No niby sami swoi ale np jak jest zwykłe spotkanie np w barze to mi nie wypada pić piwka przy pełnoletnich ... Albo impreza w klubie co też wiążę sie z wiekiem bo nie wiadomo od ilu lat wpuszczają ;(
Złotko nie martw się takimi drobiazgami, Kalyani ma całkowita rację nie ma
żadnych podziałów, jesteśmy rodziną;)
Pozostańmy w stałym kontakcie a wszystko się uda..;))
to może powymieniajmy się nr telefonów. BlackDimension napisała mi że teraz nie wchodzi za często na forum ale pogadam jeszcze z nią. Ivet i Kalyani wyślę wam mój tel na prywatnej wiadomości.
Dobry pomysł Złotko;) Tak będzie łatwiej;)
W miedzy czasie możemy snuć pomysły na urodziny Michaela. Oczywiście dziś szczególnie modlimy się w intencji naszego przyjaciela. To już rok...jak ten czas leci..;((
Może ktoś z Was miał by ochotę jutro ze mną pojechać na Zombiwalk do Warszawy? Samej faktycznie będzie dziwnie.
Kalyani proponowała bym pojechac do Wa-wy pociągiem, (dla Ciebie różnicy nie ma bo mieszkasz w Lublinie), ja pod Nałęczowem i mam nie daleko do dworca PKP Nałęczów i tam bym wsiadała a wróciły byśmy busem, teraz patrzyłam to są do późnego wieczora, wiec to nie problem. Jak się namyślisz;) to daj znać:)) pozdrawiam
Albo ewentualnie możemy zrobić inaczej. Ponieważ ja mam furę nauki jeszcze dziś i jutro w związku z czym zależy mi na czasie, więc może po prostu spotkamy się jutro choć by na godzinę na dwie godziny, tak przed wieczorem żeby każdy miał czas. Poznali byśmy się i uczcili pamięć Michaela razem. W niedzielę mam egzamin więc długo nie pobędę ale i tak było by bardzo miło gdybyśmy się spotkali. Co Wy na to?
Ja byłabym za jak najbardziej :) chociaż ten Zombiewalk... aż żal tam nie być :) W przyszłym roku na hulajnodze nawet pojadę jak będzie trzeba xD W każdym razie jestem otwarta na propozycje :)
Kalyani mi tez jest żal tym bardziej że i tak będę w Warszawie ale w niedziele bo mam egzamin.. ale jutrzejszą nie obecność na Zombiwalk odbijemy 29 sierpnia;) no i jutro jak się spotkamy:) poczekajmy aż ktoś jeszcze się zgłosi;)
np. Złotko.
Generalnie tak. Wawa odpada, bo za późno na organizację, brak transportu itp. tak to już jest jak się nie mieszka w stolicy ehh. Ale jeżeli miałby ktoś ochotę na spotkanie dziś w Lublinie np. ok. 18.00 to można by pomyśleć. Ewentualnie może być jutro, ale to moje sugestie, bo ja już po sesji :)