Katastrofa w Smoleńsku. Śmierć prezydenta RP.

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
Fanka MJ
Posty: 372
Rejestracja: sob, 23 lip 2005, 20:58
Lokalizacja: L.O.V.E.land

Post autor: Fanka MJ »

Nie wiem co powiedziec... nie wiedziałam ze tak mnie to dotknie. Ciagle łzy w oczach i scisniete gardło. Nie potrafie sobie wyobrazic bólu rodzin ofiar, poprostu nie potrafie. Jestem empatyczna (czasami uznaje to za wade, np teraz...) i ciagle wyobrazam sobie jak jak bym sie czuła na miejscu rodzin osob które tak nagle odeszły z tego swiata...
W tej chwili nie powinno sie zadawac pytan "kto zawinił" i "co teraz z Polską", bo Polska sobie poradzi, a to kto zawinił nie ma teraz najmniejszego znaczenia. Powinnismy sie modlić o to aby rodziny potrafiły się z tym jakos uporac. Martwie sie bardzo o matkę braci Kaczyńskich, z tego co wiem to ma powazne problemy z sercem, dopiero wyszła ze szpitala..

[*]
Obrazek

Expect the Unexpected....
Do not look for the Obvious....
Look between the lines....

I'm believer ...:)
Awatar użytkownika
Agnieszkaaaaa
Posty: 293
Rejestracja: śr, 09 wrz 2009, 22:59
Lokalizacja: never-never land

Post autor: Agnieszkaaaaa »

Myślałam że dzisiaj będzie mi lżej a jest gorzej,. Ciągle mam łzy w oczach, nawet teraz gdy to piszę. Musimy mieć nadzieję że ta tragedia , śmierć tylu ludzi nie pójdzie na marne, że coś się zmieni w polityce i w ludziach. Powinniśmy żyć razem, jako jedność bo politycy nie są naszymi wrogami a różnie to było, różnie się ludzie zachowywali. Strasznie mi smutno. Okropne jest to że zginęli tam rodziny ofiar z 1940 roku, w tym samym miejscu. Dążyli do tego aby nie zapomniano o ofiarach Katynia a sami stali się ofiarami. Chcieli uczcić ich pamięć i nie było im to dane. Widziałam wczoraj te trumny i Jarosława Kaczyńskiego ... to okropne. Cieszę się że inne kraje się z nami solidaryzują.
Awatar użytkownika
Poola
Posty: 108
Rejestracja: ndz, 01 lis 2009, 16:18
Lokalizacja: Będzin

Post autor: Poola »

boli mnie bardzo strata takiej polskiej elity, jednak najbardziej ubolewam nad śmiercią posła Grzegorza Dolniaka, którego znałam osobiście. pamietam jak jeździliśmy zawsze po drodze koło jego domu, a on się pytał co słychać w szkole, jak się jeździ, czy podoba nam się np. renowacja kamienic w centrum. jakoś niedawno, w marcu, jak było ciepło, jeździłam sobie w tamtych okolicach z kolegami, a on się do nas uśmiechał z okna jego domu. dziś byłam tam zapalić znicz. niewiem, kiedy znowu tam pojadę, napewno nieprędko, nie będę w stanie. pisząc to mam świeczki w oczach. nie mogę uwierzyć, że odszedł tak ciepły, troskliwy człowiek, oraz kilkadziesiąt innych, wspaniałych osób.

Świeć Panie nad ich duszami [*][/b][/color]

PS. właśnie dowiedziałam się, że Schetyna zamienił się z dolniakiem, bo miał nielecieć. jest mi strasznieszkoda,że grzegorz dolniak poleciałtym samolotem, jednakrozumiem, że było to dla niego zaszczytem że mógl polecieć z prezydentem na tak ważną uroczystość jak 70 rocznica zbrodni katyńskiej. niestety była to ostatnia rzecz którą zrobił w życiu...
Ostatnio zmieniony ndz, 11 kwie 2010, 17:54 przez Poola, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
_________________
You are my life Michael, I ♥ you more!
Awatar użytkownika
Strait
Posty: 43
Rejestracja: sob, 14 lis 2009, 10:32
Lokalizacja: Almost Heaven :)

Post autor: Strait »

Ciężko ubrać w słowa ogrom tej tragedii. Wczoraj przesiedziałam cały dzień przed telewizorem, śledząc kolejne medialne doniesienia i z każdą kolejną godziną pogrążając się w coraz większym odrętwieniu...
TVP co kilkanaście minut emituje krótkie migawki z życia tych wybitnych Polaków. Są to niezwykle poruszające obrazy, za każdym razem nie mogę opanować łez.

Faktem jest, że... nie znałam naszego Prezydenta. W chwili obecnej goście zaproszeni do tego czy innego programu telewizyjnego wypowiadają się niezwykle ciepło o głowie Państwa Polskiego, podobnie jak o jego małżonce. To nie do wiary, jak bardzo jego obraz był w mediach przeinaczony, jak wiele istotnych faktów w życia pominiętych... ciśnie mi się na usta pewne porównanie, ale daruję sobie.


Trzymaj się, Ojczyzno...
+
Awatar użytkownika
jaga1294
Posty: 25
Rejestracja: ndz, 07 mar 2010, 14:27
Lokalizacja: z Wielkopolski

Post autor: jaga1294 »

Brak słów które mogą opisać ogrom tej tragedii ..... naszej NARODOWEJ TRAGEDII :surrender:
Awatar użytkownika
insomniaof
Posty: 793
Rejestracja: ndz, 29 mar 2009, 11:12
Lokalizacja: Neverland

Post autor: insomniaof »

cóż za zachętą użytkowniczki wklejam. wiersz o katastrofie, która dotknęłam mną do żywego. bardzo się tym przejęłam, kiedy dzisiaj byłam w kościele i zagrali "Barkę" łzy same popłynęły. wielka strata i wielki ból.

***

ledwo guziki pozbierano
z ziem krwawej zbrodni
a znów przyszło szukać śladów
pozostawionych wsród drzew

mgłą istnienia spowito las
gdy śmierć przechadzała się
grzęznąc w łzach
zachaczając szatą o rozpacz

sieroty pośród tłumów
podtrzymują się nawzajem
słowem gestem łzą
wciąż nucąc milczenie

gdzież skierować wzrok ślepy
pragnąc sens pojąc odejścia
czy w stronę dzwonów bijących
czy horyzontowi ofiar katyńskich
Obrazek
last.fm
"Cause Billie Jean is waiting there for you"
Awatar użytkownika
billiejean89
Posty: 650
Rejestracja: pt, 23 paź 2009, 17:44
Lokalizacja: 2300 Jackson Street

Post autor: billiejean89 »

Byłam dziś razem z dziewczynami z forum pod Pałacem Prezydenckim, żeby oddać hołd ludziom, którzy zginęli w tej tragicznej katastrofie. Masa ludzi, kwiaty, znicze. Kiedy wieźli ciało św.p Prezydenta Kaczyńskiego przez ul. Marszałkowską pękłyśmy, chyba tak na prawdę wtedy do mnie dotarło co się stało.


Niewyobrażalna tragedia dla Naszego Narodu. [*]
Obrazek
Awatar użytkownika
Agnieszkaaaaa
Posty: 293
Rejestracja: śr, 09 wrz 2009, 22:59
Lokalizacja: never-never land

Post autor: Agnieszkaaaaa »

Właśnie jeżeli chodzi o politykę to ja nigdy tak naprawdę się tym nie interesowałam, słyszałam o różnych aferach i wydarzeniach jednak tak powierzchownie ale to nie czas i nie temat aby o tym pisać. Szkoda mi bardzo że ludzie mieli taki zły stosunek do Pana Lecha Kaczyńskiego. Tak naprawdę to nikt go nie znał a nie jeden miał swoje błędne zdanie o Nim. Teraz z opowiadań ludzi którzy go znali osobiście można się dużo dowiedzieć o prezydencie, jaki był prywatnie, jak odpowiedzialnie podchodził do swojego stanowiska. Był wielkim patriotą, dobrym i wrażliwym człowiekiem, pokazywał to niejednokrotnie ale nikt na to nie zwracał uwagi, to jak zachował się wobec Gruzji i Jego zaangażowanie w sprawie Katynia... w życiu bym nie pomyślała że zginie w tak straszny sposób, że tylu ludzi tak od nas odejdzie, nagle, niespodziewanie. Teraz mam natłok myśli w głowie, co chwile dochodzą nowe. To zbyt straszne.

Jeżeli chodzi o tą aferę z reklamówką. To straszne. Przecież to normalne że żona dbała o męża. To było takie prawdziwe, oni byli wspaniałą parą i na każdym kroku to było widać, zawsze razem. Myślę że Maria i Lech Kaczyńscy są takim wzorcem dobrego małżeństwa. Nie jeden by o takim marzył.
Awatar użytkownika
Dirty_Girl
Posty: 24
Rejestracja: śr, 24 lut 2010, 20:47
Lokalizacja: okolice Krakowa - Słomniki

Post autor: Dirty_Girl »

ja jak usłyszałam o tej katastrofie pierwszy raz (akurat mówili o tym w Dzień Dobry TVN) przyjęłam to tak obojętnie. Powiedzieli, że rozbił się samolot prezydencki ale nic nie mówili o tym że leciał nim Lech Kaczyński.
dopiero potem ta wiadomość na mnie spadła, dotknęła mnie.
Uważam, że Lech Kaczyński najlepszym prezydentem nie był ale jednak nim był. Był też człowiekiem. Ukazywali go jako człowieka chamskiego, każącego się za wszystko przepraszać... ale skąd my możemy wiedzieć jaki on był na prawdę? Był bardzo czuły na punkcie brata i mamy, nie dziwię się, ale czemu od razu oskarżać go o takie rzeczy..?

Już nie mogę oglądać tych wiadomości. Cały czas dowiadują się coraz gorszych rzeczy. Aż mi serce ściska.
To jest chore. Lecieli na uroczystośc. Lecieli uczcić pamięć naszych rodaków. I co ich spotkało? Śmierć. To jest niesprawiedliwe. I Czy to akurat musiał być samolot z tyloma ważnymi osobistościami? Nie mogę tego pojąć...

Smutno mi się zrobiło, gdy się dowiedziałam, że do Polski przyleci tylko ciało pana Lecha Kaczyńskiego, ze jego żona zostanie w Moskwie. Wiem, że jej ciało nie zostało zidentyfikowane, ale mimo to smutno mi, że zostali rodzieleni. Jeśli mogę tu mówić o czymś takim jak szczęście, to oni mieli szczęście. Zginęli razem. Jestem pewna, ze pani Maria nie mogłaby żyć bez męża. I działałoby to w drugą stronę... Nadal są razem... :(

Zasmuciło mnie też to, że mama prezydenta o niczym nie wie. Nie powiedzieli jej że jej syn nie żyje. Wiem, że jest chora (ma jakieś problemy z sercem o ile mi dobrze wiadomo...? ) Ale przecież to jest jego matka! Jak oni to sobie wyobrażają?! Cały kraj wie co się stało. Pff! Cały świat o tym we! A ona? I kiedy oni mają zamiar jej to powiedzieć? Ja sobie tego nie moge wyobrazić. Co ona poczuje jak już się dowie? Ja nie potrafię sobie wyobrazić siebie w tej sytuacji...

[*]
Moonwalking in heaven <3
Awatar użytkownika
Susie.
Posty: 525
Rejestracja: pn, 17 sie 2009, 11:09
Lokalizacja: Iława

Post autor: Susie. »

No cóż, na polityce kompletnie się nie znam, więc nie będę się wypowiadać na temat co Prezydent robił dobrze, a co źle. Dowiedziałam się o tym po meczu od spikera. Wszystkie zespoły stały na boisku, uczciliśmy ich pamięć minutą ciszy. Do mnie to dalej nie dociera.... Jak jakiś głupi sen, żart. Nie chodzi tylko o parę prezydencką, ale o wszystkich ludzi... Boże, prawie setka ludzi. Wspaniałych, zasłużonych ludzi, którzy kochali Polskę całym sercem. Później poszłyśmy z całą drużyną przed Pałac Prezydencki, zapaliłyśmy znicze. Było pełno ludzi.... nikt im nie kazał przyjść, sami z siebie wyszli w to niedzielne przedpołudnie, aby oddać hołd tym, którzy tak tragicznie zginęli. Później dwie minuty ciszy, syreny zaczęły wyć, a wszyscy stali ze spuszczonymi głowami, wzrokiem wbitym w ziemię. Jakby to coś mogło zmienić... A ja zastanawiam się dlaczego ? Dlaczego akurat my-Polska, dlaczego tam, teraz i w ogóle. Oglądam wiadomości, mam łzy w oczach, gulę w gardle. Nie wiem co się dzieje, czasami strasznie żałuję, że jestem tak strasznie wrażliwa. Kiedyś na tvn style leciał wywiad z p. Marią. Tak czule mówiła o swoim mężu, że mają całkowite zaufanie do siebie, że są dla siebie najbliższymi przyjaciółmi. Naprawdę ich wtedy podziwiałam. Co Ci wszyscy ludzie musieli przeżywać w ostatnich chwilach swojego życia. Nikt nie zasługuje na taką śmierć. Pewnie p. Maria z mężem siedzieli przytuleni do siebie i ściskający sobie dłonie. Do ostatniej chwili, ostatniego oddechu-razem.
Mam nadzieję, że dzięki tej katastrofie zmieni się sporo w polskiej polityce. To historyczne wydarzenie, nie będzie nigdy takiej Polski jak wcześniej. Nie jestem wielką patriotką, ale w takiej sytuacji niektóre rzeczy postrzega się inaczej. Coraz bardziej zdaję sobie sprawę, że Bóg powoli, powoli zabiera nam ludzi, którzy mogliby coś zmienić na lepsze, uczynić świat lepszym miejscem.
Dla mnie to kolejny przykład, że żeby coś naprawdę docenić, trzeba to stracić. A masakra w Katyniu to już nie tylko historia...
Obrazek
missi
Posty: 58
Rejestracja: sob, 08 sie 2009, 6:20

Post autor: missi »

Beti_90 pisze: Nie chciałam poruszać tego tematu ale jak widze takie wypowiedzi to ręce mnie same rwą do pisania.
I słusznie, od tego właśnie jest forum ;) A posty poruszające kwestię o której piszesz znajdują się w innym temacie. Prosze więc moderatorów o przeniesienie, by tam ewentualnie kontynuować dyskusję. Amen.
Obrazek
Awatar użytkownika
adi82
Posty: 69
Rejestracja: czw, 30 lip 2009, 13:28

Post autor: adi82 »

Szok to moja pierwsza mysl na wiesc o tragedii. Mimo ze stronie od srodowiska politycznego, to jednak bardzo szkoda mi ich jako ludzi, nie wyobrazam sobie nawet co czuje córka prezydenta, osoba ktora ta tragedia dotkneła chyba najbardziej.
Mimo ze jestem apolityczny bardziej z przekonania niz warunki jakie panuja w polskiej polityce (wcale sie one tak zasadniczo nie roznia niz w innych krajach, kłótnie, spory wynikajace z roznicy pogladow - natura dzisiejszej demokracji) to sa osoby, nieliczne z ktorymi sie zgadzam, szanuje i popieram. No i tak sie sklada ze przynajmniej jedna z nich zginela w tym samolocie.

Tak sie mowi ze mozna ich zastapic, owszem mozna ale tych generelaow jacy zgineli jakosciowo sie nie da tego zrobic, przynajmniej w najbliższym czasie. Nie mi jest oceniac zaslugi prezydenta co prawda nie byl z mojej bajki, daleki od ideału jaki sobie wyobrazalem to imo najlepszy prezydent III RP moglbym chyba nawet wlaczyc w to II RP ktora sie bardzo mitologizuje w naszej III. Ma tez bardzo zasłużoną karte historyczna i z tego powodu nalezy sie szacunek.
Awatar użytkownika
Maria
Posty: 237
Rejestracja: czw, 08 paź 2009, 18:42
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Maria »

Nie myślę o polityce, o tym co było. Zginęli ludzie. Ważni dla Państwa ludzie, ważni dla wielu rodzin.
Byłam na uczelni, miałam zajęcia. Dowiedzieliśmy się wszyscy o tym jakoś krótko po 9, kiedy do sali wpadła spóźniona koleżanka i od razu podała co się stało. Zamarłam, jak wszyscy zresztą. Chwyciłam za komórkę a tam skrzynka zapełniona smsami, wszystkie o tej samej treści "prezydent z żoną nie żyją". Nie mogłam odpisać, bo sieć się wieszała. Te zajęcia dokończyliśmy, następne już odwołano. Pojechałam do domu, ludzie byli wyciszeni, za wyjątkiem jednej rozszalałej nastolatki w autobusie, której żenujący śmiech denerwował wszystkich.... no cóż...
Weszłam do mieszkania i włączyłam telewizor, zajrzałam do neta. Nadal nie mogłam uwierzyć.
Tych ludzi co dziennie widziało się w tv. Byli jakby obecni w naszych domach, czy chcieliśmy tego czy nie. Nazwiska jakoś dziwnie wydają się nam znane, twarze na czarno-białych zdjęciach do kogoś są niezwykle podobne...
Dziś, kiedy trumna z ciałem prezydenta przemierzała ulice Warszawy, byłam niesamowicie wzruszona i rozżalona.
Nie próbuje sobie nawet tłumaczyć niczego. Nie zadaję pytań "dlaczego?". Wiem, że niedługo wszyscy zaczniemy pytać "co dalej?", ale teraz po prostu jest jeszcze szok, ogromny wstrząs i wzruszenie, kiedy patrzę na ludzi oddających hołd ofiarom.
Cały świat patrzy teraz na Polskę.

**********
There's a place in your heart
And I know that it is love
**********
Awatar użytkownika
badsusie
Posty: 90
Rejestracja: pt, 18 kwie 2008, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: badsusie »

Już poniedziałek,a ja nadal nie moge w to uwirzyc, jak kruche jest życie ludzkie. Jest człowiek i a w jednej sekundzie już go nie ma. Brak słów by wyrazic ten żal i ból i wewnetrzną pustkę.....
Awatar użytkownika
Erna Shorter
Posty: 1246
Rejestracja: pt, 05 sty 2007, 16:32
Lokalizacja: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a

Post autor: Erna Shorter »

Katowice: Studenci śląskich uczelni organizują Marsz Pamięci

Studenci śląskich uczelni zapraszają na Marsz Pamięci, organizowany ku czci ofiar sobotniej katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem.
Studenci spotkają się we wtorek, 13 kwietnia, o godzinie 19.00 na placu Sejmu Śląskiego, a następnie przejdą pod katowicki Spodek.


źródło: http://www.dziennikzachodni.pl/aktualno ... ,id,t.html

Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ