Prasa: specjalne wydania poświęcone MJ

Wyłącznie pewne i obiektywne informacje. Wielkie wydarzenia i ciekawostki, czyli kim jest naprawdę Michael Jackson. Uwaga - spamowanie w tym dziale jest niedozwolone.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

User avatar
lazygoldfish
Posts: 152
Joined: Sat, 18 Jul 2009, 19:20

Post by lazygoldfish »

O ile sierpniowy artykuł z Machiny nie omieszkam nazwać kpiną z dziennikarstwa muzycznego, o tyle wakacyjne wydanie darmowego miesięcznika PULP zawiera jeden z ciekawszy, jeśli nie najciekawszy artykuł o twórczości i fenomenie Michaela Jacksona, jaki dane mi było przeczytać w polskiej prasie. Autorką jest Marta Słomka.

Oto pdf: http://pulp.pl/PULP_nr_17_lipiec-sierpien_2009.pdf

cyt: Nikt nie zadał Michaelowi tak drastycznych ciosów jak on sam.

Artykuł nie jest zbyt długi, ale i tak udało się autorce zasygnalizować w nim kilka ciekawych kwestii - vide problem tożsamości w 3 kluczowych teledyskach Michaela, czy też swoiste prekursorstwo brzmienia w In the closet.

Dobra lektura.
User avatar
kaem
Posts: 4415
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:29
Location: z miasta świętego Mikołaja

Post by kaem »

Specjalne wydanie Machiny nie jest ani złe ani dobre. Podobne do tonu TVN, tylko bardziej "douczone". Może i niektórzy mieli ochotę na sekcję tekstów i rozprawianie się z nieścisłościami- a jest ich sporo. Piszący grzeszą brakiem dokładnych studiów nad tematem. Brakuje wiedzy, która by wypłynęła z choćby kilku podstawowych książek o Michaelu. Moonwalk i wywiad z Oprah nie wystarcza.
Zwykle rażą takie drobne przekłamania, jak to, że Elizabeth nie chciała po koncercie z trasy Bad powiedzieć Michaelowi, że jego muzyka jej się nie podobała. Podobała, tylko jako dama poczuła się znieważona, iż Michael nie zadbał o nią i nie zaprosił pod samą scenę. Wystarczyło przeczytać Taraborrelliego. Takich małych nieścisłości jest wiele, a są o tyle istotne, że kształtują emocjonalne podejście do artysty w trakcie czytania.
Ale zagraniczne czasopisma też nie grzeszą erudycją. Tyle że oni nie ruszają w ogóle wątków, o których nie wiedzą zbyt dużo. Polski grzech (zarówno w prasie jak i w telewizji) polega na tym, że wystarczy że coś wiemy, by się na ten temat wypowiadać, a niewiedzę uzupełniać banialukami, które pasują do naszego obrazu człowieka. Jakby trzeba pokazać, że wie się wszystko na temat wszystkiego i o wszystkim należy wspomnieć.
Żeby nie było... Nie ma redaktorów, do których mieliśmy zastrzeżenia. Większość tekstów dotyczy muzyki. Ciekawym jest artykuł na temat różnych artystów- jak popkultura zareagowała na Michaela. Jacko i okładka to naprawdę detale. Nie oczekujmy głaskania, bo za chwilę my fani MJ stracimy dystans do czegokolwiek na temat swojego idola.

Image

Ja wobec Machiny jeszcze niedawno miałem wysokie oczekiwania. Znam gazetę od samego początku, jak startowali w 1996 roku. To wtedy była świetna prasa. Mądre wywiady. Miałem z nią tak jak z rozmowami Piotra Kaczkowskiego- nieważne czy rozmawiał z kimś kogo lubiłem czy nie. Warto było posłuchać, bo Piotr traktował swoich rozmówców jako osoby ciekawe i tym samym mu się odwdzięczały. Podobnie z Machiną. Pamiętam numer z Pamelą Anderson, która była dla mnie dumb blonde, a po wywiadzie okazała się osobą, która jednak ma coś do powiedzenia.
Dlatego kiedy gazeta padła, było mi szkoda. Jak się reaktywowali, ucieszyłem się. Zaczęli od kontrowersji. Później pojawiały się kolejne i kolejne numery. Merytorycznie było różnie, ale ceniłem sobie, gdy poruszali szerszy kontekst, odnoszący się do popkultury. Ostatnio jednak stępili swój kontrowersyjny wydźwięk i artykuły stawały się dość miałkie. Jakby brakowało im pomysłów.

"Najlepszy magazyn popkulturalny". Zastanawiałem się, jak przyłożą się do rewizji życia i śmierci króla popkultury. To miał być test papierka lakmusowego. I okazali się... Średni. Ten numer specjalny nie jest zły, bo porusza rzeczy które nie poruszały inne gazety. Ale też opisy są dość płytkie i nie skłaniają do dyskusji żadnej., bo- mam wrażenie, nie ma z czym dyskutować. To dobrze, że nie uciekli do języka bulwarowego, tyle że te teksty nie są zbytnio "skażone" wiedzą. Autorom nie chciało się zawężać do kilku wątków, ale zbadać je możliwie dokładnie. Albo choć postudiować każdy album Michaela, jak redaktorom tekstu czytać za dużo się nie chce. Słusznie trochę odczekali z wydaniem specjalnego numeru. Zyskali czas. Te teksty są jednak na sporym poziomie ogólności, nie widać by wykorzystali czasu dobrze.

Lazygoldfish zapodała cały numer Pulp, z art. nt. Michaela. Nie wiem czy forumowicze zauważyli pod koniec gazety tekst Bartka Chacińskiego (współpracującego zresztą kiedyś z Machiną). Autor pisze w nim, że wolał przez lata skupiać się na muzyce niezależnej, zbywając Michaela. Owszem, interesował się MJ w latach 80-tych, ale później go ignorował.
A Michael to artysta z potężną siłą rażenia. Nie pop-gwiazdka, wymyślona przez producentów. Jemu o coś chodziło, jego człowieczeństwo i twórczość ma znaczenie. Zasługuje na dokładne studium. W specjalnym wydaniu Rolling Stone dziennikarz napisał: "Dangeorus zapamiętany jest przez kronikarzy historii pop jako album, który został znokautowany przez Nirvanę i ich CD Nevermind, co sygnalizowało nadejście ery rocka alternatywnego. Ale lęk Jacksona, depresja, wrażliwość zranionego dziecka szukającego znaczenia dobra i zła miała więcej wspólnego z Kurtem Cobainem niż ktokolwiek wtedy był w stanie zauważyć".
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
User avatar
invincible_girl ;)
Posts: 550
Joined: Sun, 15 Jun 2008, 18:23
Location: Capricious anomaly in the sea of space

Post by invincible_girl ;) »

http://omg.yahoo.com/blogs/pepsi/inside ... gdom/30?nc

Architectural Digest (November 2009)
numer poświęcony Neverlandowi

Image

slideshow: http://www.architecturaldigest.com/home ... _slideshow
Image
Never say goodbye, because saying goodbye means going away. And going away means forgetting. Peter Pan
User avatar
Krzychu Redhedzio
Posts: 114
Joined: Wed, 19 Oct 2005, 20:36
Location: Poznań

Post by Krzychu Redhedzio »

Najnowszy numer bezpłatnego magazynu filmowego HIT, który można dostać w każdym renomowanym kinie.
Obszerna recenzja "This is it", biografia Michaela w skrócie i kilka niezłych fotek z TII. Ogólnie 5 stron. Polecam.

Image
Last edited by Krzychu Redhedzio on Sun, 11 Oct 2009, 13:38, edited 4 times in total.
User avatar
MJ-fanka
Posts: 197
Joined: Thu, 02 Jul 2009, 15:08
Location: Rzeszów

Post by MJ-fanka »

XXL

Przód: Image Tył: Image


Parę zdjęć z gazety:

Image Image Image
(Moje skany, z resztą widać xD)

Code: Select all

Long live the king. In the wake of the King of Pop’s untimely death, XXL Magazine recently released XXL Presents Michael Jackson— a Special Collector’s Issue paying tribute to MJ.

Split into eight chapters, the book covers Jackson’s early years with The Jackson 5, his evolution into a solo artist and his rise to superstardom. The issue also features a pictorial of the gloved one with famous friends like Elizabeth Taylor, Bill Clinton, Madonna, Brooke Shields and Diana Ross. In addition, the book offers the ultimate MJ discography complete with every single, album and video he’s ever released, a breakdown of his successful touring history and a list of every award he’s won.

The book also reports on some of Jackson’s most controversial moments, including his hair catching fire during the filming of a Pepsi commercial in 1984, his $20 million out of court settlement on alleged sexual abuse charges in 1994, his baby-dangling incident in 2002 and him winning his much publicized sexual abuse trial in 2005.

XXL Presents Michael Jackson is on newsstands nationwide now. -Bruce Moses
http://www.xxlmag.com/online/?p=51869

"Książkę podzielono na osiem rozdziałów, obejmuje ona wczesne lata z Jacksons 5, jego rewolucje w solowej karierze oraz jego powstanie SuperGwiazdy. Ponadto książka oferuje dyskografię... Opisane są także jego najlepsze koncerty dookoła świata, a także wypisane są wszystkie nagrody Michaela. W książce opisane są też różne kontrowensyjne momenty Jacksona, w tym zapalone włosy podczas filmowania reklamówki Pepsi w 1984 roku, jego $20mln dolarów "opłat" za "nadużycie seksualne" w 1994 roku, incydent w 2002 roku i zwycięstwo w sprawie nadużywania seksualnego w 2005 roku."
Tłumaczenie okropne xD Ale jest...
-> proszę o tłumaczenie lub przynajmniej krótkie streszczenie tekstu po polsku. dziękuję. zu
Michael FOREVER.
Image

www.MJteam.pl
Justine1304
Posts: 1539
Joined: Sat, 29 Aug 2009, 0:45
Location: Trójmiasto ;)

Post by Justine1304 »

Za dwa tygodnie (27.10) w BRAVO ma być specjalny dodatek o Michael'u i filmie THIS IS IT + plakaty. Poniżej zdjęcie:
Image
Image
User avatar
Solange
Posts: 283
Joined: Sun, 05 Jul 2009, 17:59
Location: Hellmouth na K6

Post by Solange »

Dostępne w Empiku:
Right On! Special Commemorative Issue, 29.08.09
Image
Uprzedzam lojalnie, że łamanie jak w brukowcu i kiepska jakość zdjęć (ale plakaty raczej w porządku). Zawiera m.in. 6 plakatów XXL, 8 plakatów z wydrukowanym autografem i ponoć nigdy niewidziane zdjęcia. cena 49,90zł.

Bazaar, październik 2009
Image
O tym już było, ale teraz jest dostępny w Empiku. Pierwszy wywiad z Janet po śmierci Michaela. Więcej tu: http://www.harpersbazaar.com/magazine/f ... rview-1009 (Jak zrobić, żeby nie był cały link?)

Kalendarz
Image
To nie prasa, ale pasuje bardziej tu niż do wątku o książkach. Kalendarz wydany w Niemczech, zawiera opisy życia i twórczości Michaela. cena 29,99zł.
Image
Fill my heart with song and let me sing for ever more. You are all I long for all I worship and adore. In other words, please be true. In other words I...
Unforgettable, that's what you are.
User avatar
tancerz
Posts: 1632
Joined: Sat, 23 Jul 2005, 21:13
Location: Jarosław

Post by tancerz »

http://michalkrawiec.iportfolio.pl/
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E
User avatar
insomniaof
Posts: 793
Joined: Sun, 29 Mar 2009, 11:12
Location: Neverland

Post by insomniaof »

powtarzając za Vivą
Uwaga! Już 16 lutego wraz z dwutygodnikiem VIVA! kupisz wyjątkowy album z filmem na DVD - "This is it!". Większość materiału filmowego została nakręcona w czerwcu 2009 roku podczas przygotowań Michaela Jacksona do "This is it" - serii 50 koncertów, które król popu miał zagrać w O2 Arena w Londynie. cena albumu z filmem z VIVĄ! to jedyne 29,87 zł. Wspaniale ilustrowany album z filmem będzie wydarzeniem nie tylko dla fanów Jacksona.

-> przeniesione z tematu o TII na DVD.
mav.

yarek wrote:Do części nakładu wydania „Vivy!” (Edipresse Polska), które ukaże się 11 lutego br., dołączony zostanie album książkowy wraz z DVD z filmem „Michael Jackson’s This is it” pokazującym przygotowania do zeszłorocznej trasy koncertowej Króla Popu.
Dodatek znajdzie się w 65 tys. egz. numeru, które ukażą się w cenie 29,87 zł. Do kolejnych 27 tys. egz. dołączona zostanie książka z filmem na DVD „Elisabeth. Złoty Wiek” (cena mutacji to 9,99 zł), zaś 170 tys. egz. numeru ukaże się bez dodatku w normalnej cenie 5,90 zł.
Wydaniu towarzyszyć będzie kampania w telewizji i internecie oraz promocja w punktach sprzedaży.
W okresie od stycznia do listopada 2009 roku średnia sprzedaż ogółem „Vivy!” wyniosła 210 084 egz. (dane ZKDP).
źródło
Image
last.fm
"Cause Billie Jean is waiting there for you"
Post Reply