Flash MOB tym razem KRAKÓW, 4.10.2009
Mam propozycję co do nagłośnienia... otóż znajomy zaproponował, żebym się zgłosiła do studenckiego Radia17. Nie dość, że mogli by objąć nad nami patronat (chociaż to chyba nie będzie konieczne) to mogą jeszcze zwerbować kilkadziesiąt osób... ale co najważniejsze mogą załatwić nam nagłośnienie plenerowe. Co Wy na to? Jak nie to szukam dalej...:}
no ba ANIA nie pytaj tylko załatwiajaanyaa pisze:Mam propozycję co do nagłośnienia... otóż znajomy zaproponował, żebym się zgłosiła do studenckiego Radia17. Nie dość, że mogli by objąć nad nami patronat (chociaż to chyba nie będzie konieczne) to mogą jeszcze zwerbować kilkadziesiąt osób... ale co najważniejsze mogą załatwić nam nagłośnienie plenerowe. Co Wy na to? Jak nie to szukam dalej...:}


tylko zeby potem nie było że więcej ludzi nagrywa niż tańczy hahaha :)aanyaa pisze:Widzę, że problemu z uwiecznieniem naszego występu nie ma:) ode mnie też na pewno będzie parę osób z kamerkami, telefonami itp. Komuś też podrzucę swój aparacik, więc o pamiątkę się martwić nie musimy...:)

Being crazy is a lonely road, but I've got only one life to live.
- m_ary_jane
- Posty: 130
- Rejestracja: pn, 14 wrz 2009, 17:04
- Lokalizacja: Jaworzno
Co do nagrania. Pytałam. Mój brat razem z kolegą na 98% przyjadą i nagrają nasz FM. Kamerą (czyli powinna być nawet dobra jakość). Do tego brat zaproponował, że nagrają nas z góry, z Sukiennic. Dobry pomysł?
A czy będą na 100% dowiem się dzisiaj po południu, tak że jeszcze napiszę na forum.
Będzie się działo. ;)
A czy będą na 100% dowiem się dzisiaj po południu, tak że jeszcze napiszę na forum.
Łaaa! To ilu nas już jest?aanyaa pisze:to mogą jeszcze zwerbować kilkadziesiąt osób
Będzie się działo. ;)

Obsrwuję wasz temat od jakiegoś czasu... I właśiciwe to jestem zainteresowana tym tańcem :) Wraz z przujaciółka przez wakcaje ćwiczyłyśmy kroki akurat do tej piosenki. moze to niezła okazja żeby sie zaprezentowac? Jakoż że jestesmy z katowic nie możemy być na każdej próbie... Właśice to myslimy żeby się pojawić na tej 3.10... czyli tak zwanej generalnej... Bo ja niestety pracuję i załatawienie sobie wolnego graniczy z z cuedm... Chciałabym tylko wiedzieć ile osób mniej więcej zatańczy? To taka czysta babska ciekawość:P I proszę jeszcze raz o informacje gdzie i o której jest ta próba. Prosze zwrócice uwagę, że my nie z KRK więc raczej kiepso się znamy na planie miasta..:P czekam na odpowiedź :)
Beat it!
Beat it!

* The way You make me feel Michael *
- m_ary_jane
- Posty: 130
- Rejestracja: pn, 14 wrz 2009, 17:04
- Lokalizacja: Jaworzno
Jej, jej^^ ile komplementów^^moni pisze:no ba ANIA nie pytaj tylko załatwiaj Głupi głupi... Głupi głupi... porzadne nagłośnienie to podstawa - jak je bedziemy mieć to o resztę już będę spokojna. :) Tymi kilkodziesięcioma osobami też się bardzo cieszę w ogole nie wierzę aż że to przybiera taki rozgłos i coraz więcej ludzi do mnie się zgłasza :) SUPER musi nas być mega dużo żeby było MAGICZNIE, bosko :0 Ania powierzam Ci więc zadanie opieki nad tym bo na ile Cię znam to wiem że mądra osóbka z Ciebie i dasz sobie radę ! :)
A więc zabieram się do organizowania nagłośnienia;)
Twoja męska intuicja nie zawodzi :))) tak proba GENERALNA będzie 4 tego, planujemy jeszcze dwie proby : jedna prawdopodobnie 27 wrzesnia nastepna 3 pazdz. no i generalna przez samym finałem :)Wyplosz pisze:Okolo 13. Wstepne przypuszczenia.
Pattolek - witamy witamy i zapraszamy ;) jak bedziecie jechac do nas to napisz mi na pw - wytlumacze Ci jak dojechac z dworca na miejsce proby.To niecałe 10 minut autobusem :)
Pattolek pisze:Chciałabym tylko wiedzieć ile osób mniej więcej zatańczy?
na to pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć bo tego niestety nie wiem i pewnie nie bedę wiedzieć do końca. Cały czas zgłaszaja sie nowe osoby, ktoś tam sie wykrusza bo mówi że coś im wypadło 4 tego i nie mogą się pojawić. Jest też duzo ludzi tak zwanych interesantów co chcą wyłudzić miejsce i godzine pokazu ale nie daję się :) Jest tez spora ilosć chentych ktorzy przyjadą tylko na sam finał bo są poza krakowa. Wczoraj nawet dostałam sms od dziewczyny że ŁODZI że będzie :)
Being crazy is a lonely road, but I've got only one life to live.
Moni, przepraszam, że niemalże doprowadziłam Cię do stanu irytacji O.o...nie było to moim celem bynajmniej.
Peace :).
A teraz w ramach wyjaśnienia i 'obrony' :p.
A teraz zapytam z ciekawości, ile było mniej więcej osób na tej pierwszej próbie? :)
Wracając do kwestii HTW, pozwolę sobie swoją opinię 'uzupełnić'- myślę, że jest to pomysł nietrafiony, ale tylko w tym konkretnym przypadku...przedłużenia Beat it.
Jako osobny FM mówię...- czemu nie ;) (Tu brak prób by nie zaszkodził :P).
Peace :).
A teraz w ramach wyjaśnienia i 'obrony' :p.
Wszystko pięknie, fajnie :), wszystko to rozumie, ale ogłaszając się poza netem, (czyt. rozwieszając plakaty) element zaskoczenia będzie zerowy. A o zaskoczenie jednak - przynajmniej co poniektórych przechodniów - też trochę chodzi, prawda? ;). Chyba, że ma to być przedstawienie uliczne, a nie FM? - wtedy zmienia to postać rzeczy ;).madzia06 pisze:chcialysmy zadbac o rozne sfery docierania do ludzi,w sensie nie tylko na plaszczyźnie netu
Tak, FM 'roznosi się po necie' ;), temu nie przeczę, (daliście tej akcji początek, to jest najwazniejsze. Sądzę jedynie, że dalsze rozprzestrzenienie się informacji jest po prostu nieuchronne - magia, a czasem przekleństwo internetu) mówiłam tylko o plakatach rozklejanych po mieście, gwoli ścisłości ;).madzia06 pisze:gdyby nie plakaty i setki ogloszen wyslanych w necie-nie bylo by tyle osob na 1wszej probie:)
A teraz zapytam z ciekawości, ile było mniej więcej osób na tej pierwszej próbie? :)
Wracając do kwestii HTW, pozwolę sobie swoją opinię 'uzupełnić'- myślę, że jest to pomysł nietrafiony, ale tylko w tym konkretnym przypadku...przedłużenia Beat it.
Jako osobny FM mówię...- czemu nie ;) (Tu brak prób by nie zaszkodził :P).
ja nie wiem czy ludzie w tym kraju nie potrafia sie cieszyć, do czegoś włączyć, pomóc wesprzeć tylko walnąc krytyką (nie zawsze konstruktywną) nie wiem z czego to wynika, mam na to swoją teorię....
w takim razie SWATI skoro uważasz sie za znawczynię tematu to powiedz mi w jaki sposob mielibysmy zorganizować ludzi, dotrzeć do nich i wciagnac ich w akcje pod tytułem FM ktory nnie tyle ma miec wspolnego z FM co z oddaniem HOŁDU dla Krola Popu w taki oto sposob. A moze sama sie zajmij oranizowaniem bo widzę że lepiej sie na tym znasz......
I naprawdę gotuje się we mnie i nie dziwie sie że mówia ze Polacy to narod malkonentów.....
w takim razie SWATI skoro uważasz sie za znawczynię tematu to powiedz mi w jaki sposob mielibysmy zorganizować ludzi, dotrzeć do nich i wciagnac ich w akcje pod tytułem FM ktory nnie tyle ma miec wspolnego z FM co z oddaniem HOŁDU dla Krola Popu w taki oto sposob. A moze sama sie zajmij oranizowaniem bo widzę że lepiej sie na tym znasz......
a przepraszam po co Tobie taka informacja...?swati pisze:A teraz zapytam z ciekawości, ile było mniej więcej osób na tej pierwszej próbie? :)
I naprawdę gotuje się we mnie i nie dziwie sie że mówia ze Polacy to narod malkonentów.....
Being crazy is a lonely road, but I've got only one life to live.
- m_ary_jane
- Posty: 130
- Rejestracja: pn, 14 wrz 2009, 17:04
- Lokalizacja: Jaworzno
Moni, spokojnie. Nie ma co się denerwować. Jesteś świetną organizatorką, świetnie Ci idzie i do tego twoje zdanie jest zawsze ostatnie. A przez rozwieszanie plakatów w cale nie zaciera się idea FM - chciałam zauważyć, że na tych plakatach nie ma żadnych szczegółowych informacji.
Po za tym jestem dla ciebie pełna podziwu. Dajesz sobie świetnie rade z odpisywaniem na dziesiątki emaili, czasami z głupimi pytaniami (sama jestem tego przykładem). Dziewczyno jesteś świetna! Również dzięki tobie nasz Flash Mob będzie wielkim hołdem dla M.
Po za tym jestem dla ciebie pełna podziwu. Dajesz sobie świetnie rade z odpisywaniem na dziesiątki emaili, czasami z głupimi pytaniami (sama jestem tego przykładem). Dziewczyno jesteś świetna! Również dzięki tobie nasz Flash Mob będzie wielkim hołdem dla M.

Moni, skąd taka wrogość? Doprawdy trudno mi to pojąć.
To nie narzekanie, krytyka, tylko ocena pewnego aspektu tego wydarzenia - czy to naprawdę coś złego?. Jak napisałam w pierwszym swoim poście, cieszy mnie ta akcja. Można chyba rozważać różne za i przeciw...ja jedynie wspomniałam o plakatach... Ty zaczynasz mnie atakować.
Szkoda, szkoda...
To nie narzekanie, krytyka, tylko ocena pewnego aspektu tego wydarzenia - czy to naprawdę coś złego?. Jak napisałam w pierwszym swoim poście, cieszy mnie ta akcja. Można chyba rozważać różne za i przeciw...ja jedynie wspomniałam o plakatach... Ty zaczynasz mnie atakować.
Szkoda, że odbierasz to w ten sposób...w żadnym razie tak nie jest...moni pisze:w takim razie SWATI skoro uważasz sie za znawczynię tematu
Jak wyżej - z ludzkiej ciekawości...czy Ty wszystko odczytujesz jako próbę ataku?moni pisze:a przepraszam po co Tobie taka informacja...?
Szkoda, szkoda...
- MadziaLenka
- Posty: 127
- Rejestracja: pn, 14 wrz 2009, 17:21
- Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta
FM
ja właśnie wróciłam do domu po pracy i pierwsze co zrobiłam to nie zjedzenie pierwszego dzis posiłku tylko właczenei komputera i sprawdzenie co sie tu dzieje:]
prosze napiszcie jak dzis było na próbie?? jak nam idzie?? dużo zmian?? duzo osób było:>?? ile trwała próba:>?? ogolnie opiszcie co sie diząło:)
z góry dziei i do zobaczenia na próbie:P
prosze napiszcie jak dzis było na próbie?? jak nam idzie?? dużo zmian?? duzo osób było:>?? ile trwała próba:>?? ogolnie opiszcie co sie diząło:)
z góry dziei i do zobaczenia na próbie:P
HE'S not coming back
Because he's SLEEPING WITH ME !!!!!
Because he's SLEEPING WITH ME !!!!!