Muzycznie koncerty sa swietne jezeli chodzi o elektornike i spiew GaGi. Moj chlopak mocno skrytykowal gitarzyste, jako fan rocka. Mimo to nawet on dobrze sie bawil na koncercie, choc nie rozpierala go energia jak mnie.
Generalnie dziewczyna na scenie robi wszystko. Sa zmiany dekoracji, bardzo rozbudowanej. Wlacznie z mechanicznym potworem i wybuchajacym stanikiem i kroczem. GaGa nawet gra na fortepianie w pozycji jezdzca, znajdujac jeszcze droge do uderzania w klawisze szpilka od kozakow. Dziewczyna jednak przede wszystkim naprawde dobrze spiewa na zywca (choc uzywa tez troche playbacku) i ma swietny kontakt z publicznoscia.
No i ma dystans do siebie

Nie moge sie doczekac powtorki w listopadzie!