777 pisze:Kto był w Savoyu to wie. Te ich Jackson night to chyba tylko na plakcie. Byłem 2 razy na tym cyklu i to jest tak, że lata 80-90 a MJa poleciało parę kawałków (może okolo 10 na całą imprezę). Jeszcze Djowi trzeba było mówić co ma puścić z MJa bo zorientowany był jak kluski w sosie cudzym.
Zresztą jak się zabiera CD: King Of Pop i Thriller 25 to co tu się dziwić.
Ogólnie można się wyszaleć.
Wiadomo nie ma co porównywać z imprezami , które prowadzisz (planujesz coś w najbliższym czasie w stolicy?:)) ale imprezy w Savoy'u nie są takie złe. Mając na uwadze, że repertuar DJ-a ogranicza się do Billie Jean , Smooth Criminal, Beat it, itp. to i tak z chęcią wybiorę się w sobotę do Savoy'a :)
777 pisze:Kto był w Savoyu to wie. Te ich Jackson night to chyba tylko na plakcie. Byłem 2 razy na tym cyklu i to jest tak, że lata 80-90 a MJa poleciało parę kawałków (może okolo 10 na całą imprezę). Jeszcze Djowi trzeba było mówić co ma puścić z MJa bo zorientowany był jak kluski w sosie cudzym.
Zresztą jak się zabiera CD: King Of Pop i Thriller 25 to co tu się dziwić.
Ogólnie można się wyszaleć.
byłam 3 razy. niewatpliwie masz racje. nie jest to to, co spełniałoby nasze oczekiwania. jednak faktem jest, że nie ma alternatywy. ostatnio dj był 'łaskawy' i zapodawał na prośbe za każdym razem.
jeśli ktoś wie gdzie sprawy maja sie inaczej to info mile widziane :)
jakby nie było warto przyjsc nawet dla tych paru kawałków. tu podzielam zdanie billiejean89 ;]
billiejean89 pisze:Wiadomo nie ma co porównywać z imprezami , które prowadzisz (planujesz coś w najbliższym czasie w stolicy?:)) ale imprezy w Savoy'u nie są takie złe.
Dzięki, no ja raczej jestem bardziej ten od wykonywania niż planowania. Ostatnio była impreza w Toruniu, więc trzeba będzie troszkę poczekać na coś totalnie MJowego. No chyba że ktoś mnie zaprosi w wiadomym celu
dobrzi pisze:jednak faktem jest, że nie ma alternatywy.
Nie ma i wątpię aby była. Żaden klub nie odważy się podjąć ryzyka zrobienia imprezy na własną rękę w sobotni wieczór tylko dla fanów MJa.
A taka impreza lata 80-90 + MJ jest raczej dla mas lubiących taka muzykę. Wydaję mi się że prawdziwymi fanami byliśmy tylko my.
Ja też bym poszedl ale jakiś zmęczony jestem, a w Toruniu tydzień temu tak się wyszalałem piątek / sobota / niedziela, że się w końcu wyspać muszę.
Nic się w Wawie nie szykuje? Strasznie Bydgoszczanie narobili mi smaka ScreaMJam'em. Będzie jakieś spotkanie żeby osoby niepełnoletnie też mogły się trochę z wami, moi drodzy zintegrować?
Eva pisze:Bydgoszczanie narobili mi smaka ScreaMJam'em
co się chyba pokiełbasiło. W Bydgoszczy jest 26 marca impreza MJ TRIBUTE. A motyw jest taki że Bydgoszczanie to tylko z klubu, oraganizator z Torunia a Dj z Warszawy. Natomiast ScreaMJam to w Łodzi.