Oto parę faktów o mnie:
Imię: Agnieszka
Wiek: W listopadzie stuknie mi ćwierć wieku (znaczy się 25 lat) :)
Wykształcenie: magister
Aktualnie: jestem stażystką w agencji interaktywnej (takiej co stronki www robi)
Byłam fanką Michaela w czasach młodości, w pokoju wisiał plakat z Jego buźką, dość często słuchałyśmy z siostrą kasety Bad, oglądałyśmy teledyski, nagrywałyśmy je na video i oglądałyśmy w kółko. Film Moonwalker widziałam chyba ze sto razy ;)
...a później zaczęły się poszukiwania innej muzyki, ale Michael zawsze byl, tak jak powietrze i słońce na niebie- po prostu był, słuchałam czasami Jego utworów ale wtedy jeszcze mnie nie wzięło. Dopiero jakiś miesiąc przed 25 czerwca usłyszałam gdzieś Dirty Dianę i znów zaczęłam Go słuchać.
....i przyszedł straszny dzień Jego śmierci i się zaczęło....od tamtego dnia nie mogę żyć bez słuchania Jego muzyki. W pracy wytrzymali tylko 2 tygodnie, teraz mogę tylko mieć tapetkę na pulpicie (niedobrzy są prawda?

No to tyle o mnie :)
Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was na śmierć :)