The Jacksons - Victory (1984)

[component]

To jest Twoje zdanie, według mnie natomiast, utwór ten niczym się nie wyróżnia, ot taka mdła, usypiająca balladka nagrana w celu zapchania miejsca na tym albumie (na temat którego, skoro już się tu wypowiadam, swoją opinię przedstawię nieco później), przecież czymś było trzeba. Idealnie wpasowałaby się pomiędzy dzisiejsze radiowe przeciętniaki. Nie kupuję banalnej melodii wyśpiewywanej w melancholijny sposób, o nie. Jest to jednak jedyny utwór napisany przez Randy'ego, którego nie trawię - pozostałe (a w szczególności 2, wymienione przez Ciebie jako ostatnie) stanowią wyraz wysokiego poziomu artystycznego i talentu, jakim został on obdarzony.

[Margareta]

Ja tę melodię uważam za piękną, przykuwającą uwagę i napewno nie usypiającą. Ale to mój własny osobisty odbiór. Każdy inaczej odbiera te same rzeczy. Ja np. niezmiennie uważam "Give In To Me" za jeden z najsłabszych utworów Michaela, podczas gdy niektórzy widzą w nim arcydzieło.

[marcinokor]

Jak dla mnie super płyta . To nic, że nie ma na niej zbyt dużo Michaela, jego bracia też mieli jakiś talent :-D . Moje ulubione to Torture i Wait. Świetne kawałki. State Of Shock jest dobre, ale trochę nudne. Pierwszy utwór jakim się zachwyciłem to We Can Change The World. Polecam.

P.S.
Czy to prawda, że bracia kłócili się podczas nagrywania płyty, bo jak dla mnie to są całkiem dobrze zgrani

[Abe]

Kilka zdjęć Victory z mojego bloga:

[Moonwalker27]

Jakoś tak w pierwszej połowie tego roku słyszałem, że Brian May i Roger Taylor pracują nad demami There Must Be More To Life Than This i State Of Shock, no i przede wszystkim Victory; podobno mają się wkrótce ukazać. To plotka czy serio będziemy się mogli nacieszyć nowym utworem?

[SuperFlyB.]

Z tego co mi wiadomo to panowie planują raczej wrzucić te nagrania na album Queen, składający się z outtake'ów tegoz zespołu.