

Drugi lokal to klub na pietrynie, byłem tam w piątek ok. 23:00 i prawie nikogo nie było w środku więc wziąłem wizytówkę.
Myślałem też o Fever w manufakturze ale ten klub się trochę zepsuł (mówię za siebie) i nie dość że nie grają tam tego co lubię, to ludzie których lubiłem już tam nie pracują (moje wtyki :) ). Poza tym klub stał się popularny więc niechętnie zmieni repertuar, a my nie chcemy też przypadkowych gości.
Jeśli macie jakieś typy to możecie przysłać mi pomysły / adresy / nr. tel. [tylko nie swoje a klubu


