Nowe zasady?

[Mike]

Witam, po przemysleniu sprawy, wpadłem na pomysł, oto On: Pomysłem jest stworzenie nowej zasady na Forum, osoby, które nie umią sie zachować na forum, prowokują do ostrej wymiany słów, krytykują bez podstawnie, nie szanują kogoś zdania, wyśmiewają, obrażają itd. itp. Zostałyby zabanowane przez, któregoś z moderatorów na okres 2-3 dni, im częściej by to robił, na tym dłuższy czas zostałby zabanowany. W ten sposób, może jakoś sie nauczą te osoby, które do takich opcji sie posuwają. Na forum w jakis widocznym miejscu wipisane wołami, ostrzerzenie.
Powodem mojego pomysłu jest, bardzo liczna ilość awantur na forum.

Kto, za kto przeciw proszę pisać.(Bez awantur i krytyki nie potrzebnej)

Mike

P.s. Ankietę włączam na 24 dni.
(Moderator może zmienić)

[MJowitek]

Dałam na "tak". Ale muszę powiedzieć, że chociaż Cię lubię, to Tobie czasami też bana bym dała, gdybym mogła:]

[Mike]

Dałam na "tak". Ale muszę powiedzieć, że chociaż Cię lubię, to Tobie czasami też bana bym dała, gdybym mogła:]

bez wyjątków, nawet i Mi!

[M.Dż.*]

Jestem za stosowaniem ostrzeżeń, których pełna kolekcja prowadziłaby do banowania.
Nie jestem za natychmiastowym banowaniem, bez względu na to, czy miałoby to nastąpić na kilka dni, czy też na stałe.
The rest will follow

[MJowitek]

Jestem za stosowaniem ostrzeżeń, których pełna kolekcja prowadziłaby do banowania.

A nie mamy jeszcze takich ostrzeżeń?
Bo lud sie kłóci aż trzeszczy i nic z tego nie wynika.
Mi jest już powoli wszystko jedno co z tym zrobić, byle coś się ruszyło w tym kierunku.
Wolę banowanie niż nic.

Ale gdyby był wybór, to wolę te ostrzeżania niż banowanie.

[SylwuniA]

Jakby cio to ja oddałam głos na TAK

[M.Dż.*]

Jestem za stosowaniem ostrzeżeń, których pełna kolekcja prowadziłaby do banowania.

A nie mamy jeszcze takich ostrzeżeń?

Jeszcze niestety nie

[MJowitek]

To ja zmieniłam zdanie i jestem za dawaniem ostrzeżenia :]

[Mike]

A jesli, ostrzezenie, to za mało?

[mrpiter]

Bardzo dobrze, że mamy ten temat. Bo w związku z nim chciałbym się zapytać czy za wiadomości prywatne, które przesycone są obraźliwą treścią, wulgaryzmami i są na rynsztokowym wręcz poziomie również można by dostać bana? Bo to, co mi w kilku prywatnych wiadomościach powypisywał Mike nie ma nic wspólnego z kulturalnością. Możemy się nie lubić, kłócić na tym forum, ale mimo wszystko nie sądziłem, że Mike jest aż tak ordynarny. SERDECZNIE PROSZĘ ADMINA, aby przejrzał moją skrzynkę prywatną (mniemam, że ma taką możliwość) i ocenił czy takie wiadomości klasyfikują się do tego by danego forumowicza w jakikolwiek ustalony sposób ukarać? Bo według mnie jak najbardziej TAK.

Co do ankiety to nie jest to taka oczywista sprawa. Jestem świadom tego, iż sam często biorę udział w kłótniach (wiadomo z kim głównie), i że sam również wywołuje czasami dym. 90% z tych przypadków żałuje gdyż uważam, iż nie było to nic warte, ale niestety jak zwykle zadziałałem pod wpływem chwili. Z drugiej jednak strony, jeśli będziemy banować osoby, które „pojadą” kogoś za totalnie beznadziejną wypowiedź (jak choćby o kościołach MJ) to będzie to wyglądać tak, jakbyśmy faworyzowali osoby o bardzo dziwnych poglądach. Ja doskonale wiem, że są duuuuużo lepsze sposoby niż „zjechanie” kogoś, ale weźmy pod uwagę, iż różni są ludzie, i różne mają temperamenty… oraz to, że jak to stwierdził Kuba Wojewódzki - do niektórych trzeba tylko w taki sposób… Ogólnie jestem z jednej strony na TAK, a z drugiej na NIE, co razem daje NIE WIEM. Medal zawsze ma bowiem dwie strony. Trzeba tylko rozważyć, która z nich jest lepsza…

PS:W ankiecie przez pomyłkę chyba wcisnąłem „NIE”, więc jeśli jest możliwość to proszę o zmianę mojego głosu na „NIE WIEM”.

Pozdrawiam

[MJowitek]

PS:W ankiecie przez pomyłkę chyba wcisnąłem „NIE”, więc jeśli jest możliwość to proszę o zmianę mojego głosu na „NIE WIEM”.

A ja zmieniłam zdanie z powodu wizji ostrzeżeń. I też chciałabym zmienić moje TAK na NIE /Mając oczywiście nadzieję na te ostrzeżenia... isnieje szansa, że się pojawią?/

[Majkel]

czy za wiadomości prywatne, które przesycone są obraźliwą treścią, wulgaryzmami i są na rynsztokowym wręcz poziomie również można by dostać bana?

nie, to nie są publiczne rozmowy...
to tak jak rozmowa na GG niemalże.
Nie będę kontrolować prywatnej korespondecnji, czy też w nią wnikać.
Można zignorować PW. Jeśli taki użytkownik mimo ignorowania go (=brak odpowiedzi z 2 strony) będzie słał takie wiadomośći należy podać ich treść, najlepiej z zaznaczeniem co jest obraźliwe od razu, kiedy itp. Pod warunkiem, że samemu się nie dyskutowało na PW z tą osobą (dopuszczalna odpowiedź to coś na styl: "nie życzę sobie abyś wysyłał/-a mi prywatne wiadomości"). Przecież nikt nie będzie śledził całego wątku dyskusji i kto zaczął i kto bardziej zawinił... jak w przedszkolu.
edit: reasumując - istnieje szansa za ban za wiadomości PW, pod warunkiem braku kłótni, a obrażania przez jedną stronę i to obrażania raczej nie pozostawiającego wątpliwości, że ktoś na to zasłużył.

Edit:

Mając oczywiście nadzieję na te ostrzeżenia... isnieje szansa, że się pojawią?/

mam dużo pracy, ale myślę, że jutro dodam

[Mike]

Ostrzenie, mam nadzije, ze coś da. A zachaczajac o PW, to myślę, że tak jak Majkel powiedział, jest to jak najbardziej dobre. Choć wiem o co mrpiterowi chodzi,choć uważam, że kazdy powinen miec parawo do ostrych słow na PW, bo na forum nie powinno sie takich rzeczy robic, a czasem człowiek ma coś do powiedzienia tej drugiej osobie na PRV. I uważam w ten sposób, że jednak wymiana ostrych i obraźliwych słow, ma czasem swój powód, bo nic się nie dzieje bez powodu, a po za tym przecież forumowicze, sami mówią, jak macie sobie coś do powiedzienia i wymiany ostrych słow, róbcie to na PW, i tak też zrobiłem. I nie widze problemu. Po prostu nic sie nie dzieje bez przyczyny, za tem jestem tylko w tej kwesti na tak, jak od tak po prostu ktoś kogoś obraża, a nie jak ma ku temu powód.

[Majkel]

uważam, że kazdy powinen miec parawo do ostrych słow na PW, bo na forum nie powinno sie takich rzeczy robic, a czasem człowiek ma coś do powiedzienia tej drugiej osobie na PRV.

no wlasnie niekoniecznie nawet jak ktos pisze, ze na PW aby sobie podogadywac, to ma na mysli wiadomosci prywatna na forum. Niech to wtedy juz bedzie zalatwiane calkowicie poza forum prosze, aby przez to tez nie mieszac w to moderatorow i administratora ;> Niech to bedzie jakis komunkator jak GG, email... byle juz nie forum i wtedy juz zalatwiajcie to miedzy soba nie mieszajac w to forum. Zablokujcie sie na gadu, napisze do administratorow waszych kont email, ze ktos was obraza... cokolwiek, ale juz nie tu.

[mrpiter]

Po prostu nic sie nie dzieje bez przyczyny, za tem jestem tylko w tej kwesti na tak, jak od tak po prostu ktoś kogoś obraża, a nie jak ma ku temu powód.

Mimo wszystko uważam, że istnieje pewna różnica między powiedzeniem komuś, że jest fanatykiem i ma chore podejści, że nie umie tłumaczyć tekstów lub, że jego tapeta nie nadaje się nawet do powieszenia w wychodku, a powiedzeniem czegoś takiego:

„Pchlarzu… to się nie wpierdalaj…Twoja postawa kłania się przedszkolakowi, wiec lepiej wróć tam i zacznij sie uczyć, bo mylisz, idioto ignorancie cholerny pojęcia…Jesteśmy w równym wieku, a głupszy ode mnie jesteś…ty bezmózgie Yeti…to sie nie wpierdalaj (znowu)… masz posrane w głowie…kretynie…jesteś pojebany psychicznie…Nie jesteś wart nawet życia…jestes nie tylko nie wart zycia, ale gówienkiem, które nie chce spłynąc, po prostu nie dorozwiniętym prostakiem, który sam sie poniża…terapia wstrząsowa dla Ciebie jest najlepszą”

I jak dla mnie NIC nie usprawiedliwia takiego zachowania, nawet na PRV. Oczywiście powycinałem tylko cząstkę z tej całej plejady oszczerstw, bo wiem, że nikt nie lubi czytać takich rzeczy. I mam pytanie… Czysto teoretyzując czy gdyby była możliwość to czy za takie coś dostałoby się bana? Po prostu chcę wiedzieć, na jakim stoimy poziomie… Mike powiedział też, że z wieloma z Was rozmawiał i macie mnie dość. Nie wiem czy mu wierzyć, ale jeśli tak to moglibyście mi to, chociaż napisać na PRV a nie z kimś tam gadać…

A tak na marginesie to chciałbym się zapytać Mike’a (bo na PRV jakoś nie odniósł się do tego co mu napisałem)… Za kogo Ty się masz, że oceniasz kto jest wart życia a kto nie? I robisz to tylko po tym, co przeczytałeś na forum? Nie będę tego nawet komentował.

Pozdrawiam.