Wiecie, że ja jestem za.
A co do wypadu do szpitala to udzielam się w 3miejskim wolontariacie i
do tego odwiedzam hospicjum co jakiś czas. Zapytam jak możnaby to
zorganizować. Zbiórka, zabawki, etc. Zobaczymy czy to ciężka praca. :P
24 months and it still seems like it was just yesterday... tu sei tutto quello che mi manca last.fm
Lauren pisze:Wiecie, że ja jestem za.
A co do wypadu do szpitala to udzielam się w 3miejskim wolontariacie i
do tego odwiedzam hospicjum co jakiś czas. Zapytam jak możnaby to
zorganizować. Zbiórka, zabawki, etc. Zobaczymy czy to ciężka praca. :P
Nie wiem, zapytam. Nawet nie wiem jak dokładnie wygląda taka organizacja.
Mimo, że brałam już udział w kwestowaniu to nigdy nie interesowałam się
z jakiej inicjatywy i ile trzeba pracy włożyć w organizację. Czuję, że może
nie być tak łatwo, jak mi się zawsze wydawało. Na razie nie ma o czym
mówić, jutro powinnam coś wiedzieć. :)
24 months and it still seems like it was just yesterday... tu sei tutto quello che mi manca last.fm
Lauren pisze:Nie wiem, zapytam. Nawet nie wiem jak dokładnie wygląda taka organizacja.
Mimo, że brałam już udział w kwestowaniu to nigdy nie interesowałam się
z jakiej inicjatywy i ile trzeba pracy włożyć w organizację. Czuję, że może
nie być tak łatwo, jak mi się zawsze wydawało. Na razie nie ma o czym
mówić, jutro powinnam coś wiedzieć. :)
pewnie, nie ma ciśnienia, uda następnym razem tylko trzeba wczesniej to zorganizować
można tez w innym terminie zrobić coś fajnego dla tych dzieci