Wiersz. Gone Too Soon.

[Liberian*Girl]

Gone Too Soon.

Gdy zgasną światła,
Gdy wszystko zniknie w mroku,
To znak,
Że Ciebie już nie ma.

Zniknął blask,
który oświetlał mi drogę.
Zniknąłeś Ty.

I kto teraz mi powie, co robić?
Kto mi da przesłanie w piosence?
Kto mnie wesprze?
Kto będzie dla mnie śpiewał?
Kto będzie moim Michaelem Jacksonem..?

Już nikt Cię nie zastąpi.
Wszystko legło w gruzach.
Umarła muzyka.
Umarła nadzieja.
Umarłeś Ty..

Nik juz nigdy nie uleczy tej rany,
w sercach milionów ludzi.
I w moim także.

Już nie udzielisz nam odpowiedzi.
Już nie zobaczymy Twego uśmiechu..
Jak gwiazda na niebie,
Odeszłeś zbyt szybko..


[*]

[insomniaof]

Umarła muzyka.
Umarła nadzieja.

to mi się spodobało,
ładny, zgrabny, wzruszający, ale na moje serducho trochę przesadzony, zbyt dosłowny, lubię wiersze subtelne, z niedopowiedzeniem...
czekam na dalsze prace...

[Kasiaaa]

Odeszłeś zbyt szybko..

Odszedłeś! Ja błagam.

[Liberian*Girl]

mój błąd. 13 lat, nie najlepsza z j.polskiego

[Dama Kameliowa]

13 lat

Aha, i według Ciebe to o czymś świadczy, tak? Pozdro.
A wiersz bardzo ładnie napisany, lekko się czyta. Podobało mi się :)