Tina Turner
-
marcinokor
- Posty: 897
- Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
- Lokalizacja: Ustroń
Tina Turner
Na te wakacje mama zabrała All the Best Tina. Gdyby nie to nigdy bym nie zainteresował się Tiną Turner. Jest naprawde genialną piosenkarką. Ma teraz prawie 71 lat, a mimo to jeszcze jakieś dwa lata występowała na żywo. Moje ulubione utwory to What You Get Is What You See, Missing You, When The Heartache Is Over i Open Arms. Sądzę, że znajdzie się jeszcze parę osób, którzy lubią Tine.
-
Man in the mirror
- Posty: 768
- Rejestracja: wt, 15 lip 2008, 18:08
taak ja 
W końcu ktoś załozył temat: !
Uwielbiam Tine, poznałem ją dzięki występowi Eweliny Flinty w ,,Idolu'' [2002r.] gdzie śpiewała ona piosenkę ,,We don't need another Hero.Piosenka od razu mi się spodobała, i zaczełem poznawać inne ... .
Moje ulubioną pisoenką jest ,,We don't need anither hero", a płytą Foreign Affair.
Tine uwielbiam za niesamowitą barwe głosu... .Ostatnia trasa koncertowa, pokazała , że trzyma się swietnie jak na swoje lata..
Pamiętam do dziś, jak oglądał jej film biograficzny, który trochę mną wstrząsł i zmusił do innego spojrzenia na jej twórczość.
Uważam też, że najlepszym coverem Come Together jest wersja Tiny, która jest nie samowitą dawką pozytywnej energi.
Jest masa piosenek, które lubię, ale do tych mam pewien sentyment:
* Private Dancer
* Foreign Affair
* The Best
* Steamy Windows
* Mocking Bird [dzięki niej powoli oswajam się z Off The Wall i pisoenką Buteterflies]
* What's love got to do with it.
The Lion King II Lives in You - zawsze mam przy niej dreszcze, tak samo jest przy oglądaniu króla lwa, nie zwykle mocno działa na mnie.
Wartym do poznanie jest także występ Eltona Johna/Tiny/Cher i ,, Proud Mary"
Cher, Tina Turner, Sir Elton John - Proud Mary - HQ
Look me in the heart jest drugim albumem Tiny, szczególnie z uwagi na pisoenkę tytułową.
Dzięki Tinie poznałem też takie wykonawczynie jak Yyvonne Fair czy Aretha Franklin.
PS: Bardzo ciekawi mnie zdanie pewnego moderatora, którego przyłapałem na słuchaniu Tiny [zresztą jedną moderatorkę też]
W końcu ktoś załozył temat: !
Uwielbiam Tine, poznałem ją dzięki występowi Eweliny Flinty w ,,Idolu'' [2002r.] gdzie śpiewała ona piosenkę ,,We don't need another Hero.Piosenka od razu mi się spodobała, i zaczełem poznawać inne ... .
Moje ulubioną pisoenką jest ,,We don't need anither hero", a płytą Foreign Affair.
Tine uwielbiam za niesamowitą barwe głosu... .Ostatnia trasa koncertowa, pokazała , że trzyma się swietnie jak na swoje lata..
Pamiętam do dziś, jak oglądał jej film biograficzny, który trochę mną wstrząsł i zmusił do innego spojrzenia na jej twórczość.
Uważam też, że najlepszym coverem Come Together jest wersja Tiny, która jest nie samowitą dawką pozytywnej energi.
Jest masa piosenek, które lubię, ale do tych mam pewien sentyment:
* Private Dancer
* Foreign Affair
* The Best
* Steamy Windows
* Mocking Bird [dzięki niej powoli oswajam się z Off The Wall i pisoenką Buteterflies]
* What's love got to do with it.
The Lion King II Lives in You - zawsze mam przy niej dreszcze, tak samo jest przy oglądaniu króla lwa, nie zwykle mocno działa na mnie.
Wartym do poznanie jest także występ Eltona Johna/Tiny/Cher i ,, Proud Mary"
Cher, Tina Turner, Sir Elton John - Proud Mary - HQ
Look me in the heart jest drugim albumem Tiny, szczególnie z uwagi na pisoenkę tytułową.
Dzięki Tinie poznałem też takie wykonawczynie jak Yyvonne Fair czy Aretha Franklin.
PS: Bardzo ciekawi mnie zdanie pewnego moderatora, którego przyłapałem na słuchaniu Tiny [zresztą jedną moderatorkę też]
-
TheFunkyDaria
- Posty: 67
- Rejestracja: wt, 10 sie 2010, 10:17
. Michael kiedyś wspomniał, chyba w Moonwalku, że kompozytorami tej piosenki byli Siadeh i Glen, Ci sami, co napisali MITM i chyba Keep the faith.
-
blackvarnish
- Posty: 223
- Rejestracja: pt, 31 lip 2009, 15:59
- Lokalizacja: Paradise City
This is the world we live in
And these are the hands we're given
Use them and let's start trying
To make it a place worth living in.
Last.fm
And these are the hands we're given
Use them and let's start trying
To make it a place worth living in.
Last.fm
-
kamiledi15
- Posty: 753
- Rejestracja: śr, 24 lut 2010, 22:07
- Lokalizacja: Koło Warszawy
Ona jest fenomenem. Podobno na koncercie w 2009 roku była przeziębiona, a po głosie wcale tego nie słychać. Wygląda i brzmi nadal rewelacyjnie, w wieku 70 lat mieć tyle energii i taki głos to rzadko się zdarza:
http://www.youtube.com/watch?v=BpfjXmN4-Rk
Cher może jej tylko pozazdrościć energii i głosu :)
http://www.youtube.com/watch?v=J9_AF80Ecow
http://www.youtube.com/watch?v=BpfjXmN4-Rk
Cher może jej tylko pozazdrościć energii i głosu :)
http://www.youtube.com/watch?v=J9_AF80Ecow
Setki operacji plastycznych? Nie sądzę...
-
Justine1304
- Posty: 1539
- Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 0:45
- Lokalizacja: Trójmiasto ;)
-
kamiledi15
- Posty: 753
- Rejestracja: śr, 24 lut 2010, 22:07
- Lokalizacja: Koło Warszawy
Mam pytanko. W informacjach o dvd z jej koncertu z 2009 roku jest napisane: ,,ponad dwugodzinny zapis". Patrząc na Youtube,
http://www.youtube.com/watch?v=LsDsyz8Hd2g
koncert trwał godzinę. Co zawiera pozostała godzina? Chyba sobie to kupię.
EDIT
Z kolei tu
http://www.youtube.com/watch?v=g2-YnN6-q2s
Koncert trwa półtorej godziny. Widocznie coś tam powycinali, ale nie porównywałem dokładnie, co. Na dvd najwyraźniej jest jeszcze ponad pół godziny więcej, ale pewnie trzeba kupić, żeby to sprawdzić.
http://www.youtube.com/watch?v=LsDsyz8Hd2g
koncert trwał godzinę. Co zawiera pozostała godzina? Chyba sobie to kupię.
EDIT
Z kolei tu
http://www.youtube.com/watch?v=g2-YnN6-q2s
Koncert trwa półtorej godziny. Widocznie coś tam powycinali, ale nie porównywałem dokładnie, co. Na dvd najwyraźniej jest jeszcze ponad pół godziny więcej, ale pewnie trzeba kupić, żeby to sprawdzić.
Setki operacji plastycznych? Nie sądzę...
Tina w duecie z Barrym Whitem .
http://www.youtube.com/watch?v=PlXinob9gbw
Piosenka "It's only love", którą wykonywała z duecie z Bryanem Adamsem również jest boska. Wykonanie live wspaniałe. Jakiś czas temu przypomniałam sobie o niej, niestety nie mogę znaleźć na YT tego konkretnego wykonania, które tak mi utkwiło w pamięci. Pomoże ktoś?
Na wstępie Tina przestawia Bryana jako chłopaka z Kanady... Wychodzi Adams i w charakterystyczny sposób "doskakuje" do mikrofonu. Dodam, że jest to wykonanie starsze.
. http://www.youtube.com/watch?v=PlXinob9gbw
Piosenka "It's only love", którą wykonywała z duecie z Bryanem Adamsem również jest boska. Wykonanie live wspaniałe. Jakiś czas temu przypomniałam sobie o niej, niestety nie mogę znaleźć na YT tego konkretnego wykonania, które tak mi utkwiło w pamięci. Pomoże ktoś?
Na wstępie Tina przestawia Bryana jako chłopaka z Kanady... Wychodzi Adams i w charakterystyczny sposób "doskakuje" do mikrofonu. Dodam, że jest to wykonanie starsze.
-
Justine1304
- Posty: 1539
- Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 0:45
- Lokalizacja: Trójmiasto ;)
Do jasnej! Czemu nie ma takiego CAŁEGO KONCERTU z wity MJ'a w Polsce? No czemu?! JAWNA NIESPRAWIEDLIWOŚĆ!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=KbL9OgO3Gxk
http://www.youtube.com/watch?v=KbL9OgO3Gxk
-
kamiledi15
- Posty: 753
- Rejestracja: śr, 24 lut 2010, 22:07
- Lokalizacja: Koło Warszawy
-
lost children
- Posty: 140
- Rejestracja: pt, 05 sie 2011, 21:19
- Lokalizacja: Nysa
Super ten koncert z 2009r., podziwiam ją, jest niesamowita, też bym chciała w wieku 70 lata tak dobrze się trzymać. Byłam w 2000 r w Sopocie i też byłam zachwycona jej kondycją fizyczną, głosem, werwą, siłą i bieganiem po scenie w szpilkach. Super, że przypomnieliście mi tamte emocje, aż mi się zachciało wyjść spod kocyka i iść na imprezę.
-
kamiledi15
- Posty: 753
- Rejestracja: śr, 24 lut 2010, 22:07
- Lokalizacja: Koło Warszawy
Jak dla mnie to w 2009 miała lepszy głos, w 2000 mam wrażenie że musiała się wysilać - czasami nie wyciąga do końca dźwięków, urywa końcówki, jakby brakowało jej tchu, a tam wszystko lekko i swobodnie. Poza tym stroje - w 2000 chyba cały koncert w jednym ubraniu, a w 2009 parę razy się przebierała, a na We Don't Need Another Hero założyła nawet kostium z Mad Maxa. Choć nie mówię, że w Sopocie było źle, wtedy też był świetny koncert, ale wolę ten późniejszy, mimo że jej się sporo przytyło i nie była już taka ruchliwa.
Na przykład to co ona robi z głosem podczas tej piosenki jest niesamowite:
http://www.youtube.com/watch?v=X8P3ui-RGpA
Dla porównania wersja z Sopotu - też dobra, ale jednak wyraźnie gorsza:
http://www.youtube.com/watch?v=El1RfK-C_4k
Na przykład to co ona robi z głosem podczas tej piosenki jest niesamowite:
http://www.youtube.com/watch?v=X8P3ui-RGpA
Dla porównania wersja z Sopotu - też dobra, ale jednak wyraźnie gorsza:
http://www.youtube.com/watch?v=El1RfK-C_4k
Setki operacji plastycznych? Nie sądzę...
-
Justine1304
- Posty: 1539
- Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 0:45
- Lokalizacja: Trójmiasto ;)
Tina Turner miała wylew
Tina Turner miała wylew
Tina Turner, znakomita piosenkarka, legenda muzyki rozrywkowej, doznała udaru mózgu. Jak zapewniają jednak jej najbliżsi, gwiazda jest w dobrym stanie.
O zdarzeniu doniósł niemiecki dziennik Express, który rozmawiał z przyjacielem piosenkarki. Jak ujawnił Albert B. - Tina miała lekki wylew, ale już wraca do zdrowia.
Nie wiadomo, kiedy konkretnie doszło do wylewu, jednak według ustaleń gazety, udar nie wywołał u afroamerykańskiej piosenkarki poważnych szkód w organizmie.
Tina Turner ma 75 lat. W 2009 roku oficjalnie zakończyła karierę, a w 2013 roku wyszła za mąż za swojego wieloletniego partnera, Erwina Bacha. Wraz z młodszym o 17 lat ukochanym od 1995 roku mieszka w Zurychu. Jak podkreślała w wywiadach, doskonale mieszka jej się w Europie.
- Nie mogę wyobrazić sobie lepszego miejsca do życia.
http://teleshow.wp.pl/title,Tina-Turner ... aid=112cbc
Tina Turner miała wylew
Tina Turner, znakomita piosenkarka, legenda muzyki rozrywkowej, doznała udaru mózgu. Jak zapewniają jednak jej najbliżsi, gwiazda jest w dobrym stanie.
O zdarzeniu doniósł niemiecki dziennik Express, który rozmawiał z przyjacielem piosenkarki. Jak ujawnił Albert B. - Tina miała lekki wylew, ale już wraca do zdrowia.
Nie wiadomo, kiedy konkretnie doszło do wylewu, jednak według ustaleń gazety, udar nie wywołał u afroamerykańskiej piosenkarki poważnych szkód w organizmie.
Tina Turner ma 75 lat. W 2009 roku oficjalnie zakończyła karierę, a w 2013 roku wyszła za mąż za swojego wieloletniego partnera, Erwina Bacha. Wraz z młodszym o 17 lat ukochanym od 1995 roku mieszka w Zurychu. Jak podkreślała w wywiadach, doskonale mieszka jej się w Europie.
- Nie mogę wyobrazić sobie lepszego miejsca do życia.
http://teleshow.wp.pl/title,Tina-Turner ... aid=112cbc