Jak dobrze wiecie przed nami bardzo ważny dzień. Nasza impreza 12.03.2010
Ostatnio w naszej grupie zrobiło się bardzo nerwowo i czas z tym skończyć.
Dobrze wiecie jak bardzo nam zależy żeby nasza impreza była dopracowana w najdrobniejszym szczególe. Dlatego też w ostatnim czasie próbowaliśmy zebrać wszystkich na omówienie kilku ważnych spraw.
Niestety LIFE IS BRUTAL nie udało się. Rozumiemy, że nie zawsze można się spotkać czasami są ważniejsze sprawy.
Jak wiecie od samego początku to ja z Edzią prowadzimy rozmowy z klubami managerami zawsze po ustaleniu z Wami ustalamy nasze warunki w klubach. To będzie nasza trzecia impreza ale pierwsza tak ważna ponieważ wszystko organizujemy sami. Manager klubu zaufał nam i dał nam wolną rękę w sprawie organizacji imprezy. Dobrze wiemy co chcemy zrobić i jak to ma wyglądać. Tak samo jeżeli chodzi o próby i układy. Dobrze wiemy, że żeby nie Roxi (i te 5,6

Każdy, KAŻDY z Nas ma swój wkład w całość przygotowań i w poczynań grupy i do tej pory nie było z tym problemów. Wszyscy coś dają od siebie. Są na próbach są na spotkaniach po prostu są. W naszej rodzinie tak to się poukładało, rozmawialiśmy ustalaliśmy wspólnie. Nikt na siłę nie próbował zmienić tego co wspólnie wypracowaliśmy. A teraz pojawiły się dziwne problemy.
Stroje mamy od dawna ustalone i nie będziemy tego zmieniać bo to są koszty ustawienie w układach jak zwykle wypracuje się samo bo sami będziemy wiedzieć jak to wygląda i jak to czujemy.
Zostały nam trzy tygodnie ciężkiej pracy więc pełna mobilizacja. Na każdym kroku musimy poważnie do tego podchodzić to już nie jest zabawa tylko impreza której założeniem było:
"Jeśli chcesz naprawić świat, najpierw musisz przyjrzeć się sobie i zmienić się. Zacznij od tego gościa, którego widzisz w lustrze - czyli od siebie!"
"Nie ma dla mnie nic ważniejszego niż dawanie ludziom szczęścia i odwracanie ich uwag od codziennych trosk i problemów!"
"To co sprawia mi najwięcej przyjemności w występowaniu to dawanie ludziom radości. Zwykłe wywołanie uśmiechu na czyjejś twarzy znaczy dla mnie więcej niż wszystko inne."
MICHAEL JACKSON
Od samego początku to było naszym celem i myślę, że nadal jest i chcemy to kontynuować. Jak dobrze wiecie nie ma rzeczy nie możliwych

Kama, Edzia