777 pisze:Może i rzadko spotykany longplay, ale to składanka / składak. Więc nad czym tu się wywodzić?
A właśnie jest nad czym, bo niby kompilacja, a piosenki mają pozmieniane aranżacje, inny mix, niż wersje ogólnie znane. Coś jak
Stripped Mixes- tyle że tu nie postawiono na ascetyzm brzmienia, a bogactwo- więcej różnych fajerwerków dźwiękowych- przede wszystkim więcej syntezatora, dzięki którym np.
Dancing Machine brzmi, jakby została wydana w latach 80. Przez to, paradoksalnie więc, pomimo tytułu, nie jest to "oryginalny soul". Dobór utworów jednak jest niezwykły, bo wszystkie utwory są piękne, a mniej osłuchane i chyba o to chodzi- by były z duszą. Coś w tym jest, skoro właśnie te nagrania nauczyły mnie kochać okres Motown w dyskografii Michaela. Jest to moja pierwsza kompilacja z nagraniami Jackson 5, a nawet pierwsza ich kaseta, kupiona na samym początku ub. dekady na bazarze.
Tu alternatywna wersja okładki:
Płytę promował premierowy utwór
Twenty-Five Miles, na singlu z utworem
Up On The Housetop, z
Christmas Album.
Piosenka jest coverem Edwin'a Starr'a, wydana przez niego w 1970 roku. Na
Original Soul Of MJ również jest zmiksowana- oryginalna wersja znajduje się na niedawno wydanym boksie,
Hello World.