Spotkania fanów w Szczecinie

[poisonivy]

Jak wszyscy to wszyscy! Coś dziwnego się ze mną dzieje, bo po raz pierwszy chyba pisząc posta mam ochotę się wyżyć i krzyczeć a nie wzruszać. Tak pozytywne uczucia jakie są we mnie od tej soboty, w ogóle od całego ostatniego tygodnia:

Kama i głos, który jej odebrało! Cudowna organizacja i efekt urodzinowy osiągnięty,

Eta i „nasza” delegacja ślubna – Etko wszystkiego wspaniałego, mam nadzieję, że wiesz, że byliśmy tam z Tobą wszyscy,

A ta nasza impreza to ja nie wiem ale dawno się tak nie bawiłam!!!

Iza (Ty wiesz) i jej Złote Gacie to faktycznie zasługuje na oddzielne wyrazy podziwu choć Tomek miał równie ciekawe swoje gacie!,

Roksana „Give In To Me” bez komentarza! Bo wszystko co napisze zepsuje efekt…,

Marek no proszę Pana co Pan Nam zrobił? Mareczku no wielki, wielki jesteś!,

Wojtek a mówiłam Ci, że choroba Cię nie złamie! I musze przyznać, że z katarem Ci do twarzy. I nadal twierdzę, że to jakaś podpucha z tym bliźniakiem

Wera, Hania nasze dwie gwiazdki! Mam nadzieję, że wiecie, że zawsze możecie na Nas liczyć. Nawet nie wiecie jakie to dla mnie ważne, że prawie zawsze jesteście z Nami!…

Kama Ty dziewczyno sprzedaj ten samochód i przyzwyczaj się, że na imprezy to już tylko taksówkami!,

Aga widzisz jednak miałaś swój tort! Getry – bomba!,

Aniu mam nadzieję, że dobrze się bawiłaś bo kto powiedział, że za stołem nie można imprezować prawda?,

Edyta, Karola, Eta dziewczyny szkoda, wielka szkoda…brakowało Was! Hm tylko, że obserwując progres naszych spotkań to nic nie tracicie! Za każdym razem jest megamocniej więc wszystko przed Wami, przed Nami…

Dziękuję Wam, Dziękuję MJ to dzięki Tobie mam tych ludzi i za nic w świecie ich już nie oddam…

[dj maro]

Witam całą ekipę:)

1. MJPT JUMP ON DA HOUZE NO.1 (to moja propozycja na oficjalną nazwę imprezy:) )

Jump był świetny, podziękowania należą się wszystkim którzy go organizowali, uczestniczyli i szczególnie gospodyni która nas tak ugościła. Świetne ciuchy i przebrania!

Daaaaaaaaaaaawno nie byłem na takiej prywacie:):):) I dawno takiej nie grałem. Dziękuję za miłe słowa, uważam że następna będzie jeszcze lepsza.
A i okowita wchodziła powiedziałbym dość sprawnie:)

Jesteśmy niezniszczalni, na przykład parapet (we wsparciu kaloryferem) nie daje rady powalić Kamy i Izy:)

Było grubo, nieprzerwany balet do 7 (albo i lepiej) , Coracao bruderschafts:P hehehhe, karmienie kurczakiem , zaliczenie Policji (na dobrej imprezie musi być:P, nie inaczej).
Myślę że trzeba zorganizować coś podobnego na wynajetej sali gdzie ściągniemy sprzęt ciężki :P

Czy jest ktoś, kto uważa podobnie?

ps: zdjęcia niebawem dotrą do Was. Jest naprawdę dobry materiał:)


2. THIS IS IT ostatni dzień emisji i MY tam:)
Pamiętacie akcje z ekranem, WŁOSAMI na nim i ze zniknięciem na chwilę - myślę to sam Mike dawał nam znać że akurat się przygląda jak idą układy taneczne na siedząco i czy okrzyki WOOOOW!!! są w jedynej słusznej tonacji. Totalnie pozamiatane;)

[Gambara]

Ja też Wam bardzo dziękuję za imprezkę, było bardzo fajnie, stanowimy już naprawdę zwartą i bliską sobie grupę. Naprawdę w Waszym towarzystwie czuję się bardzo dobrze, choć zdrowotnie niestety nie byłem w formie tego wieczoru, czego bardzo żałuję bo bawiłbym się jeszcze lepiej po kilku głębszych :). Czekam na kolejne tego typu wydarzenia. Najbliższe to już sylwester. Mam nadzieję, że będzie jeszcze grubiej i tym razem zwali się nam CBA na głowie na czele z agentem Tomkiem i Mariuszem Kamińskim . Ewelina umiesz namówić chorych ludzi do wyjścia z domu:), a Michał to jak najbardziej moja bratnia krew, tyle, że niepodobny i dobrze

[Eta]

Jak czytam Wasze kolejne komentarze to aż mnie....Musiało być naprawdę nieźle: złote gacie, policja, Mount Everest, czy też Rysy, starcie z parapetem, nieprzerwany balet do rana. Uuuhuhu, co tam się działo, albo co się nie działo?!Musicie mi opowiedzieć i pokazać zdjęcia.
Chyba ominęło mnie kilka ustaleń-czyżby sylwester już zaplanowany ?Bo jeśli tak, to muszę męża jakoś przekonać,że to będzie najlepszy i najfajniejszy sylwester na świecie.Bo ja to wiem, że tak będzie!

P.S. No i jeszcze jedno, o czym wcześniej nie wspomniałam: oczywiście, że wiem, że wszyscy byliście tam ze mną. A kartka od Was-czytałam ją ze łzami w oczach, przepiękna.Kocham Was.

[Kama]

Eta tak sylwester już ustalony jedziemy do Izy przecież inaczej nie może być jak wspaniała impreza to tylko u Izy
31-12-2009 jedziemy do Trzcińska a w sobotę 02-01-2010 wracamy to tak w skrócie bo jak zwykle mieliśmy wszystko ustalić w sobotę ale nie był czasu hehehe

[Annie84]

Tak więc i ja chcialam podziękować wszystkim za cudowny wieczór,
cudowna noc i cudowny poranek:)było pięknie:)wielki podziw dla Kamy i Roksi, jak można pic o 5 rano czyste curacao?:),Izuniu pięknie wyglądałaś z tymi mrożonymi filetami z kurczaka przy głowie...:)Tobie Mareczku juz więcej kawy nie zrobię...:)co do Tomka,to po chrześcijańsku trzeba dzieciaka ochrzcić (kolejny pretekst do imprezy:)a Sylwester no cóż...mam nadzieje że będę miała się czym tam do was dostać:)
Rodzina to jest siła!!!pozdrawiam cieplutko

[_*Aga*_222]

(a ja jak zwykle z opóźnieniem ;P)
Impreza była cuuuuuudowna! Po prostu 'najbosksza'! :D A DJ spisał się na medal :) Dziękuję Wam wszystkim! W domu byłam dopiero o 8.20 rano... no ale tak to jest jak po drodze są jeszcze Rysy ;) Żałuję tylko jednego... że nie widziałam min policjantów, gdy najpierw zobaczyli plakat Michaela na drzwiach wejściowych a potem Izę w złotych gaciach ;P
I dziękuję za torta ;) :*

[edyta_76]

Oj kochani to to była ostra jazda Ja sie boje o was co odwalicie w Sylwestra a znajac Was to bedzie przednia imprezka :mj:kurcze czytajac to wszystko i z relacji od Kamy to tylko pozazdroscic zabawy do 8rano!!!!!!!!!!!!!nikt by tego nie wytrzymał no ale nie Rodzinka MJ jeszcze nie raz zaszalejecie i mam taka nadzieje ze wkoncu znajde sie na jednej z Naszych imprez buzole

[Izabela]

Witam wszystkich!
Mam nadzieję, że wszyscy doszli już do siebie po ostatniej imprezie (ja juz prawie choć jeszcze odczuwam skutki zderzenia z parapetem) , bo mamy kilka spraw do ustalenia! Odnośnie sylwestra to chciałabym zrobić mniej więcej listę kto+ile osób towarzyszących więc bardzo proszę o info wiem, że jest już parę pewniaków! Buziole

[poisonivy]

Robaczki moje Ulubione!
Wczoraj, siłą impulsu postanowiłam się poddać szybkiej burzy mózgu w gronie kilku „naszych”. Spontanicznie i bez planów ale już Wam wszystko szybciutko przekazuje:

Chcę zaznaczyć, że są to luźne propozycje, które wcale mogą się Wam nie spodobać. Poniżej kilka złotych myśli, które w żaden sposób nie są zobowiązujące aczkolwiek ciepło będzie na sercu jak Nam się uda wprowadzić to w życie. Napiszcie co sądzicie!

NASZ WAŻNY DZIEŃ
Wszyscy wiemy jakie zdarzenia zostały przyjęte za stan faktyczny. Choć w Naszym gronie wiele osób się z tym nie zgadza to pozwolę sobie (nie tylko w swoim imieniu) zaproponować dzień spotkań 25 dnia każdego miesiąca. Wstępna godzina to 19:00 (wiadomo, że tu mogą być bieżące zmiany). Miejsce jest oczywiste – „DRZEWO”. Chcemy czcić pamięć, bez względu na to co okaże się prawdą, a ta data jest dość charakterystyczna. Z pewnością nie każdy z Nas zawsze będzie mógł (praca, szkoła, odległość) ale przecież znając Nas wystarczą dwie osoby i już jest dobrze.

To tak jak odwiedzać kogoś bardzo bliskiego, kogoś kto jest daleko, daleko stąd…

WSPÓLNE ŚWIĘTA
Brzmi cudownie ale wszyscy wiemy, że jest to bardzo niemożliwe. Wszyscy mamy swoje rodziny i to im trzeba poświęcić ten czas. Nie dawało mi to spokoju. My też jesteśmy rodziną. Chcę mieć Was u siebie przy Wigilijnym stole…
I tak sobie pomyślałam– każdy z Nas ma w domu choinkowe bombki. Wybierzcie jedną. Jakąkolwiek. Nieważny jest rozmiar, kolor, kształt. Dowolną techniką (marker, wyklejanka, papier) nanieście napis MJPT. Przy najbliższym wspólnym spotkaniu wylosujemy karteczki i każdy komuś wręczy swoją bombkę. Nieważne kto komu. Każda z Nich będzie symbolem tego co Nas łączy. Tej cudownej, magicznej więzi. I to będzie przede wszystkim element, który połączy wszystkie Nasze domy. Niech taka bombka zawiśnie na choince. Nikt nie musi o niej wiedzieć. Ważne, że My będziemy wiedzieli…ważne, że Michel będzie wiedział bo dzięki temu On też będzie z Nami.
Najcudowniejsze jest to, że już wszystkie święta spędzimy razem bez względu na to gdzie będziemy i jak potoczą się Nasze losy. Na mojej choince zawsze będzie wisiała „Nasza” bombka…
Jeżeli nie uda nam się spotkać całą gromadką to każdy powiesi przygotowaną przez siebie bombkę na choince u siebie w domu. Przekaz będzie identyczny. Wydźwięk symbolu będzie cudowny.

Jesteśmy zabiegani. Pomyślcie o tym.
Serdeczności.

Może macie jakieś swoje pomysły, przemyślenia lub po prostu coś czym chcecie się podzielić tu, bo to najszybsza droga. To takie Nasze rozmowy…


Ps. Izu bedę się kontaktować z Tobą w sprawie posta wyżej

[invincible2803]

Ładnie to wszystko wymyśliłaś, Ewelinko To będzie naprawdę cudowne, gdy na naszych choinkach zawiśnie taka bombeczka. To ważne, żeby nie zapominać w tym szczególnym dniu, jakim jest Wigilia, o Michaelu... Każdy z nas jest zabiegany, pochłonięty świątecznymi przygotowaniami, więc tym bardziej jest cudownym fakt, że znajdziemy w tym wszystkich choć chwilkę dla Niego. Jestem pewna, że będzie na nas patrzył i uśmiechał się przez łzy.

Ze swojej strony zrobię wszystko, by być w Szczecinie 25 grudnia, ale nie wiem, czy mi się to uda. Tak czy siak, tradycyjnie, bedę z Wami caaaaałym serduchem. Bombkę oczywiście opatrzę odpowiednim napisem;) Być może uda nam się spotkać jeszcze przed Świętami, to wtedy ją komuś wręczę:), na wypadek, gdybym nie dotarła do Was 25 grudnia.

A co do Sylwestra... Niestety już dużo wcześniej umawiałam się na niego;/ Ewelina i Iza powinny wiedzieć, o co chodzi, bo już o tym wspominałam. Więc moja nadzieja na spotkanie z Wami przed Świętami jest o tyle większa, o ile wiem, że może mi się nie udać dotrzeć tu 25...;/ Będę śledzić wątek, może uda się coś zorganizować:) Jeżeli nie, to oczywiście zrozumiem.

Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco;*

[Kama]

ja już dzisiaj wybrałam odpowiednia bombkę jeszcze tylko napis

święta to czas.....
dla jednych zadumy i analizy minionego roku dla innych po prostu czas "odpoczynku" w kuchni
myślę, że dla NAS będą to pierwsze niesamowite święta pod każdym względem
- dobrze wiecie magiczna data 25 go (to już pół roku)
- cząstka nas u każdego w domu
- ale przede wszystkim największy prezent jaki mogliśmy kiedykolwiek dostać NASZĄ RODZINĘ (zwana czasami sektą)

Michael dziękuje Ci dałeś nam tak wiele (teksty, muzykę, taniec, uśmiech, idee dla której warto żyć) i ............. dałeś nam rodzinę
to będą wyjątkowe święta





a teraz bieżąca sprawa:
kto idzie w piątek do FreeBluesClub
jest koncert Cree czyli Sebastian Riedel syn Ryśka Riedla z Dżem
zaczynają o 21 ale znając życie już o 21 nie będzie miejsc wejściówka 35/45
z tego co mi wiadomo idę ja, Roxi, Tomasz, Wojtek
niestety musimy iść wiecie Coca Cola po koncercie

[ROXIMJ]

Wszystko się zgadza minus Tomasz
Wasze posty są tak za mocne, że nie jestem w stanie nic sensownego sklecić, więc spadam
Powiem tylko- bo zapewne nie wiecie- że bardzo, ale to bardzo Was kocham

[Eta]

Ewelina pięknie to wykombinowałaś! Gdybym była zdrowa to zaraz pobiegłabym do sklepu kupić bombki i już myślała nad tym, jak ją ładnie (z moim antytalentem plastycznym) przyozdobić w odpowiednie napisy (przy okazji uświadomiłam sobie, że nie posiadam ani bombek ani choinki, a święta już tuż tuż ). Ten rok był z jednej strony ciężki, a z drugiej strony-teraz mam Was, teraz mamy siebie, naszą rodzinę. Dzięki Niemu. Dzięki człowiekowi, który już dał nam tak wiele z siebie- cudowną muzykę, genialny taniec, mądre teksty i idee, mnóstwo wzruszeń, emocji, uczuć...radości. Tak więc w te święta nie może i Was zabraknąć w moich myślach. Będzie magicznie. A bombka, będzie sprawiała, że jeszcze jeden uśmiech zagości na mojej twarzy.
Ten pomysł mi się coraz bardziej podoba.

P.S. Iza już wie, ale napiszę jeszcze tu, żeby wątpliwości nie było: będziemy z mężem na sylwestra z Wami.
P.S.2. Sprawy aktualne- chora jestem i w tym tygodniu pozostaję w domu :(

[Olica]

19.12 przyjeżdżam do Szczecina, może planujecie za tydzień jakieś spotkanko? A tak poza tym wczoraj byłam na Thriller Live- rewelacja ;)