chyba jak dotąd jedynym prawdziwym bluźnierstwem krzyża jakie widziałam było w teledysku M. Mansona - gdzie on sam ubrany jest w nieco karykaturalny strój Papieża, a za nim stoi drewniany krzyż na którym huśta się małpa... ( co mnie osobiście kompletnie nie rusza ;) ).
"Becząc słowo Alejandro"? Czy aby ta cała Liga była na tyle kompetentna aby oceniać zdolności wokalne Gagi? ( sądzę, że tego typu organizacje są ostatnimi, które powinny się wypowiadać o de facto "technicznej" stronie muzyki artystów - jakkolwiek kontrowersyjni by oni nie byli). Może im się nie podobać aranżacja wokalna, ale z tego co wiem to połowa dzisiejszego świata muzyki talentu wokalnego Lady Gadze nie odmawia... Czyli może to jednak z ich uchem jest coś nie tak...? -.-
Ehhh. Starczy już tych moich wywodów. Jednak zdecydowanie nie mogę czytać tego typu artykułów bo krew mi wrze od razu.
(Pozwoliłam sobie skopiować mój komentarz na ten temat z forum LG : p)
Niesamowicie interpretuje swoje kawałki na pianinie. Polecam jeszcze występ z Brit Awards 2010. Niesamowite Telephone i Dance In The Dark - oba w nowej - sądzę, że nawet lepszych niż oryginał - wersjach. :)
http://www.youtube.com/watch?v=7G0yI46v ... re=related
A co sądzicie o ekhm... jakże "ciekawym" artykule http://www.fronda.pl/news/czytaj/ameryk ... _lady_gaga
"Pokerowa twarz bluźnierczej Lady GaGi"..... To jest dopiero jazda. Jest tam jeden fragment, który przyprawił mnie o tzw "opad szczeki".
Amerykańska Liga Katolicka wydała oświadczenie, w którym napisano: „Lady GaGa udaje Madonnę, wijąc się półnaga w otoczeniu półnagich mężczyzn, bezczeszcząc katolickie symbole i w międzyczasie becząc słowo »Alejandro« tak wiele razy, że aż chce się wymiotować. Stała się teraz dziewczynką z plakatu dla wszystkich amerykańskich dekadentów i przeciwników katolicyzmu. Niestety, brakuje jej urody i talentu poprzedniczki”.
Gdy to przeczytałam po prostu kompletnie mnie zamurowało. To "oświadczenie" jest dla mnie kompletnie żałosne. Co to za jakieś pseudo argumenty?! "Brakuje jej urody i talentu poprzedniczki" - taak, przecież to takie katolickie oceniać człowieka po wyglądzie i stopniu jego talentu. Bezczeszczy katolickie symbole? Że niby to połykanie krzyża, tak? Chyba jak dotąd jedynym prawdziwym bluźnierstwem krzyża jakie widziałam było w teledysku M. Mansona - gdzie on sam ubrany jest w nieco karykaturalny strój Papieża, a za nim stoi drewniany krzyż na którym huśta się małpa... ( co mnie osobiście kompletnie nie rusza ;) ).
"Becząc słowo Alejandro"? Czy aby ta cała Liga była na tyle kompetentna aby oceniać zdolności wokalne Gagi? ( sądzę, że tego typu organizacje są ostatnimi, które powinny się wypowiadać o de facto "technicznej" stronie muzyki artystów - jakkolwiek kontrowersyjni by oni nie byli). Może im się nie podobać aranżacja wokalna, ale z tego co wiem to połowa dzisiejszego świata muzyki talentu wokalnego Lady Gadze nie odmawia... Czyli może to jednak z ich uchem jest coś nie tak...? -.-
Ehhh. Starczy już tych moich wywodów. Jednak zdecydowanie nie mogę czytać tego typu artykułów bo krew mi wrze od razu.
(Pozwoliłam sobie skopiować mój komentarz na ten temat z forum LG : p)
"Zaczynam od człowieka w lustrze
Proszę go, by zmienił swoje poczynania
I żadne inne przesłanie nie mogło być jaśniejsze
Jeśli chcesz uczynić świat lepszym miejscem
Spójrz na siebie i wtedy dokonaj zmiany" - MJ (Man In The Mirror - 1987)
Proszę go, by zmienił swoje poczynania
I żadne inne przesłanie nie mogło być jaśniejsze
Jeśli chcesz uczynić świat lepszym miejscem
Spójrz na siebie i wtedy dokonaj zmiany" - MJ (Man In The Mirror - 1987)
Proszę bardzo: http://www.mediafire.com/?6jl47rvatbw7q21 ;)Kris'tina pisze:yarek czy masz może tą wersję w mp3? :)
Tzn. to jest to Paparazzi... Występ z francuskiej TV mogę potem poszukać albo przerobić z yt na mp3.
Lady Gaga jest genialną skandalistką i wykorzystuje każdą okazję, by nie tylko zaszokować ale wzbudzić dyskusję i skłonić do myślenia. Nie jestem fanem ani jej muzyki ani jej osoby, po prostu stwierdzam fakt. Za oknem jest 16 stopni, a Gaga jest genialna skandalistką.
Po pierwsze nie rozumiem skąd oskarżenie, że Gaga ubrała się w mięso torturowanych zwierząt. Czy nie sądzicie, że osoba o jej pozycji mogła wręcz wyzwolić jakąś jałówkę spod rzeźniczego losu, położyć ją do snu za pomocą strzykawki w pokoju pomalowanych w uspokajający niebieski puszczając z głośników odgłosy lasu? Dlaczego tak wiele osób widząc kawałek wołowiny ma przed oczami biedną krówkę przypiętą pasami na nabijanego ćwiekami stołu, której wąsaty rzeźnik przypala sutki papierosem? Ktoś ma tu chore myśli. Istnieją humanitarne sposoby zabijania zwierząt i Gaga z pewnością zadbała by jej przyszła sukienka miała godną śmierć.
Zastanawia mnie co by było, gdyby Gaga wylazła na scenę w futerku z norek albo w torebce z krokodyla. Może ktoś by coś bąknął o okrutnym losie afrykańskich gadów czy europejskich łasicowatych, ale nic poza tym. Obyłoby się bez echa. Tymczasem ona zaprezentowała się w stroju z mięsa i proszę, jaki skandal! Tymczasem, tak jak napisał yarek, zwierzątku to rybka czy ktoś sie ubierze w jego skórę, czy łopatkę. Moim zdaniem Gaga swoim wyborem mięsa zamiast czegoś innego wręcz zwróciła uwagę na okrutne wykorzystywanie zwierząt ale jednocześnie brutalnie pokazała hipokryzję wielu osób mieniących się przyjaciółmi zwierząt zapewne nie wykluczając wielu osób wypowiadających się w tym temacie. Myślę, że to jest przesłanie, którym chciała nas uraczyć. Mięso, czy skóra - to jest jedna i ta sama śmierć. Niezależnie od tego, jakie masz zdanie na temat jedzenia zwierząt czy ubierania się w ich skóry, nie stosuj podwójnych standardów. Gaga na rozdaniu przełamała pewną barierę posuwając się trochę dalej wykorzystując inne cześci zwłok naszych mniejszych braci niż jest to społecznie akceptowalne a ci, których to dotyka i odraża i którzy uważają że posunęła się za daleko, powinni zastanowić się, dlaczego tak uważają. Może problem leży w nich samych.
Po pierwsze nie rozumiem skąd oskarżenie, że Gaga ubrała się w mięso torturowanych zwierząt. Czy nie sądzicie, że osoba o jej pozycji mogła wręcz wyzwolić jakąś jałówkę spod rzeźniczego losu, położyć ją do snu za pomocą strzykawki w pokoju pomalowanych w uspokajający niebieski puszczając z głośników odgłosy lasu? Dlaczego tak wiele osób widząc kawałek wołowiny ma przed oczami biedną krówkę przypiętą pasami na nabijanego ćwiekami stołu, której wąsaty rzeźnik przypala sutki papierosem? Ktoś ma tu chore myśli. Istnieją humanitarne sposoby zabijania zwierząt i Gaga z pewnością zadbała by jej przyszła sukienka miała godną śmierć.
Zastanawia mnie co by było, gdyby Gaga wylazła na scenę w futerku z norek albo w torebce z krokodyla. Może ktoś by coś bąknął o okrutnym losie afrykańskich gadów czy europejskich łasicowatych, ale nic poza tym. Obyłoby się bez echa. Tymczasem ona zaprezentowała się w stroju z mięsa i proszę, jaki skandal! Tymczasem, tak jak napisał yarek, zwierzątku to rybka czy ktoś sie ubierze w jego skórę, czy łopatkę. Moim zdaniem Gaga swoim wyborem mięsa zamiast czegoś innego wręcz zwróciła uwagę na okrutne wykorzystywanie zwierząt ale jednocześnie brutalnie pokazała hipokryzję wielu osób mieniących się przyjaciółmi zwierząt zapewne nie wykluczając wielu osób wypowiadających się w tym temacie. Myślę, że to jest przesłanie, którym chciała nas uraczyć. Mięso, czy skóra - to jest jedna i ta sama śmierć. Niezależnie od tego, jakie masz zdanie na temat jedzenia zwierząt czy ubierania się w ich skóry, nie stosuj podwójnych standardów. Gaga na rozdaniu przełamała pewną barierę posuwając się trochę dalej wykorzystując inne cześci zwłok naszych mniejszych braci niż jest to społecznie akceptowalne a ci, których to dotyka i odraża i którzy uważają że posunęła się za daleko, powinni zastanowić się, dlaczego tak uważają. Może problem leży w nich samych.
- lazygoldfish
- Posty: 152
- Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 19:20
W uzupełnieniu niezwykle trafnej i - muszę to napisać - momentami histerycznie zabawnej analizy slavoba, wrzucam 5 interpretacji "mięsnej sukienki" wg BBC i jej ekspertów
http://www.bbc.co.uk/news/magazine-11297832
http://www.bbc.co.uk/news/magazine-11297832